obawiam sie, ze menu mojego Synka jest mało urozmaicone… Pawel niedługo skonczy roczek a jada na sniadanie prawie zawsze kaszkę, potem zupke lub danie miesne (słoikowe), potem serek lub mleczko, deser (owoce) i mleko na noc….czasem jajecznice, kanapkę, ale czy to nie zbyt monotonne jedzenie….. Nie wiem co moge mu jeszcze dawać? czy Wasze dzieci codziennie jadają coś innego?
3 odpowiedzi na pytanie: mało urozmaicone menu
Re: mało urozmaicone menu
Mój synek ma 11 miesięcy i je bardzo nieurozmaicone jedzenie. Tzn. tylko mleko z kaszką, zupy, które mu sama gotuję (marchewka, mięso, ziemniak, pietruszka i jakieś jeszcze warzywo na zmianę) oraz od czasu do czasu deserki. Soki ostatnio tylko jabłkowo-marchewkowe. Łukasz jest *trochę* alergikiem i do roku nie będę mu wprowadzać żadnych specjalnych nowości i “dorosłego” jedzenia.
Zresztą do czego miałabym się spieszyć? Niech mu jeszcze ten układ trawienny “dojrzeje”.
Pozdrawiam.
Kasia i Łukasz (20.12.2002)
Re: mało urozmaicone menu
niestety musielismy ograniczyć nabiał i oprócz porannego mleka i wieczornej kaszki muszę kombinowć….
wcześniej Krzyś zajadał kaszki, danonki, jogurty…
a teraz tylko kanapki, jajecznicę, tarte jablłko, banany, winogrona, kiśle owocowe;
o ile z deserami nie mam problemu, to drugie śniadanie… KOSZMAR !!!
[i]Ewa i Krzyś (11 mies.)
Re: mało urozmaicone menu
moja córcia ma 2,5latka i jej menu z całą pewnością jest beznadziejne: mleko bebilon pepti(z płatkami kukurydzianymi lub z ryżem, budyń), kanapka z margaryną(rzadko z wędlina czy serem), obiadki bez surówek, czasami soczki…..obłęd…. Ale jest alergikiem…..wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Znasz odpowiedź na pytanie: mało urozmaicone menu