Masowanie szyjki – czy zawsze?

Mam pytanie do doświadczonych mam: czy zawsze przy porodzie położna bądż lekarz wykonują masaż szyjki macicy? Jak tak czytam opowieści po porodzie, to wiele z Was o tym pisze i każdy wspomina to jako wyjątkowo przykre badanie. Bardzo proszę o odpowiedż. pozdrawiam!!!

11 odpowiedzi na pytanie: Masowanie szyjki – czy zawsze?

  1. Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

    bardzo przykre, ale dzieki temu szybko sie rodzi. ja zamiast lezec 24h. lezalam tylko 3! Po masazu. Tak powiedziala mi polozna.

    pozdr.

    • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

      a ja nie miałam masażu, mimo faktu, że szyjka się wolno rozwierała

      • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

        Ja też słyszałam, że nie ma zawsze tego masażu – na pewno, kiedy szyjka sama robi, co do niej nalezy… Tyle się złego natomiast mówi o lewatywie, a mojej znajomej pomogła…

        Lea i dzieciątko (11.03.03)

        • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

          A ja bym chyba wolala lezec 24h ale nie miec masowanej szyjki :((

          Iwona i Majka (07.05.02)

          • Re: Masowanie szyjki – nie jest zle

            Dziewczyny, ja juz 3 wizyty pod rzad mam masaz szyjki robiony, poniewaz jestem juz po terminie a lekarz chce mi pomoc, aby to nastapilo szybciej.
            I co wam powiem, no bez przesady, nie jest to az taki bol, troszeczke moze boli,ale nie az tak. Mysle ze to chyba zalezy kto go jak wykonuje.
            Mam nadzieje ze do czwartku urodze, bo mam juz rozwarcie ponad na 2,5 palca, tylko zadnych nie mam skorczy i boli.

            Anna i synek
            termin 6.01.03

            • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

              to zalezy od Ciebie. Nikt niczego na sile nie robi. Mozesz lezez nawet 36 h. ale czy to sie oplaca??????Z reszta polozna wie doskonale, czy robic ten masaz czy tez nie.. pozostawmy to jej decyzji jako osobie, ktora z penoscia jest badzeij doswiadczona w tych sprawach niz my!

              • Re: Masowanie szyjki – nie jest zle

                Ja mialam masaz szyjki robiony na skurczu i to naprawde bolalo, ale po masazu porod tak przyspieszyl, ze za chwile urodzilam.

                Renia
                mama Asi (3 latka i miesiac) i Ani (roczek i 2 miesiace)

                • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

                  Nie zawsze jest to pozostawione decyzji pacjentki. Ja nie bylam o tym uprzedzona, polozna podeszla do mnie jak do badania o niczym mnie nie informujac. Wspominam to jako najgorsza czesc porodu (a rodzilam 24h). Moze dlatego, ze u mnie szyjka nie byla przygotowana do porodu (wody mi odeszly przed terminem) i byla twarda a nie podano mi nic aby ja uelastycznic. A po porodzie i tak okazalo sie ze szyjka pekla i musialam byc zszywana 🙁
                  Nie wiem moze wszystko zalezy od delikatnosci poloznej 🙁

                  Iwona i Majka (07.05.02)

                  • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

                    Mnie masaz szyjki na poczatku w ogole nie bolal!!! Dopiero pozniej jak miala porzadne skurcze, ale wtedy i tak boli… a masaz na pewno poga, inaczej by go nie robiono. No i duzo zalezy od poloznej i delikatnosci.

                    Marta i Kubuś ur. 27.11.02

                    • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

                      A na czym polega ten masaż…? Moge prosic o szczegóły?

                      Lea i dzieciątko (11.03.03)

                      • Re: Masowanie szyjki – czy zawsze?

                        Hmmm…zastanawiam sie jak to opisac… Polozna palcami masuje szyjke zeby sie lepiej rozwierala, trudno mi powiedziec jakie ruchy wykonuje bo nie ja to robilam, ale na poczatku jak nie mialam skurczy to czulam jakby rozmasowywanie kosci czy czegos twardego – wtedy nic nie bolalo, a potem jak masz juz skurcze to ona czeka az skurcz nadejdzie i w tym momencie wklada ci paluszki i rozmasowuje – wtedy boli, ale jak pisalam wczesniej sam skurcz boli wiec ja tego nie potrafilam rozdzielic – po prostu bolalo…Wiem ze ten moj opis troche chaotyczny, ale naprawde trudno mi to inaczej przekazac…W kazdym badz razie, mozna przezyc :-))) wiadomo ze porod boli, bo musi, ale potem mija i….jaka mila nagroda :-)))

                        Marta i Kubuś ur. 27.11.02

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Masowanie szyjki – czy zawsze?

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general