Mamo,a po co mi ona…???
Serie trudnych pytań przerabiamy nadal ale od kilku dni błądzi u nas w domu pytanie najtrudniejsze: Mamo a po co mi wogóle ta siostra i po co ona się urodziła?…. Smutne a miało być ak pięknie…I przez pewien czas tak było a teraz mój syn zaczął zadawać ciężkie pytania,ewidentnie mu ta świadomość posiadania siostry nie leży.. a mi ręce opadają jak mam kolejny raz tłumaczyć. Ciekawe co Wy byście odpowiedziały…
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Jak wspomóc maluchy w nauce języka obcego? Odkryj najciekawsze zabawki językowe na Dzień Dziecka
Zakończenie roku szkolnego 2024. Wakacje w tym roku wyjątkowo wcześnie. Uczniowie zadowoleni z terminu
Zasiłek rodzinny – waloryzacja 2024. O ile świadczenie może wzrosnąć? Zbliża się ustawowy termin
Prezent dla nauczyciela na koniec roku. Te pomysły to strzał w dziesiątkę!
Najlepsze prezenty na Dzień Dziecka dla pięciolatki. 9 rozwijających i kreatywnych propozycji
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Wiek przedszkolny
- Mamo,a po co mi ona…???
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
29 odpowiedzi na pytanie: Mamo,a po co mi ona…???
Patrzac na moich chlopcow na takie pytania odpowiedzialabym, zeby mial kogo kochac :),
zeby mial sie z kim bawic za kilka miesiecy, zeby mial kogo uczyc roznych rzeczy….. i tak dalej….
Wydaje mi sie, ze moze Twoj synek zauwaza, ze siostra mu Was/Ciebie troche zabiera. My od poczatku podkreslamy, ze ten mlodszy pojawil sie dla tego starszego :). Jak Alex sie np. smieje i Daniel pyta “dlaczego” to mowimy, ze dlatego ze zobaczyl swojego straszego brata. Staramy sie na kazdym kroku podkreslac milosc Alexa do Daniela nawet jesli czasami jest to troche “naciagane” ;).
no cudne… świetny pomysł…
aż mi sie tak miodowo zrobiło
ja od początku mówiłam Tymkowi że siostra będzie fajną dziewczynką i będzie go bardzo kochała bo jest starszym bratem…. teraz bardzo są za sobą, bawią się razem, Tymek Zuuzi pomaga np w robieniu rozpierduchy w pokoju ;), razem sprzątają po zabawie…. Zuza się dużo uczy od tymka….. był moment kiedy Tymek chciał brata i powiedział że siostry to on nie polubi, to ja mu mówiłam że będzie mógł ją bronić przed niegrzecznymi chłopaczyskami, strasznie mu to imponowało….. tylko że jak tak teraz patrzę na Zuzkę to raczej nie trzeba jej bronić, to taka babka z jajami a Tymek…. rośnie mi na wrażliwego faceta z szacunkiem do płci przeciwnej, jantelmen 😀
…. myślę że kiedyś będą najlepszymi przyjaciółmi
Pozdrówki 🙂
Nie martw się…to dla Niego też trudne doświadczenie! I tak dobrze,że np. kategorycznie nie żąda zwrotu siostry do szpitala;))
My tez na kazdym kroku podkreslamy to ze Kacperek uśmiechnal sie do Zu, ze placze bo wie ze za chwile pojdzie do przedszkola i mu smutno itd Zuza jest zachwycona braciszkiem, nawet nieswiadome dotkniecie reką Kacperka jej buzi/reki bierze za to ze on ja poglaskal. Ale sa dni ze go nie zauwaza wogole.
Moze postaraj sie podkreslac jego waznosc w zyciu siostry. Ja pozwalam Zuzannie w zasadzie na wszytsko czego ona oczekuje od braciszka. Nie izoluje dzieci, prosze ja tylko zeby byla delikatna bo on jest malenki. U nas dziala.
Nam sie wydawało że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy żeby Łukasz nie czuł się zagrożony ani odsunięty.Duzo z nim rozmawialiśmy,tłumaczyliśmy że będzie miał bardzo fajną funkcje starszego brata,że Hania go bezgranicznie kocha i będzie brała z niego przykład,że będzie miał juz zawsze się z kim bawić jak mama i tato będą zajęci itd… Poświęcaliśmy mu bardzo dużo czasu jak urodziła się Hania…i wszystko szło naprawdę świetnie,było wręcz idealnie.Łukasz powtarzał jak bardzo kocha Hanie,całował ją, śpiewał jej kołysanki,podawał smoczka,rysował jej portrety w przedszkolu,nawet na pytanie pani co zabrałby na bezludną wyspe odpowiedział że mame,tatę i Hanie!!!… a denerwował się tylko jak płakała i nie słyszał przez to bajki… Aż pewnego dnia wypalił z pytaniem: “po co ja mam Hanie,po co ona jest mi potrzebna i dlaczego Wy ją chcieliście mieć…?” Rozpłakał się aż przy tym… Próbowałam uzywać bardzo podobnych argumentów jak Wy dodając jeszcze że nic się nie zmienilo bo kochamy go tak samo mocno,jak grochem o ścianę… Nic…i tak od paru dni. Myslicie że samo przejdzie???
