Makabryczny sen :(

Czasami snia mi sie rózne rzeczy, nie przywiazuje do tego wagi, nie opowiadam innym co mi sie sniło, bo to przeciez fikcja.
Ale dzisiejszy sen tak mną wstrząsnął, ze po obudzeniu nie mogłam sie pozbierac.
Śniła mi się moja Sonia. Był wieczór kapałam ja, mąż był tez w domu., ja z małą w łazience. Była młodsza, jakieś 5-6 miesięcy. W pewnej chwili wygięłą się w łuk i zanurzyła główke w wodzie. Wyciągnęłam ja natychmiast, ale juz była sina…robiłam szcztuczne oddychanie i nic. Dziecko nie żyło…jeszcze sie trzęse jak sobie tylko wspomnę…cały czas przed oczami mam ta małą buzkę, zamkniete, zsiniałe oczka…brrr
Obudziłam się z płaczem, poduszke miałam mokra od łeż, rece dygotały. Na szczęście to tylko zły, okropny sen. Moja gwiazdeczka z bloga minką, słodko spała tuz obok mnie…patrzałm na nia i ryczałam.
Nigdy wczesniej czegos podobnego nie przeżyłam.
Ciekawe czy to cos znaczy…zupełnie się na tym nie znam, a Wy?

rita25 i Sonia 03.07.03

11 odpowiedzi na pytanie: Makabryczny sen :(

  1. Re: Makabryczny sen 🙁

    Ja tez miewam czasami bardzo makabryczne i dziwne sny.Ja swoje potrafie interpretować,najczęściej sie sprwdzają. Nie dosłownie ale gdyby mnie sie to przyśniło z pewnościa miałoby miejsce jakies wydarzenie związane z Emilką.
    Czasem tylko kiedy o czymś bardzo myśle w dzień to w nocy mam związane z tym sny.

    LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.

    • Re: Makabryczny sen 🙁

      Ciotka nie panikuj! Czekam na wiosenne zdjęcia!

      • Re: Makabryczny sen 🙁

        Ja miewałam straszne sny, gdy jeszcze byłam w ciąży, zazwyczaj sniło mi się, ze trace ciążę albo rodze martwe dziecko 🙁
        Na szczęście nic takiego nie miało miejsca.

        Nie przejmuj sie snem.
        Moja mama zawsze mówi: sen mara, Bóg wiara

        Pozdrowionka 🙂

        Juleczka (Puchatek) 12.12.04

        • Re: Makabryczny sen 🙁

          koniec nie myśl!!!

          • Re: Makabryczny sen 🙁

            Pare tygodni temu mialam podobny sen, przezylam strasznie, ale nikomu nic nie powiedzialam. Pewnego dnia chyba z tydzien temu musialam gdzies pojsc. Powiedzialam do meza, zeby wykapal Bianke i polozyl ja spac. Oczywiscie On to zrobil. Razem sie kapali i w pewnym momencie Bianka mu sie wyslizgnela z rak i na sekunde zanuzyla glowke pod woda. Jak On to powiedzial, to byla sekunda – a ja oczywiscie od razu przypomnialam sobie ten sen. Nic sie nie stalo, CALE SZCZESCIE, ale od tamtego momentu nawet wode z basenu dziecinnego wylewam po zakonczonej zabawie co wczesniej tez robilam, ale zdarzalo mi sie ja zostawic na noc. Tym bardziej, ze tam wody napreawde nie ma duzo. Ale jednak.
            ja tez bardzo przezylam tamten sen, ale nikomu nic nie powiedzialam. UWAZAJ na siebie i SONIE!!!

            ANIA & BIANCA 19-12-03

            • Re: Makabryczny sen 🙁

              Kurde, ale ja sie naprawde tym przejełam…
              A co do zdjeć, to juz o tym myslałam, ale chciałam jeszcze poczekac, bo mi głupio tak Cię często i gesto wykorzystywać 🙂
              Buziaki dla Aluli – my favourite !

              rita25 i Sonia 03.07.03

              • Re: Makabryczny sen 🙁

                doskonale Cię rozumiem. pozostaje niepokój, który cięzko zagłuszyć.

                mi dzisiaj w nocy śniło się, że Patryk wyjechał na obóz dla takich maluchów do Pogorzelicy (miejscowość nadmorska)- swoją drogą, co za wyobrażnia 😉 zadzowniłam do opiekunki i dowiedziałam się, ze moje dziecko wyszło poza teren ośrodka i szukają go ponad godzinę! co ja w tym śnie przeżyłam. horror:(
                a wczoraj oczywiście oglądałam program o zaginionych ludziach…

                Beata&Patryk(03.03.03)

                • Re: Makabryczny sen 🙁

                  W Pogorzelicy moja koleżanka ma dom wypoczynkowy 🙂

                  rita25 i Sonia 03.07.03

                  • Re: Makabryczny sen 🙁

                    re-buziaki! no i czekam na zdjęcia!

                    • Re: Makabryczny sen 🙁

                      Ja też się nie znam, ale zły sen to dla mnie tylko zły sen-tak to sobie szybko wyjaśniam i zapominam…tyle że takie sny potrafią wstrząsnąć mimo wszystko niestety…

                      buziaki i nigdy więcej takich snów !


                      Aga i Dominika 3-latka

                      • Re: Makabryczny sen 🙁

                        Slyszalam, ze podczas snu wyzwalaja nam sie nasze ukryte leki. Byc moze podswiadomie bardzo balas sie, ze malutkiej moze cos sie stac w czasie kapieli. Slyszalam rowniez, ze sny czyta sie na opak. Skoro snilo Ci sie cos zlego- wszystko bedzie ok!

                        Buziaki

                        Monika i Majcia (28.01.04)

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Makabryczny sen :(

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general