Mamy w domu smroda…

… i nie możemy go zlokalizować.
Od kilku dni chodzimy po mieszkaniu i wąchamy wszędzie… węszymy jak psy… i nie możemy znaleźć. Gdzieś zagnieździł nam się smrodek, który się przemieszcza i nigdzie nie śmierdzi bardziej :((

Potrzebny nam jakiś detektyw, żeby go wytropić…

Robimy przy okazji generalne porządki… i nic :((

To znaczy smrodek nie jest bardzo intensywny, ale… JEST!
Na pewno nie są to kupki Basi… ani Tadzika… może porzucona gdzieś kanapka?? a może jakiś duszek-śmierdziuszek??? To jakiś koszmar!

Może macie pomysły na znalezienie źródełka???

Ola+Staś+Tadzio+Basia

12 odpowiedzi na pytanie: Mamy w domu smroda…

  1. Re: Mamy w domu smroda…

    moze porzadnie wywietrzyc mieszkanko i potem wachac i wachac….
    …strasznie mnie rozbawil Twoj post:), choc pewnie Tobie do smiechu nie jest…

    • Re: Mamy w domu smroda…

      Moi znajomi mięli podobny problem, po jakimś czasie okazało się, że to mysz zdechła w futrynie drzwi…bleeee:((( Tego wam nie życzę…

      Agnieszka i Olo [Zobacz stronę]

      • Re: Mamy w domu smroda…

        moze mnie zaprosicie? ;)))) mam czuly wech od dziecinstwa (wyczuwalam slodycze na kilometr ;))) nawet magisterke pisalam o zapachach 🙂
        a tak na serio to wspolczuje smrodka… Ale przynajmniej przy okazji porzadki zrobicie 🙂
        a mieszkacie w domku? moze to jakies zwierze?…

        kiuiczyca-matka z jasiem (21.02.03) u boku

        • Re: Mamy w domu smroda…

          Mieszkamy w mieszkaniu, ale mamy mały ogródek… a ze zwierząt to tylko.. mąż:) no i dzieci – to istne animale!

          Ile już mieliśmy podejrzanych.. ho ho ho… w żadnym kryminale tylu nie było…

          A porządki się przydadzą, bo ostatnio z nimi kiepsko 🙁

          Kiuiku! RAtuj! Odwiedź nas i wywąchaj!!!

          Powiedz troszkę o tej magisterce???

          Ola+Staś+Tadzio+Basia

          • Re: Mamy w domu smroda…

            wietrzymy… wietrzymy… i chwilowo go nie czuć… no, chyba żeby jeszcze się pojawił…

            ja tez już się z tego śmieję (inaczej, bym tutaj o tym nie pisała). Zwłaszcza jak widzę mojego męża węszącego wsiędzie…

            Ola+Staś+Tadzio+Basia

            • Re: Mamy w domu smroda…

              może z rur wybija?

              albo pod wanną zdechł szczur… to mało prawdopodobne, bo bloki nowe i czyste 🙂

              hmmm, sama nie wiem co jeszcze…

              Ewa i Krzyś (5 i 1/2 mies.)

              • KRZYŻYK !!!

                zamiast zdjęcia Basi widze tylko krzyżyk !!!
                buuuuuuuuuuuuuuu

                Ewa i Krzyś (5 i 1/2 mies.)

                • Re: Mamy w domu smroda…

                  Aga, nie strasz! U nas na osiedlu nie tak dawno najpierw widziałam biegającego szczura po ogródku niedaleko, a potem zdechłego szczurka przy wjeździe do garażu… fuj fuj fuj… mieliśmy takie podejrzenia, ale odpukujemy we wszystko co niemalowane… TYLKO NIE ZDECHŁY SZCZUR!!!

                  Ola+Staś+Tadzio+Basia

                  • Re: Mamy w domu smroda…

                    Ewa, i TY we mnie tym szczurem??? 🙂
                    Pod wanną odpada, bo tam smrodek jeszcze nie zawitał…

                    To naprawdę jest zagadka!!

                    Ola+Staś+Tadzio+Basia

                    • Re: Mamy w domu smroda…

                      tylko to mi do głowy przyszło, bo znam to z autopsji ;((
                      zdechł pod wanną u rodziców; to dopiero był SMRÓD, a nie smrodek

                      Ewa i Krzyś (5 i 2/3 mies.)

                      • Re: Mamy w domu smroda…

                        U nas często się to zdarza….raz śmierdziały stęchnięte ziemniaki i cebula…..kiedyś kanapki męża, co je trzymał w torbie chyba pół roku…… A raz schowałam przed moim Tatą truskawki, bo by mi zeżarł wszystko jak by przyszedł do nas w giości i one stęchły……..śmierdziało straszliwie…kiedyś jabłko wleciało za szafkę kuchenną z boku……pies porzucił resztkę kości pod kanapą….u nas takie przypadki to norma hi,hi…..

                        Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!

                        • Re: Mamy w domu smroda…

                          U nas kiedys smierdzialo zgnile jablko w polce, calkiem o nim zapomnialam. Ze zwierzatek – mysz, ale ona nie smierdziala.

                          Renia
                          mama Asi (listopad 1999) i Ani (listopad 2001)

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy w domu smroda…

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general