…mala wiercipieta ;-)

Moje malenstwo od poczatku bylo dosc ruchliwe, tak mi sie wydaje chociaz nie mam porownania bo to pierwsze nasze dziecko. Jej polozenie bylo posladkowe a w 27 tyg. poprzeczne. Teraz czekam az wreszcie usadowi sie glowka w dol bo szczerze powiem obawiam sie. Zosia miewa czasami takie dni ruchliwosci ze szaleje w moim brzuchu i teraz to juz wogole stracilam rachube jak sie usadowila, a obawiam sie zeby jej sie tam nigdzie pepowina nie zakrecila. Ciesze sie i chcialabym zeby bylo tak do konca z ta ruchliwoscia bo nie ma chyba nic gorszego niz nasluchiwanie kazego nawet najmniejszego szmeru zeby miec poczucie, ze wszystko u malenstwa dobrze. Czy Wasze malenstwa tez tak szaleja?? Pozdrawiam

8 odpowiedzi na pytanie: …mala wiercipieta ;-)

  1. Re:…mala wiercipieta 😉

    Moje również bardzo ruchliwe. A u mnie to już połowa 36 tygodnia i teoretycznie powinno być spokojniej. Ale z poprzednim dzieckiem miałam tak samo, więc specjalnie się nie dziwię :-))

    Pozdrowienia
    Kasia i…

    Łukasz i Karolinka [~03.03.05]

    • Re:…mala wiercipieta 😉

      Moja mała też szaleje zwłaszcza jak zjem kolację i się położę. A też mi się wydawało że pod koniec powinna przystopować. Czasami mi się wydaje że za wszelką cenę szuka innego wyjścia na zewnątrz 😀

      Ewcia i Natalka

      • Re:…mala wiercipieta 😉

        Mój maluch chyb ateż do ruchliwych należy – to również moja pierwsza ciąża, więc nie mam punktu odniesienia, ale na szczęście nie muszę wsłuchiwać się w siebie i czekać na ruchy – systematycznie je odczuwam, a jak ma czasem gorszy dzień to wystarczy mu popukać 2-3 razy w brzuszek i odpowiada.
        Jedyny mankament jest taki, że baaardzo sobie upodobał mój pęcherz co nie jest już przyjemne… a i mam nadzieję, że przez te swoje fikołki nie poplącze się i że ładnie się główkowo ułoży 🙂

        W nocy mnie jeszcze jakoś z premedytacją nie budzi – jedynie jak naciska na pęcherz, a zdarza mu sie coraz częściej, zwłaszcza, że noc to jego ulubiona pora na rozrabianie 🙂

        Mimo wszystko cieszę się, że tak szaleje a i jeszcze się “nie wstydzi” ani nie płoszy – jak ktoś da rękę na brzuch to dla niego to jest kolejna okazja do popisów :))

        Już się nie mogę doczekać wiosny kwietnia/maja kiedy juz będzie tak bliziutko do tego, aby juz był z nami :))

        Pzdr

        Jola, Maciej i nasz

        • Re:…mala wiercipieta 😉

          a moj maluch nie jest zbyt ruchliwy co mnie troche martwi:( no ale dobrze ze przynajmniej pare razy kopnie w ciagu dnia. ale jak reke przykladam to przestaje, nie wiem czy dlatego ze boi sie tego czy moze lubi glaskanie i wtedy sie uspokaja.

          • Re:…mala wiercipieta 😉

            No z dziećmi – zwłaszcza w brzuszku – to nigdy nic nie wiadomo…
            Ja np. zauważyłam, że junior bardziej się rusza jak spiewam jedną kołysankę. Uważam, ze lubi ją i sobie tańczy.
            A mój mąż (biorąc pod uwagę mój talent piosenkarski) twierdzi, że jej nie lubi i się denerwuje, bo słysząc kołysankę powinien być spokojny.
            No i co tu myśleć? Śpiewać czy nie – oto jest pytanie 🙂

            A częstotliwość ruchów maluszka to jak widać baaardzo indywidualna sprawa – widać Twój maluch ma spokojną naturę – kto wie, moze po urodzeniu nadal będzie grzeczny i cichutki, a kto wie jak nasz da nam popalić :))

            Pzdr

            Jola, Maciej i nasz

            • Re:…mala wiercipieta 😉

              Moja córcia nie kopie już tak intensywnie jak kiedyś – ma pewnie teraz znacznie mniej miejsca niż na początku ciąży, no i od początku jest ustawiona główką w dól, więc nie jest jej bidulce wygodnie szaleć. Twoja córeczka będzie się nazywać tak jak ja – bardzo mi milo z tego powodu, że będzie jeszcze jedna Zosia na tym świecie, a mój mąż dodaje, że wszystkie Zosie są super!!!:-)

              • Re:…mala wiercipieta 😉

                ja wole jednak nie spiewac zeby go nie zestresowac (bo przy moim talencie wokalnym to bardzo prawdopodobne;)). ale zauwazylam ze maly sie zaczyna ruszac poznym wieczorem i rano jak jestem w lozku. moze mu niewygodnie jak jestem w pozycji lezacej?! ale mam nadzieje ze nie bedzie tak jak juz sie urodzi ze w dzien spokojny a w nocy rozrabia;)

                • Re:…mala wiercipieta 😉

                  Hej,hej

                  mój synek tak szaleje,że ostatnio nie mogliśmy z lekarzem i położną z robić KTG hehe.. A już nie wpsomne jak czasem przyfasoli kopniakami to az sycze… Ale ubóstwiam te jego harce!!!
                  Nie martw sie ułożeniem..moja koleżanka do 33tc miała ułożenie poprzeczne teraz dzidzia już ułozona jest główką w dól (skonczyła 33tc)..jeszcze ma czas sie obrócić

                  POZDRAWIAM

                  Znasz odpowiedź na pytanie: …mala wiercipieta ;-)

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general