Moj synek 23 stycznia skonczyl 7 miesiecy.Od dnia narodzin jestesmy nierozlaczni zdecydowalam sie na urlop wychowawczy mieszkamy z mezem sami gdy odwiedzaja nas czlonkowie rodziny wszyscy chca malucha przytulac sciskac i nosic na rekach tak bylo od zawsze nie chce tez tylko ich obarczac wina bo sama tez czesto nosilam dziecko na rekach mial kolki duzo plakal co moglam innego zrobic?Fakt jest teraz nastepujacy ze moj syn uwielbia byc noszony na rekach wazy juz 9kg a ja opadam z sil. Probuje sie z nim bawic zachecac go do zabawy zajmowac go czyms czytac mu.Ale jego kompletnie nic nie obchodzi kazda zabawka jest super na 5 minut pozniej jest placz i wyciaganie raczek no a ja jak widze i slysze ze on placze biore go na rece i nosze bo co robic?iProsze poradzcie co robic zeby maly nie plakal i nie wymuszal na mnie tego bym brala go na rece ma juz chyma charakterek i skutecznie mna manipuluje boje sie ze z czasem bedzie coraz trudniej czym go zajac czym zabawic zeby byl zadowolony i zeby moje rece mogly troche odpoczac?
Kasia
2 odpowiedzi na pytanie: mam z synem problem
Re: mam z synem problem
Mój też był”naręcznik”. Cóż, dzieciaki w tym wieku szybko się nudzą, dlatego zabawki są rozrywką na 5 min. chcą poznawać świat a są jeszcze niemobilne. Więc rączki mamy są jakimś wyjściem 😉 Przejdzie mu jak zacznie chociażby raczkować, a to nastąpi pewnie już niedługo 🙂 A może jak wszystkie sposoby zawodzą to spróbuj go nosić w nosidełku? Zawsze to ulga dla rąk…
Miśka, Łobuziak 02.10.03 i Czarodziejka 27.09.05
Re: mam z synem problem
Próbowałaś dać Mu blaszany kubek i łyżkę do zabawy 🙂
Musisz odwracać Jego uwagę i nie bierz Go na ręce od razu. Przeczekaj trochę płacz i konsekwentnie każdego dnia staraj się coraz mnie nosić. Chodźcie na długie spacery. Dzieci są cwane i szybkoi się przezwyczajają do dobrego 🙂 pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: mam z synem problem