Czas najwyższy, pomijając zwykłe samobadanie w domu, zająć się dogłębniejszą profilaktyką.
Pytanie do dziewczyn po 35 roku życia (bo wiek ma znaczenie) i już robiły, wystarczy zrobić USG czy dla świętego spokoju mammografię?
Trzeba mieć skierowanie? Od kogo, gina czy lekarza pierwszego kontaktu?
Nie chciałabym robić prywatnie…
4 odpowiedzi na pytanie: Mammografia czy USG?
No więc byłam dziś w poradni chorób piersi i dowiedziałam się, że skierowanie na USG może dać ginekolog, ale “niech pani nie liczy, że tak łatwo dają”, wychodzi na to, że dają, jeśli coś jest nie tak, np. jeśli coś się palcami wyczuwa.
Można się zapisać bezpośrednio do poradni, do lekarza najpierw, ale też niechętnie dają skierowanie, jeśli w badaniu zwykłym jest ok. A czeka się dwa miesiące na wizytę.
Na koniec usłyszałam: “najlepiej zrobić prywatnie” 😮
Dziwi mnie to wszystko, tyle akcji, różowe wstążeczki itd, a problem ze zwykłym badaniem, ale zawalczę o to skierowanie.
Acha, mammografia bezpłatna dopiero po 50 roku życia…
nawet nie wiedziałam, że ze skierowaniem są aż takie problemy
mi badanie refunduje zaklad pracy
TOMOGRAF!
ani USG ani mammografia nie wykazują zmian…
mojej znajomej po usg i mammografii, biopsji zrobili operacje piersi – wycieli guzy…
jak zrobili tomograf odjeli jeszcze w tym samym tygodniu obie piersi…- komórki rakowe rozsiane po całych piersiach – niewidoczne przy innych badaniach:(
O kurcze 😮
Znasz odpowiedź na pytanie: Mammografia czy USG?