Ciekawe ile jeszce razy będę pytać, ale jetem nowa więc wybaczcie.
Dziewczyny czy to normalne na początku (4tydz.) żeby bolał brzuch? Może nie jest to ból al takie wyczuwalne napięcie mięśni – kurcze nie wiem jak to nazwać, trochę tak jak przy miesiączce…
Należe do twórców czarnych scenariuszów i chciałabym wiedzieć czy nie dzieje się nic złego.
Napiszcie proszę. Pozdrawiam cieplutko.
Anek
Edited by ANEK on 2002/08/20 17:17.
5 odpowiedzi na pytanie: MAM KOLEJNE PYTANKO?
Re: MAM KOLEJNE PYTANKO?
nie mam pojecia Anek.. mnie też coś tam pobolewało, mialam czasem nawet uczucie jakby skurczu… Ale trwało krótko… chyba najlepiej zapytaj się swego lekarza co o tym sądzi, pozdrawiam
Re: MAM KOLEJNE PYTANKO?
Mnie na początku także pobolewał brzuch tak, jak przy miesiączce. Ale moja pani doktor powiedziała, że jest to normalne zjawisko i zaleciła mi w takich przypadkach brać tabletkę No-Spy i raczej sie nie przemeczać. Zresztą jest to lek, z którym należy się zaprzyjaźnić, bo w ciąży zalecają go bardzo czesto. Ale głowa do góry, wszystko bedzie OK. Ja pierwszą ciążę też poroniłam w 11tyg., a terza jestem już w 28 i jest w porządku. A jeśli cię coś niepokoi zgłoś to po prostu lekarzowi, wtedy będziesz najspokojniejsza. Pozdrawiam,
Edzia
Re: MAM KOLEJNE PYTANKO?
anek, nie martw sie i głowa do góry. weź NOSPE. ja biore ja od poczatku ciazy i to 3 tabletki dziennie. tez mnie bolał brzuszek na poczatku. i latałam jak głupia do toalety bo myślałam, że to miesiaczkowe heheh. a to wynik rozciągania sie macicy i wpływ hormonków…..
pozdrawiam i czekam na kolejne pytanka na ktore chetnie odpowiem
Asia i 16 tygodniowy brzusio
Re: MAM KOLEJNE PYTANKO?
Nie martw się, to zupełnie normalne, choć z towarzyszącym krwawieniem (tak jak jest w miom przypadku) może okazać się niebezpieczne.
Ostatnio przez kilka dni nic innego nie robiłam, jak tylko szukałam stron dla przyszłych mam, by się czegokolwiek dowiedzieć. No i dowiedziałam się, że tyle, a tyle ciąż kończy się tak, a tak, że takie to, a takie dolegliwości są niebezpieczne……statystyki sa przerażające, wiec dałam sobie z tym spokój, Tobie też to radzę.
Najlepiej porozmawiaj ze swoim lekarzem, popytaj kobiet w Twojej rodzinie jak znosily ciążę i po prostu oszczędzaj się w miarę możliwości, szczególnie na początku. Nie oszukujmy się, ale takie ledwo co poczęte dziecko jest w organizmie kobiety tworem obcym, niejako “pasożytem” dopóki na dobre nie “zagnieździ się” i nie zostanie zaakceptowane. I tak też traktuje je układ odpornościowy kobiety. Stąd w pierwszym trymestrze dolegliwości typu: podwyższona temperatura, zaparcia, bóle, mdłości i największe zagrożenie poronieniem.
Tak więc dużo odpoczywaj i życzę powodzenia Tobie, sobie i wszystkim przyszłym mamom….. 🙂
Re: MAM KOLEJNE PYTANKO?
Nic sie nie martw, to zupełnie normalne…bedzie Ciebie jeszcze czesto tak bolało, wiec bez obaw….pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: MAM KOLEJNE PYTANKO?