Przeważnie kąpie się jak Zu śpi, ale wczoraj dokonałam tylko pobieżnej ablucji i kapiel zostawiłam na rano. Jako, że Zu nie uszanowała dnia Matki i obudziła się o 6, więc kąpiel odbyłam w jej towarzystwie – ja sie kąpałam a Zu stała przy wannie i parskała śmiechem oraz chlapała wodą. Ta moja kąpiel była znacznie zabawniejsza niż jej własne wieczorne chlapanie w wannie.
No i był to jedyny miły akcent dzisiejszego dnia. Reszta to porażka… Jakis kiepski ten dzień Matki 🙁
Kaśka
3 odpowiedzi na pytanie: Mama w kąpieli :)
Re: Mama w kąpieli 🙂
Oj ja tez mam dzis bardzo kiepski dzien, męża nie ma, walki z jego braćmi, dół totalny.
Ula i Hania
Re: Mama w kąpieli 🙂
Mojego też nie ma, bo szkoli (teraz pewnie baluje jak to na szkoleniu (nie potepiam, bo sama na konferencjach wieczorami baluję))
Może dzis jakieś złe fluidy sie unoszą. Zuzka na przykład wszystko robiła dzis na przekór 🙁
Kaśka
Re: Mama w kąpieli 🙂
agula w takiej sytuaci cały czas pokazuje na żel pod prysznic i każe mi go na siebie wylewać, potem sama mnie próbuje myc…tez jest dużo smiechu
pozdrawiam
anka z agulką 04.03.2003.
Znasz odpowiedź na pytanie: Mama w kąpieli :)