… i nie ukrywam, ze mnie to martwi 🙁 Wyczytalam w jednej z gazet, ze taaaaakie wielkie kobietki jak ja maja trudnosci z porodem wlasnie ze wzgl na wzrost. Prowadzacy mnie lekarz, mowi, ze nie widzi problemu i ze “nie ja pierwsza i nie ostatnia”, natomiast trafilam z bolami na izbe przyjec, gdzie zbadal mnie inny lekarz i postraszyl mnie, ze jestem taka mala, taka waska i ze w ogole bede cala porozrywana i ze bedzie mnie straszliwie bolalo i ze bede baaaaaardzo dlugo rodzic i zebym zalatwila sobie cesarke i ze on mi moze w tym pomoc. Z kolei kiedy o wszystkim opowiedzialam mojemu lekarzowi prowadzacemu, ten sie postukal w glowe i spytal do jakiego idioty trafilam i ze zaden lekarz nie powinien mnie straszyc… Teraz to juz zupelnie nie wiem, komu wierzyc, jednemu lekarzowi, czy drugiemu? :-(((((
Co Wy o tym myslicie? Doradzcie mi cos prosze…
Pozdrowienia,
Polaaa i 36 tyg czarujacy Czarus 🙂
4 odpowiedzi na pytanie: Mam tylko 152cm wzrostu….
Re: Mam tylko 152cm wzrostu….
Nie przejmuj sie.W rodzinie mojego meza jest dziewczyna jeszcze nizsza od Ciebie. Ma metr czterdziesci pare wzrostu. Poltora roku temu urodzila naturalnie zdrowego slicznego chlopca, ktory wazyl troche powyzej trzy kg. Sluhaj swojego lekarza i nie przejmuj sie jakimis konowalami. Sprobuj rodzic naturalnie, a jezeli (odpukac) nie moglabys urodzic wtedy zrobia Ci cesarke. Badz dobrej mysli i nie denerwuj sie na zapas,bo to szkodzi dzidziusiowi.
Irena i Szymon (3 miesiace)
Re: Mam tylko 152cm wzrostu….
Wytłumacz to sobie tak: od początku istnienia świata rodziło wiele miliardów kobiet Twojego i jeszcze mniejszego wzrostu. Każda kobieta jest przystosowana do porodu, taka jest fizjologia i nie masz czym się martwić. Twój lekarz prowadzący ma rację. U mnie już niedługo poród, więc interesuję się wszystkim co z tym związane, a po ostatniej rozmowie z moją położną jestem o wiele bardziej spokojna! Jest bardzo dużo środków i sposobów aby pomóc rodzącej podczas porodu, a ilość bólu i jego wielkość nie zależą od twojej wielkośći, tym bardziej długość porodu!!! Nie martw się i nie słuchaj opinii sadystów!!! Pozdrawiam!!!
Re: Mam tylko 152cm wzrostu….
Moja kuzynka twoich gabarytów urodziła 19 grudnia czyli miesiac temu zdrową i dużą dziewczynke siłami natury. NIe dość że wazyła 3350 to jescze miala 56 cm… a oboje rodzice niewysocy (ona jakTy, a on jak na faceta – tylko 172cm). Poród przebiegał normalnie i podrecznikowo, po prostu jak to poród… Wszyscy cali i zdrowi.
To kwestia przypadku, a nie wzrostu… Dziewczyny wysokie o szerokich biodrach czesto meczą sie bardziej i dłuzej niz takie, które ś aTwojej budowy… Przestań słuchac idiotów bo ocipiejesz… Masz swojego ginka i sie go słuchaj…on Cie prowadzi i wie najlepiej. Próbuj rodzić normalnie, o ile dziecko bedzie ułozone głowką do swiata…
Pozdrawiam
Bruni i Filipek
termin 22 kwietnia
Re: Mam tylko 152cm wzrostu….
JUż to pisałam, moim zdaniem ten lekarz po prostu liczył na kasę.. bo nie masz wskazań do cc i musiałabyś po prostu mu coś dać w łapę, zeby Ci załatwił. Wg mnie właśnie to sugerował – w szpitalach czasami obskakują ludzi takie hieny… np. położne, które się mizdrzą, są na co dzień nieprzyjemne, ale jak przychodzi nowa dziewczyna do szpitala np. na patologię, to nadskakują jej aż do czasu, kiedy której zapłaci. To jest nie fair, ze musimy słychać takiego strasznenia i nieszczerości. Choca opieka zdrowotna ;-(
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej(11.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mam tylko 152cm wzrostu….