Coś mi podpowiada, że Łukasz starał się być bardzo dzielny,
starał sie sprostać Waszym oczekiwaniom.
Ale jest dzieckiem i nie widzi tego, o czym mówiliście
– nie widzi brania przykładu, nie widzi miłości siostry…
Być może sądził, że ona OD RAZU będzie go naśladować, kochać i tak dalej 😉
Ma kryzys, i ma do niego prawo 🙂
Jest jeszcze małym chłopcem,
pewnie wrażliwym i może być sfrustrowany zmianami.
Przeczekałabym zapewniając spokojnie i pogodnie o swojej miłości,
przytulając i nie nawijając za często o siostrzyczce 😉
No ale te moje rady to takie tylko teoretyczne, bo ja mam jedną córkę 😉
Psychologiem nie jestem. Jednak przyglądaj się dzieciakom, by łukasz nie zpragnął “zlikwidować” Hani. ( Wizja czarnego horroru).
A może ktoś mu coś głupiego powiedział? Żeby był grzeczny bo rodzice będą bardziej kochać Hanię, albo coś w tym stylu… Ktoś z zewnątrz…
P to zebys miał kolejna osobe do kochania i żeby ona mogła ciebie kochac, po to ze kiedyś bedziecie najlepszymi przyjaciółmi…pewnie cos w tym styluhmmm
no… pieknie napisane
małe dzieci mają inne poczucie czasu…
łukasz został starszym bratem…przygotowywaliscie go do tego…mowiliscie jak to bedzie…
siostra sie urodziła…
i nie dosc ze mimo najszczerszych checi – czasu macie dla niego mniej… A jak jest to jest podzielony na dwoje
a po drugie – z kim ma sie bawic – jak Hania tak powoli rosnie – ciagle tylko je – spi – płacze…jemu trudno zrozumiec ze dziecko powoli sie zminia..i dopiero za jakis czas bedzie bardziej kontaktowe…[co wcale nie musi oznaczac ze bedzie sie bardziej cieszył wtedy – pamietam złosc kuby jak juz jula nauczyłą sie rackzowac potem chodzic – ze chciałą robic wszystko to co on i miec w rekach wszystko to co on w danej chwili]
to czesto jest tez tak – że dziecko – to starsze dopiero po kilku tygodniach – miesiacach – zaczyna rozumiec – ze rodzenstwo to nie jest cos na chwilke – co za jakis czas zniknie – mozna oddac – to ktos kto bedzie już ZAWSZE…i to jest bolene odkrycie dla starszaka – wtedy czesto zaczyna sie objawiac zazdrosc…
polecam wam fajna ksiazke – “franklin jest starszym bratem” – u nas bardzo ona pomogła…i do tej pory czesto po nia siegamy
dla mnie nie ma nic strasznego w tym pytaniu. odpowiedzi jest tysiąc 😉
Oj tak… Nie ma dnia, żeby Michał nie zapytał mnie kiedy on w końcu będzie dorosły… 😀
dopisze sie do ciapy, pieknie napisane.
jeszcze tak mysle, ze moze by warto znalezc troszke czasu czasem tylko i wylacznie dla niego? zeby poczul sie sam w sobie wazny, nie tylko jako starszy brat?
sie podpisze pod magdasz i figa
Jersay, chyba wiem jak się czujesz. Mój Maks mial ostatnio humory. wzięlam go na rozmowę i tlumaczę, że chciałabym aby był grzeczny,chcę byc z niego dumna tak jak inne mamy- nie chcial nagle wystepować w przedstawieniu, do ktorego przygotowywal sie od kilku tygodni. a on mi na to-” bądz sobie dumna z maluchów ( tak nazywamy Mateusza i Malgosie), nie musisz mnie kochać, kochaj sobie tylko ich” i sie rozplakal.
Myślalam, że mi serce pęknie. Ogromnie sie z męzem staramy aby nie odczuwał braku zaineresowania. ale cholera nie jest lekko. gdzieś się w tym wszystkim chyba zagubiliśmy. brakuje czasu na rozmowy, zabawy. I chba przechodzi właśnie to o czym pisze Figa
u nas leon jest po to zeby biec do drzwi jak wiktoria wraca z przedszkola i drzec jape ze szczescia, do sciskania, calowania, zabierania mu zabawek- dawanie mu czekolady, lizakow, lodzikow.
Wczesniej byl do karmienia butelka, wycierania mu chusteczka tylka, do smarowaniu mu pupy kremem, do pokazywania jak sie raczkuje..
a jeszcze wczesniej do wtykania mu smoczka, pchania wozka, sprawdzania czy spi, sprawdzania czy aby lezaczek dla niego wygodny itd..
Szpilki, wydaje się, że łatwiej jest gdy dziewczynka jest starsza – u nas też od początku szał na punkcie brata, taaaakiej lalki to Nadia jeszcze nie miała :).
Jersey, z każdym dniem będzie coraz lepiej, zobaczysz.
Oj Figa, ale z Ciebie mądra babka 🙂
Zawsze z przyjemnością Cię czytam 🙂
Siostra mu do niczego, bo ona nie jest dla niego. Ale nie wiem jak to wytłumaczyć dziecku 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Mamo,a po co mi ona…???