Mam kulinarnego doła.
Nie mam pojęcia co podać na urodzinach H. ktróre sa już w piątek.
Będzie 12 osób dorosłych i 4 dzieci.
Sama nie wiem czy to ma byc tylko tort z kawą, ale chyba tak nie wypada(bo przyjeżdzaja jedni z daleka) trzeba podac coś do jedzenia.Z drugiej strony nie chcę z tego robić imprezy nocnej bo to w końcu urodziny Hani. To co zrobić?Tort, muffinki? galaretki? andruty z nutella? sałatki? przekąski? dania ciepłe? cholera wie. A pomysłow brak :(Z jednej strony to imreza dziecka a z drugiej będzie duzo wiecej dorosłych niż dzieci.
Co podajecie na takich imprezach. Przyznaje, ze ostatnio często bawimy się u sąsiadów z za sciany i sąsiadka robi śliczne małe przyjęcia, zawsze jest coś oryginalnego i ślicznego do jedzenia. W dodatku jest to pieknie podane, oprawione itd. Ja chyba nie mam do tego talentu i czuję się źle z tego powodu bo bym chciała a nie porafię.
Trochę dziwnie będize jak po raz kolejny podam te same sałatki 🙁
Co myślicie co podać?
I jeszcze jedno muszę zrobić tort, mąż sobie wymyslił, ze on zrobi taki ładny jak tutaj niektóre tlyko nie mam pojecia z czego Wy tą piękną masę robicie?
Pomocy ratunku 😉
21 odpowiedzi na pytanie: mam doła kulinarnego a za dwa dni urodziny dziecka :(
– ja dla dzieci to daje ciastka i chipsy. nie robie kanapek ani nic konkretnego. Jak chcą cos na ciepło to mam parówki. A ostatnio robiłam udka w pepsi i ketupie. (dobre i dla dorosłych a robi sie szybko). Albo zwykłe udka. zrobic duzo to i dorosli zjedzą. do tego ryz bo sie szybko robi i mozna w mikro odgrzac.
– dla dorosłych –
zapiekanki z pieczarkami na bułkach. ew z barszczem
mozna teraz kupic pół-surowe bagietki i dopieka sie je w domu. do tego sos z serka i czosnku, albo gotowe serki, sosy salsa i sie gosci chlebem najedzą… Ja czasem piekłam chleb sama i do tego smalec (mam zamrozony ale mozna kupic)
sliwki w boczku zapiekane
sledzik – mozna kupic gotowy i powykładac
pomidor z mozarellą
guacamole – avokado z pomidorem rozgniecione i do tego naczosy albo krakersy
sałatka z mix sałat i fety i pomidora.
Ja to od marca robie grila wiec mam większosc z głowy :). w sumie mozna i w piekarniku zrobic szaszłyki
sałatki (patrz na HITY forum)
ja polecam takie z makaronem albo ziemniakami bo gosci syca a robi sie szybko. zobacz co masz z zapasów i do tego dobierz rodzaj sałatki
na deser – muffiny robi sie eksresowo. zrób ze 3 rodzaje… w godzine sie wyrobisz 🙂
dzięki Aborko
tak muffiny zrobię na bank, tak myślę, ze sałatkę swoją ziemniaczaną z boczkiem i koperkiem też muszę bo choć obyta to wszyscy na nią czekają :)przypomniało mi się, ze u kuzynki jadłam pyszne coś ala budyń a w tym zatopione były brzoskwinie, musze zadzwonić do niej po przepis.
Śledziki to faktycznie dobry pomysł.
Chleb też bym zrobiła bo cześto robie zapiekany z masłem czosnkowym tylko własnie czy nie za często.
Ogólnie potrzeba mi natchnienia bo dziś kiepsko z pomysłami.
Ale zadzwoniła niania i do konca tygodnia nie przyjdzie czyli siedze z W. w domu to się wyrobię i moze coś mi wyjdzie 🙂
do chleba dip
– jogurt bałkanski i pomidorku suszone kamisa (przuprawa w proszku)
– tzacyki – z ogórkiem i czosnkiem
– guacamole
– smalec….
i sie gosci nakarmi chlebem 🙂
w zeszłym tygodniu robiłam dziecka urodziny i zrobiłam kilka przekąsek:
– koreczki (szynka, ser, papryka, ogórek) – starsza robiła 🙂
– koreczki owocowe (banan, kiwi, ananas)
– jaja z pastą z tuczyka – z – posypałam rzeżuchą i kiełkami;
– chlebki czosnkowe (kawałki bagietki posmarowane masłem czosnkowym i zapieczone w piekarniku);
– żeberka zapieczone z przyprawą Winiary – taką: – łatwe, szybkie i bardzo smaczne 🙂
– do tego tort i różne ciasteczka.
