Od dwóch dni Izie nie zamyka się buzia. Gada mniej więcej tak “blablablałałałłablałałablamałana…” itp. itd. Brzmi to jak pyskowanie mamie i dogadywanie jej. 🙂
Nawet jak nic nie mlaskocze 🙂 to rusza dziobem. Chyba rośnie mi mała gadulińska (błagam o stpery do uszu hi, hi, hi).
A oprócz tego wczoraj zobaczyłam jaka ta Malutka jest zazdrosna. Wzięłam dziecko kuzynki na ręce (chłopak ma trzy lata) i zaczęłam łaskotać. Iza rozryczała sięjak to zobaczyła i musiałam wziąć ją na ręce.
Ani_ani i Izunia-Kropunia (7 miesięcy i 1/2)
5 odpowiedzi na pytanie: Mała “gaduła”
Re: Mała “gaduła”
Nati też non stop gada – do swoich książeczek, do misiów, lali. I identycznie reaguje na czułości względem innych dzieci. A gdy ostatnio wzięłam Jej ukochaną lalę-dzidziusia i “przystawiłam ją do cycka” – Nati wyszarpała mi lalę i odrzuciła ją!!!
Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)
Re: Mała “gaduła”
🙂 Ach te dzieci, te dzieci.
Smutno by nam było bez nich – prawda :)?
Ani_ani i Izunia-Kropunia (7 miesięcy i 1/2)
Re: Mała “gaduła”
Ależ musiało być mi nudno zanim się Natusia urodziła 🙂
Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)
Re: Mała “gaduła”
Tamarce tez buzia się nie zamyka- komentuje wszystko, gada, śpiewa, szepcze. rano byłam w łazience i malutka do mnie przyszła ja zaskoczona: “oooooo !” a Tamarka identycznie “ooooo !” super, uśmiałam się.
Re: Mała “gaduła”
Nati tez duzo powtarza – oczywiscie jak na Jej mozliwosci – “pampers” to “pape”, chodz tutaj, to “otu”, kaczuszka to “kaka”, prosze – “pooo” -ale stara sie 🙂
Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mała “gaduła”