mata edukacyjna – kupowac czy nie?

No wlasnie co o tym sadzicie. Jesli juz kupowac to jaka? Taka za 50 zl czy 200 zl? Obserwuje boom na mate Tiny Love Zoo na allegro. Nowa koszuje ok 220, a cena uzywanych nie schodzi ponizej 160 !! Czy rzeczywiscie to jest takie cudo?


Gocha i Szymuś 3.08.04

33 odpowiedzi na pytanie: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

  1. Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

    My mamy Zoo. U nas się kompletnie nie sprawdziła! Jak Hania była mniejsza, to po 2 minutach od położenia jej tam po prostu wyła. Nienawidziła leżenia na brzuszku a wpatrywanie się w zabawki wcale jej nie bawiło. Dopiero od jakiegoś miesiąca zaczęła się trochę interesować i to przede wszystkim lusterkiem. Ale zaraz wyrośnie z maty, bo zacznie siadać i wtedy pozostanie tylko ta część na podłodze. Jedyna rzecz, którą Hania pokochała nad życie, to jedna z zabaweczek, czyli żyrafa, co widać na zdjęciu poniżej.
    Reasumując. Jakbym miała teraz podejmować decyzję, to kupiłabym tańszą matę, bo zabaweczki zawsze można doczepić a jak dziecku się nie spodoba, to są to wyrzucone pieniądze. A ponieważ to bardzo duża kwota, myślę, ze sie nie opłaca.
    Pozdrawiam

    Gosia i Hania 20.05.2004

    • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

      Też się nad tym zastanawiałam, a właściwie to do niedawna byłam przekonana, że kupimy taką matę ( Tiny Love Zoo ). Pogadałam jednak z koleżankami które ten etap mają już za sobą 🙂 i stanęło na tym, że kupowanie takiej maty nie ma sensu. Faktycznie nie wszystkie dzieci się nią interesują, a jest trochę za droga żeby się miała do niczego nie przydać. Poza tym jest mała. Jak się dziecko zacznie więcej poruszać to z niej zaraz zejdzie więc wolę coś większego. Zastanawiam się nad taką puzlową matą tylko jakoś mi się nigdzie w oczy nie rzuciła 🙂
      Życzymy udanych zakupów 🙂

      Aga i Majka (14.08.2004)

      • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

        My mamy zwykla mate i sprawdza sie swietnie. Doczepiamy do niej rozne zabawki, wstazki, wieszamy pieluszke tetrowa – tym wszystkim Dominik bardzo lubi sie bawic. Jakbym miala znowu wybierac – kupilabym taka zwykla mate.
        ,

        Karina z

        malym smykiem Dominikiem (6.05.04)

        • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

          Ja mam zwykle mate Alexis kupilam za 80 zl.
          Swego czasu chcialam ja juz sprzedac i wyjelam ja by troche wyczyscic,no i 14 miesieczny Hubi ja zobaczyl i sie nia zaczal bawic
          Na macie lezal i bawil sie od 2 miesiaca,lubi pozycje na brzuchu,co rusz zmienialam mu zabawki z maty na inne i nigdy mu sie nie nudzily.
          Poza tym moim zdaniem nie ma sensu wydawac pieniedzy na jakas super mate,bo nigdy nie wiesz czy Twoje dziecko napewno bedzie chcialo na niej lezac.Zawsze mozna za reszte pieniedzy kupic cos jeszcze np. lezaczek

          Nelly i Hubert 23.02.03

          • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

            Byly tu rok temu gorace dyskusje na ten temat, wiele mam uzywalo tych mat, poszukaj w archiwum…

            Niestety i tak zadna odpowiedz Cie nie zapewni na 100 %, ze Twoje dziecko mate polubi. Moje polubilo bardzo, a niektore wcale…

            • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

              Lea ma rację-jedno dziecko matę pokocha inne zignoruje.
              My kupiliśmy matę Baby Ono za 95 zł. Jest sporo uboższa od Tiny Love. Ania od początku nie byla nią za bardzo zainteresowana niestety. I niewiele z niej korzystala, bo ponad miesiąc temu zaczęła się obracać i co chwilę nam z tej maty się wyturlała. więc dla nas był to na pewno zbędny wydatek. Może byłaby bardziej zainteresowana tą Tiny Love…

              Basia i Anulka

              • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

                My kupiliśmy – też na Allegro – nową matę firmy Baby Ono – jako alternatywa dla tej droższej Tiny Love… myślę że to prawie to samo. Mata jest fajna, ma szeleszczące elementy… no i bardzo podoba się naszej Ani – chociaż jeszcze nie wyciąga rączek do zabawek to uwielbia na niej leżeć, przyglądac się zabawkom i przemawiać do nich… też sie bałam ze to będą wyrzucone pieniądze ale okazało się że zakup był trafiony.