Na 2 godziny imprezy starczyło 😉
ostatnio robiłam urodziny mojej 5-letniej córci – kilka dorosłych osób i kilkoro dzieci- nikt przyjezdny z daleka. najpier był tort i kawa. i jakos tak głupio byłoby potem siedziec przy pustym stole, więc zrobiłam:
na słodko babeczki- dzieci sie zajadały ( spody kupiłam gotowe, masa to 5 min, a wyglądały i smakowały super)
paszteciki
na półmisku schab ze śliwka i domowy pasztet i do tego chlebek
tuńczyk w brzoskwiniach ( banalny a efektowny; tunczykiem pomieszanym z majonezem, czosnekiem i np szczypiorkiem nadziewamy połówki brzoskwiń)
W sytuacji podobnej do twojej, gdy goście sa przyjezdni zrobiłabym pewnie cos oprócz tortu do jedzenia.Ale ja lubię gości zaskakiwac nowościami kulinarnymi i lubię częstować i zbierac pochwały:):):P)
opócz tego co radziły dziewczyny – barszcz czerwony z pasztecikami
wersja najprostsza – barszcz w kartonie krakusa
zamiast pasztecików mogą być babeczki z farszem (kupuje gotowe babeczki słone) – albo pieczarki z cebulką smazone albo kapustka z grzybami
oo barszczyk dobra rzecz
mówisz w kartonie dobry bo mi ostatnio nie wyszedł zupełnie 😉
o taki
nie wdzę
A może jakieś 2 fajne sałatki w dużych michach i do tego fura fileta w krakersach z piekarnika. Ja tak z jakiejs okazji zrobiłam. Fileta miałam przygotowane 2 blaszki i jak goście przyszli to włączylam piekarnik. To było główne danie.
A potem kawka i slodkości.
Gdyby był alkohol to pewnie jakieś koreczki czy inne przekąski by się tez przydały tylko nie wiem w ktorym momencie mialyby wjechać na stół.
no własnie ja jestem cienka w przekąskach
sąsiadka takimi nas raczy, ze aż mi wstyd bo ja jakoś nigdy wcześniej takich rzeczy nie robiłam a ni nie jadłam
wogóle ja jakas taka staroświecka w gotowaniu jestem i te wszystkie nowości (mozarelle, pamrmezany, nachosy, tortille i inne nazwy które ledwo powtórze omijam bo nie wiem co z czym i w ogóle ). Może powinnam na jakiś kurs się zapisać czy jak
masz lidla blisko?
kupujesz nachosy, do tego gotową salsę (zawsze stoi w słoiczkach obok nachosów)
przed podaniem nachosy lekko podgrzewasz w mikrofali
i voila!
taaa tylko co to sa te nachosy?
boże jak chyba jestem “sto lat za murzynami”
nic innego jak chipsy kukurydziane
np. takie
można podać też tak:
aha, jak się zaraz na jedzenie rzucę, to mi prosze mintaja oszczędzić 😉
dobra to już Cię nie męczę
ale coś czuję, ze się nawzajem tymi mintajami obkładać bedziemy;)
Kap, kap, kap
mam ślinotok
Ja tak robię – funkcja grilla w piekarniku, jadę szaszłyki i kiełbaski. Trochę się to musi podpiec, ale robi się samo.
Ale dukanowsko się tu zrobiło 😉
P. S.
To wygląda fajnie, proste, ale dłubania przy tym trochę:
albo paszteciki z ciasta francuskiego gotowqego – robi sie farsz, smaruje ciasto, zawija i kroi w plastry. układa na płasko kazdy na papierze i piecze.
tak mozna zrobic tez inne farsze – np na słodko czekolada posmarowac, posypac cukrem ciemnym, skórką z cytryn i pomarańczy, rodzynkami, migdałami…
Znasz odpowiedź na pytanie: mam doła kulinarnego a za dwa dni urodziny dziecka :(