Ach, wreszcie ostateczna diagnoza… cukrzyca… No coz, jakos bedzie trzeba to przetrwac… dobrze, ze zostalo mi juz tylko ok 6 tygodni… Dzisiaj bylam na Karowej i diagnoza zostala potwierdzona… Czeka mnie teraz 4 razy dziennie klucie paluszkow (wrrr), badanie poziomu cukru, liczenie ruchow malucha 3 razy dziennie, oczywiscie dietka no i co tydzien badanie ktg w szpitalu… Pod koniec czerwca bede miala robione USG okreslajace rozwoj poszczegolnych narzadow malucha, wraz z okresleniem jego wielkosci i wagi… A 17 lipca ostatnia wizyta u lekarza i okaze sie, czy bede mogla donosic do konca, czy “posypie” sie przy drobnej pomocy kilka dni wczesniej…
Teraz zaczynam uczyc sie zyc z cukrzyca… aby do porodu.
Pozdrawiam wszystkie brzuchatki
Ania i Bartuś (27.07.03) <GG 421363>
7 odpowiedzi na pytanie: mam cukrzyce :(
Re: mam cukrzyce 🙁
Będzie dobrze, nie jesteś pierwszą i niestety pewnie i ostatnia mamą z cukrzycą. Poradzisz sobie i dzidzia też. Ściskam gorąco!!!
Ela i Maluszek <03.08.2003>
Re: mam cukrzyce 🙁
Wszytko będzie dobrze i tak już tylko finiszujesz. Ciekawa jestem jaki miałaś poziom cukru, który okazał się być już cukrzycą.
,
Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)
Re: mam cukrzyce 🙁
Spokojnie to tylko cukrzyca ciążowa, dasz sobie radę, już nie długo termin więc trzymamy kciuki. U mnie było podejrzenie ale jakoś się rozeszło ale na diecie nadal zostałam 6 razy dziennie małe porcyjki i tylko gotowane…
Agnieszka i Maluszek
(22.07.2003 – prawdopodobnie pierwszy raz się zobaczymy!!!)
Re: mam cukrzyce 🙁
Ja sie nie martwie 🙂 Nie taki diabel straszny jak go maluja 🙂 A cukrzyca… hmmm GCT (50g) 86-155-67, OGTT (75g) 72-168 i drugie OGTT (w 33tyg) 104-234-124. A teraz mam dietke i musze badac sobie cukier 4 razy dziennie- na czczo norma do 95 i w godzine po kazdym glownym posilku norma do 140. Troche to “upierdliwe”, a najgorsze, ze ja na widok krwi mdleje, wiec tylko to mnie tak naprawde przeraza… Cala reszta da sie przezyc 🙂 A i malego bede raz w tygodniu przez pol godzinki sluchala bardzo dokladnie (KTG) 🙂 To tez pozytywna strona medalu (tylko to lezenie na kozetce takie nuuudne :))
Ania i Bartuś (27.07.03) <GG 421363>
Re: mam cukrzyce 🙁
hihi;) dopiero teraz, przegladajac moje stare posty (szukalam adresu str o cukrzycy dla kolezanki) zobaczylam, ze my juz kiedys rozmawialysmy 😉 Popatrz jak to dawno bylo… a nasze dzieciaczki juz takie duze 🙂
Pozdrawiam
PS.Do zobaczenia na GG
Ania z Bartusiem
to nie takie straszne 😉
chetnie podpowiem Wam jak przetrwac to ustrojstwo;)
Nie martwcie sie – to nie jest takie straszne ( myslalam ze jest). Nawet jesli macie podniesiony cukier-to wcale nie przesadza, ze jestescie chore…. Czasem tak poprostu jest. Moj Bartek jest tego przykladem-zdrowy chlop! Tylko musicie przestrzegac kilku zasad – dietka (jak chcecie moge mailem przeslac) i, jesli cukier faktycznie jest wysoki, codzienny (4razy)pomiar cukru. No i w koncowce ciazy koniecznie USG z echem serca dziecka… Jak jeszcze chcecie cos-pytajcie-jako mamusia “po przejsciach cukrzycowych”-chetnie Wam pomoge i sluze rada…
Buziaczki i poglaszczcie swoje Brzusie
[email][email protected][/email] GG 421363
Ania z Bartusiem
Re: mam cukrzyce 🙁
Acha, jako ciekawostke powiem Wam, ze nie dotrwalam do ostatniej wizyty u lekarza… Bartek urodzil sie 5 lipca, po upojnej nocy z mezusiem 😉 <to rada na przyspieszenie porodu hihi>
Ania z Bartusiem
Znasz odpowiedź na pytanie: mam cukrzyce :(