Byłam u lekarza w piątek i okazało się, że muszę brać fenoterol bo zbyt często odczuwam bóle w dole brzucha. Nawet jak prowadziłam obserwacje siebie to przy niewielkim spacerku, bo raptem jeden przystanek, łapią mnie bóle takie, że muszę przystanąć, a czasem nawet kucnąc. Teraz mam nakaz leżenia i specjalnie się nie buntuje, gdyż nawet za długie stanie jest dla mnie nieprzyjemne. jedynym pocieszeniem jest fakt, iż nie mam rozwarcia!!! Za tydzień mam usg połówkowe i lekarz ma sprawdzić, czy taki doskonały stan szyjki jest również od środka. Teraz zaczynam się troszkę martwić, czy mój maluszek nie chce za wcześnie wyjśc na świat…Oby poczekał jeszce z miesiąc i aby dobic do 7 miesiąca ciąży!!!!!
,
12 odpowiedzi na pytanie: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Madziu, trzymamy kciuki, spokojnie, w takim stanie możesz doczekać do konca ciązy i nawet sie przeterminować jak ja, własnie pod warunkiem lezenie, siedzenia i niechodzenia. Miałam to samo, którka szyjka, skurcze – ale nie było rozwarcia prawie do konca.
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Dziękuję za słowa otuchy! Wiem, że mozna za pomocą Fenoterolu dorzymać ciąże do końca, ale zawsze zostaje odrobina niepewności.
,
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Jeśli będziesz stosowac się do zaleceń lekarza to z pewnoscią dobrniesz do końca ciąży…wiele z nas miało podobne sytuacje i wbrew pozorom bardzo dużo bierze fenoterol…ten lek naprawdę pomaga… skutki uboczne nie są miłe, ale można się przyzwyczaić szczegolnie jesli się wie, że to dla dobra dzidzi… leż jak najwięcej i bierz lekarstwa…wkrótce poczujesz się lepiej 🙂
Weronka (termin 6.06.03)
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Madziu, nie martw się, na pewno będzie dobrze! Stosuj się do zaleceń lekarza a napewno będzie dobrze. A rodzić będziesz oczywiście w podobnym terminie do mojego… tzn na przełomie sierpnia / września 😉 Pozdrawiam.
Ja & Ktoś (lub Ktosia) 11.09.2003
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Magdzik.. nie zamartwiaj sie… bedzie dobrze!!
Troszkę poleżysz, odpoczniesz i powinno Ci przejsc. U mnie skurcze byly dosc mocne tuz przed swietami- martwilam sie bo wyczytalam u dziewczyn, ze do 10 na dobe to normalne a u mnie byly czestsze i co chwila. Prawdopodobnie przedobrzylam z porzadkami ale nikomu sie nie przyznalam. Bralam nospe, zwolnilam tempo i teraz jest calkiem niezle. Co prawda po naglych ruchach albo np zbyt szybkim wstaniu czy schylaniu albo dluzszym spacerku mnie bierze zawsze ale staram sie to ograniczyc.
Nawet nie mysl o terminie innym niz wyznaczony!! Po prostu zwolnij. I zastosuj sie do tego co zalecil doktorek
pozdrawiam
shutter i wrześniowy pasożycik
Tak na pocieszenie
Fenoterol na pewno pomoże ci dotrwać do końca! Ja prawie przez całą ciążę miałam skurcze, ile ja się leków nabrałam… miałam się oszczędzać, potem jak najwięcej leżeć, potem leżeć i nie wstawać w ogóle- bardzo dobrze pamiętam jak myślałam podobnie do ciebie- żeby tylko wytrzymać chociaż do 28 tygodnie, potem do 32, potem do 36, potem stwierdziłam że super byłoby doczekać 38, a potem czekałam i nie mogłam się doczekać kiedy wreszcie urodzę. Pamiętam jak w telewizji na okrągło były programy o wcześniakach- nie mogłam tego oglądać, bałam się i modliłam w myślach “oby tylko wszysko było w porządku z moim dzieckiem”-1000 razy dziennie. Teraz mogę się pochwalić moją córeczką. Jest idealna !!!!!!!!!!! Urodziła się tylko dzień przed terminem, ważyła 4,4 kg i miała 57 cm długości. Teraz ma 3 miesiące i 9 dni i jestem z niej naprawdę dumna. Zobaczysz wszystko będzie dobrze.. Kasia i Kamilka.
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Magdzik! Nie martw sie Sloneczko bo na pewno wszytsko sie unormuje.. tylko uwazaj na siebie teraz.. nawet potrojnie:)
Trzymam za Was kciuki i zycze szybciutkiego powrotu do lepszego samopoczucia:)
Asia i Kropeczka
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Witaj w klubie………
Życzę Ci wszystkiego najlepszego i przede wszystkim poprawy samopoczucia.
Ja idę dziś do lekarza i już mam burze mózgów…….czy moja szyjka się jeszcze skróciła, czy mam rozwarcie itd……
Re: Tak na pocieszenie
Dziękuję! Być może i jak także będę miała szczęście tak odliczać czas… do samego końca!!!
,
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Witaj Weronka,
przeczytałam co piszesz i trochę jestem zmartwiona. W ubiegły wtorek byłam u lekarza z pobolewającym i twardym brzuszkiem. Lekarz stwierdził, że powinnam się udać do szpitala. Tam po godzinnym KTG i wewnętrznym badaniu stwierdzono, że muszę brać 1/2 fenoterolu 3 x dziennie, ale nie jest konieczny pobyt w szpitalu (nie dostałam też L4). Czy w związku z tym powinnam dalej pracować czy musiałabym leżeć? Dzięki za odpowiedż.
Agnieszka i Żyrafka 09.06.2003
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
myślę, że leżenie to podstawa przy braniu tego leku… dużo wypoczynku naprawdę zmiejsza akcje skurczową na tym etapie ciąży… może porozmawiaj z lekarzem i od niego weź zwolnienie…w szpitalu chyba nie zawsze dają L4 chyba, że przy wypisie po pobycie na oddziale… z tego co wiem to chyba wszystkie dziewczyny tutaj które miały kłopoty ze skurczami i brały no-spę lub fenoterol miały nakaz leżenia…
Weronka (termin 6.06.03)
Re: mam skurcze i twardniejący brzuch…
Magdzik,
Niczym sie teraz nie martw tylko odpoczywaj, odpoczywaj i jeszcze raz odpoczywaj! Zobaczysz na pewno wszystko będzie ok! Głowa do góry, a mężuś niech Cie rozpieszcza!
Trzymam kciuki.
Agata
Agata i Kacperek (07/08/2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: mam skurcze i twardniejący brzuch…