Wczoraj przezyłam małe rozczarowanie…
Zaczęło się od braku @.
Pomyślałam, że to nie może być ciąża, ale miałam nadzieję, ze moze jednak. Zrobiłam test, wynik był negatywny, a @ nadal nie było.
Potem była wizyta u ginekologa, musze przyznać, że dało mi to jeszcze większą nadzieję, że to już, ale nadal nie miałam tej pewności, więc zrobiłam kolejny test i tym razem wynik był negatywny, jeszcze się łudziłam…
do wczoraj kiedy to przyszła @.
Czułam rozczarowanie a jadnocześnie zadowolenie, ponieważ zrozumiałam, że jestem gotowa na przyjęcie maleństwa, że nie chcę już dłużej czekać.
Teraz jeszcze tylko z niecierpliwością czekam na koniec @ i zabieram się ostro do roboty i mam tylko głęboką nadzieję, że nie będę musiała długo czekać.
8 odpowiedzi na pytanie: małe rozczarowanie
Re: małe rozczarowanie
Renetko, ja dopiero Cie tu zauwazylam
Nie martw sie… wiem, jak sie mozna nastawic, niby sie nie chce, a potem… jednak mimo wszystko rozczarowanie… ale sama wiesz, to nie byl jeszcze ten idealny moment…
Za to wiesz co? Niedlugo na pewno obie bedziemy chodzily z brzuszkami, zobaczysz!!!
Re: małe rozczarowanie
byłoby cudownie, gdyby udało się za pierwszym razem
trzymam kciuki za Ciebie, siebie i wszystkie pozostałe dzieczyny 🙂
Re: małe rozczarowanie
Ale mi się podoba, że z chęcia zabierasz się do roboty!! Moze dlatego, ze ostatnio spora czesc dziewczym miala dolki psychiczne i niewiele bylo wesołych postów.
zyczę byś stała sie wlaścicielką swojej fasolki baaaardzo szybciutko!!!!!!!
Pozdrawiam
karkoj
Re: małe rozczarowanie
głowa do gory, napewno nie dlugo wszystkie bedziemy wygladaly tak jak moj gif w podpisie 🙂
4 cykl staran o
Re: małe rozczarowanie
hahahahaaaaa…..ja rozumiem, że mi wlosy wypadaja, ale wolalabym jednak miec ich trochę więcej;)
pozdrawiam
karkoj
Re: małe rozczarowanie
Trzymam kciuki aby następnym razem się udało !
Re: małe rozczarowanie
hehe chodzilo mi o ten brzucholek :):):):)
4 cykl staran o
Re: małe rozczarowanie
mam nadzieję, że juz niedługo będę mogła się pochwalić dwiema kreseczkami
Znasz odpowiedź na pytanie: małe rozczarowanie