Dziewczyny!!!
W Sylwestrowy wieczór, moje maleństwo się przekręciło w moim brzuszku. Jestem tego pewna, bo po pierwsze po jednej stronie brzucha (prawej) mam nieco większy pagórek, niż po lewej. Jakoś tak nierówno leży, albo coś wypina. I czuję strasznie intensywne kopniaki w dole brzucha (wcześniej to była zdecydowanie prawa stona, nieco niżej od pępka)
I tu moje pytanie: Czy dzidziuś nie powinien obrócić się w drugą stronę tzn. tak żeby kopniaki odczuwać w górnych partiach brzucha??? Bo powinien chyba obrócić się główką w dół. A może to jeszcze za wcześnie bo to dopiero 23 tc.
Jakoś mnie to zaniepokoiło.
Do lekarza idę dopiero planowo w przyszły wtorek i nie wiem, czy nie wybrać się wcześniej.
A i powiem Wam jeszcze, że to straszny wiercioch. Mój Patuś ruszał się tylko jak grała muzyka, lub było głośno, a ten niemalże nie przestaje….
A ja to uwielbiam…
Kasia, Patuś i Dzidziuś
5 odpowiedzi na pytanie: Mały akrobata
Re: Mały akrobata
Myślę, że jest jeszcze dość czasu żeby Maluch ułożył się odpowiednio. Ja czuję kopniaki zarówno w dole brzucha jak i u góry, więc w ruch wchodzą pewnie również rączki. Chyba nie ma co panikować i możesz ze spokojem poczekać do kolejnej wizyty, ale jeśli miałabyś się zamartwiać to idź od razu, po co się męczyć!!!
Pozdrawiam ciepło
Marysia i (27tc)
Re: Mały akrobata
Ja dosatje kopniaczki w pecherzyk 😉 choc ostanio rzadziej. Ale poki co Miloszek jest ulozony posladkowo, mam nadzieje ze zmieni swoje polozenie. Pozdrawiam kwietnioweczke!
Re: Mały akrobata
Jeszcze nie raz zmieni swoje położenie. Moje też leży bardziej z prawej strony bo mam strasznie niesymetryczny brzuch. A kopniaki czuję właściwie wszędzie. Ostatni nawet pod żebro dostałam. A ułożone jest podobno stópkowo. (nóżki na dole).
Re: Mały akrobata
Też się martwiłam tym, że synuś fika mi koziołki zamiast przykładnie ułożyć się główką do dołu. Dzisiaj byłam u lekarza i powiedział mi, że ma jeszcze na to czas a to, że fika to dobrze, bo to znaczy, że ma duzo miejsca. Więc też nie powinnaś się martwić
Jola,Gabi10.09.02 i
Re: Mały akrobata
Twoje malenstwo ma jeszcze duuuzo czasu na fikolki i obroty i z pewnoscia jeszcze nie raz fiknie w druga strone – nie masz sie czym martwic 🙂 Moj synus na poltora tygodnia przed porodem pol nocy kombinowal i fiknal jeszcze glowa w gore po to tylko, zeby za chwile pol dnia obracac sie z powrotem takze spokojnie 🙂
Agnieszka &
Znasz odpowiedź na pytanie: Mały akrobata