Poradźcie mi bo nie wiem co robić…
Iza była chora przez tydzień (wirus) – zawalony nos, spływający katar podrażnił gardło ale kaszel był niewielki, temp. 37 – 37,5. Czyli łagodne przeziębienie. Po tygodniu wygladało ze jest ok. Ale dalej w nocy mam wrazenie że ma przyblokowany nos bo rzęzi, charcze i chrapie (w zależności od pozycji). Nie jest to na tyle uciążliwe zeby ja budziło ale… nie jest normalne. Od czasu do czasu (1-2 razy w nocy) zakaszle ale ani szczekająco ani dudniąco tylko tak jakby jej cos połaskotało gardło. W dzień nie ma sladu choroby, zero.
I nie wiem co mam robic? Do lekarza nie mogłam sie dostać… Mąż mówi że panikuję z byle sapnieciem chcę konsultowac z lekarzem.
Ale kiedyś niedoleczona choroba Izy wlokła sie 1,5 miesiąca – co prawda była wtedy temperatura. I kaszel straszny…
Poszłybyscie do lekarza już czy poczekałybyscie?
Monika i
Iza 3 l
15 odpowiedzi na pytanie: Mamy biegłe w chorobach
Re: Mamy biegłe w chorobach
Powiem Ci Monia. U nas było tak samo. Tylko katar, od czasu do czasu kaszlnięcie i nawet gorączki nie było. W tej chwili mija drugi tydzień gdzie Nastka nie chodzi do przedszkola bo ma zmiany w oskrzelach i naloty na gardle. Ja bym sprawdziła dla świętego spokoju. Zresztą to dziecko i uważam, że powinnaś ją przebadać.
Pozdrawiam
Marta i
Re: Mamy biegłe w chorobach
a ja bym odczekała, bo kaszel czy obrzeknieta śluzówka może być wynikiem działania leków (o ile jakieś brała – krople do nosa, syrop) przy dłuższym braniu (ponad 5 dni) bywają takie objawy. A kaszelek w nocy może wynikać z tego, że np. ślinka dostała się nie do tej dziurki. Jeszcze jest chyba jedna możliwość – trzeci migdałek – z tego co wiem przerośnięty trzeci migdał daje efekt chrapania i dziecko mówi “przez nos”. Jeśli po kolejnym tygodniu bez leków nic nie przejdzie to poszłabym do lekarza.
Re: Mamy biegłe w chorobach
Nie panikowałabym, ale dla świętego spokoju poszłabym do lekarza. U nas zaczęło się katarkiem, lekką temperaturką, potem suchy kaszelek a po 2 tyg wyszła zapalenie płuc.
Monika i Olguśka 6/5/2003
Re: Mamy biegłe w chorobach
ja bym poczekała jeszcze 2-3 dni; na póki co nawilżaj pokój, to będzie jej się lepiej oddychać;
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: Mamy biegłe w chorobach
Nawilzam, nawilżam ale poprawy nie widać….
Iza 3 l
Re: Mamy biegłe w chorobach
No właśnie – brala krople do nosa i to w ilosciach o wiele wiekszych niz zalecane bo inaczej by się chyba udusiła. Liczę ze moze po 2-3 dniach wróci wszystko do normy ale zaczynam się załamywac bo jakby nie było ostatnie krople brała tydzień temu:(
Iza 3 l
Re: Mamy biegłe w chorobach
Tego się wlaśnie obawiam…:(
Iza 3 l
Re: Mamy biegłe w chorobach
oj nie chciałam straszyć, to wcale nie musi być nic strasznego, po infekcji dzieci mają prawo do miesiąca z kaszlem, ale zawsze warto sprawdzić, ja wczoraj wezwałąm lekarkę do kataru, a co teraz mogę być przewrażliwiona 😉 zrozumiała moje obawy doktorka 🙂
Monika i Olguśka 6/5/2003
Re: Mamy biegłe w chorobach
Teraz chyba te infekcje sie tak wleka… Ant tez podziebiony i juz drugi tydzien nie moze wyjsc z kataru i malego kaszlu.
Ja bylam dla spokojnosci na przebadaniupo ponad tygodniowym samodzielnym leczeniu. Wiem, ze w oskrzelach czysto, gardlo lekko zaczerwienione. Bierzemy wiec dalej te same leki i… czekamy.
Monika + Julka 05.98 i Antos 11.03
Re: Mamy biegłe w chorobach
Ja też chciałam zamówić lekarkę do domu ale moze dopiero jutro a u izy juz mamy kaszel równiez w dzień:(
Zapowiada sie tydzień z głowy:(
Wygląda na to, że u nas będzie tydzień w przedszkolu, tydzień w domu do końca zimy:(
Iza 3 l
Re: Mamy biegłe w chorobach
Moze Cię to pocieszy, że u nas Pola juz ponad 2 tygodnie siedzi w domu i nadal jest kaszel. Wczoraj byla lekarka (do mlodszej) i zbadala tez Pole. Osluchowo czysta, gardlo czyste… A wnocy znowu kaszlala. Lakarka nam wydala zaswiaczenie, ze dziecko zdrowe i moze do przedszkola i mam zamiar je dostaczyc zeby nie bylo watpliwosci, ze ten kaszel to niedobitki po infekcji. Leczona byla samymi przeciwzapalnymi i pewnie dlatego kaszel sie wlecze. W dzien – odrywa sie (z 5 razy na dzien), w nocy gardlowy na skutek splywania niedobitkow z nosa. Tez mnie to niepokoi no ale skoro zbadana i jest ok, to ok i juz… Sadze, ze podobnie moze byc u Was…
Re: Mamy biegłe w chorobach
U nas juz mamy zapalenie wirusowe gardła i leczymy Baktrimem czyli niesteety zaczeła się normalna pełnoobjawowa (kaszel, temperatura) choroba:(
Iza 3 l
Re: Mamy biegłe w chorobach
Oj, przykro mi! Życze bardzo szybkiego powrotu do zdrowia!!!
Re: Mamy biegłe w chorobach
spróbuj soli fizjologicznej….b. dobrze działa na obrzeknieta sluzówke (tego nie da sie przedawkowac)
Re: Mamy biegłe w chorobach
🙁 teraz doczytalam….. zycze szbkiego powrotu do zdrowia!
Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy biegłe w chorobach