Czy są może wśród nas dziewczyny, które “oszukał” test z krwi???????? tzn., że za pierwszym razem wyszedł “negativ”, a za drugim “pozitiv”…….??? i nie chodzi mi tu o pomyłkę pielęgniarki tylko o to, że np. pierwszy test był zrobiony za wcześnie.
Raczej nigdy nie czytałam żeby testy z krwi zawodziły, raczej zawsze piszecie, są 100 % – owe…… Ale przecież każdy organizm jest inny………….
pozdrawiam
violka – starania od stycznia ’03 r.,w lutym ’04-“punkcja torbieli”,nareszcie jako starająca.
1 odpowiedzi na pytanie: mam pytanie !!!!
Re: mam pytanie !!!!
Eloł:)
Czytałam niedawno relacje dziewczyny, która mylała, ze będzie niespodzianka na więta i kilka dni przed @ zrobiła betę- wyszła negatywna. No to ona smutna, ale pewna, ze dziecku nie zaszkodzi wzięła się za porzšdki- z przestawianiem szaf włšcznie, pranie, sprzštanie itp- nie oszczędzajac się wogóle. A tu trwajš więta a @ nie przyszła-mylała, że się spóni- przecieżbeta nie kłamie:) Parę dni potem test sikany i – dzieciaczek w drodze:)
Tak że wszystko jest możliwe:)
Ania
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: mam pytanie !!!!