                Agata + Ania 7.09.2004

                • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

                  popatrz na bazarach – u nas takie maty puzzlowe mozna kupic na rynku
                  A mata – cóż – mozna albo pozyczyc i sprawdzic czy sie podoba dziecku, albo kupic tanszą, a zabawki mozna tam wieszac najróżniejsze. My mielismy to szczescie ze Miluni mata sie podobała, a muzyczki puszczała sobie jeszcze niedawno.
                  pozdrawiam

                  • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

                    My mamy ZOO i powiem tak. Martynka ngdy nie interesowala sie nia specjalnie, a jak pierwszy raz ja na niej polozylam to sie rozplakala. Tez podobnie jak Hania Martynka upodobala sobie jedynie zyrafke. Ta Zoo tiny love jest najdrozsza ale tez i ma najwiecej bajerow lusterko, melodyjki, wiec jesli juz zdecydujesz sie na tiny love to polecam wlasnie zoo( inne sa tylko troche tansze a o wiele ubozsze) Najlepiej kup taka mate np w smyku i zobaczysz czy podoba sie twojemu dziecku jesli nie to zawsze w ciagu trzech dni mozesz oddac. Ja w kazdym razie zamierzam wkrotce wystawic mate na allegro bo ciagle sie o nia potykam a Martynka polezy na niej w ciagu dnia gora pol godziny. Zdecydowanie bardziej woli wgapiac sie w karuzelke. Przykrecam ja do raczki wozka, czasem jak oswietla ja sloneczko i mieni sie kolorami M jest zachwycona.

                    OZZIE i MARTYNKA 24.06.04

                    • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

                      Nie wiem czy chodzi Ci o taką z puzzli piankowych, jeżeli tak, to na pewno jest w Auchanie, widziałam też w różnych sklepach z artykułami dziecięcymi.
                      Co do maty, to kupiłam taką polską, czyli niedrogą, a Kuba lubi się na niej bawić.

                      Dorota i Kuba (31.03.04)

                      • NIE!!!

                        nie kupowac – takie moje zdanie
                        zdecydowanie lepszy okazal sie stojak z zabawkami – tzw przyzad gimnastyczny – mialam mate Tiny Love – i co?
                        chyba musze poszukac zdj co sie z nia dzialo – fakt Adrianek byl bardzo ruchliwy i na macie byl… pare sek pozniej sam sie pod nia zakopywal — szczesciem dostalam te mate wiec nie wywalilam kasy na darmo

                        Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04

                        • A od kiedy taka mata?

                          A od kiedy kładłyście Wasze dzieci na taką matę?

                          Pozdrawiam,

                          Marta i Adaś 15.11.2004

                          • Re: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

                            Dziekuje wam dziewczyny. Chcialam kupic te mate, poniewasz Szymek uwielbia lezec na kocyku i bawic sie zabawkami wiszacym inad nim (jak narazie sciagalam karuzele i trzymalam nad jego glowa). Na brzuchu tez dosyc lubi, wtedy oglada zabawki, ktore mu podtykam pod nos. Wiec doszlam do wniosku, ze mata bedzie wlasnie tym, czego potrzebuje, bedzie mogl sie bawic sam, a ja nie bede musiala trzymac mu tej karuzelki nad glowa. No wiec…. kupilam! 🙂 Dzisiaj na allegro. Oczywiscie uzywana. Tak sobie pomyslalam, ze jezeli mu sie nie spodoba, to ją po prostu sprzedam, najwyzej troche strace (mam nadzieje, ze niewiele – jesli juz). Jak mata dojdzie – napisze czy rzeczywiscie malemu sie spodobalo. Pozdrawiam i dziekuje za wszystkie odpowiedzi.


                            Gocha i Szymuś 3.08.04

                            • Re: A od kiedy taka mata?

                              my ją kupiliśmy zdaje się jak Ania miala 2 m-ce i od zakupu kładlismy na niej

                              Basia i Anulka

                              • JA TEZ MOWIE NIE!!!

                                Moje dzieckko wogole sie ta mata nie bawilo. Natomiast zabawki to taak! Wszystkie zabawki z maty zostaly zdjete i wowczas to byla radocha!!

                                Ania &

                                • U NAS SPRAWDZIŁA SIĘ REWELACYJNIE!!!

                                  mamy tą matę od kiedy Kuba skończył miesiąc. teraz kończy 11 miesięcy i dalej się nią bawi. sam włącza sobie muzyczki, gapi się na siebie w lusterku i gada do tego kogoś, kogo tam widzi. piszczy piszczałką, zabawki z maty (szczególnie gryzak-grzechotka) przypadły mu bardzo do gustu. ja polecam, bo dzięki niej miałam codziennie chwilę spokoju…

                                  • U nas średnio…

                                    Ja kupilam zwykla mate, nie Tiny Love. U nas tak jak w tytule. Majcia w sumie bawila sie zawieszonymi zabaweczkami, ale zawsze konczylo sie na wymuszeniu na mamie zdjecia wszystkich zabawek i ich porozrzucaniu Z innych postow wnioskuje, ze czesc dzieci interesuja takie maty, a czesc woli zabaweczki trzymac w raczkach. Dodam, ze moja Majcia nie usiedzi a wczesniej nie ulezala ani minuty!(tylko krecila sie wokol wlasnej osi) Mata szybko jej sie nudzila i rozgladala sie za inna rozrywka

                                    Buziaki

                                    Monika i Styczniowa Majeczka

                                    • Obyliśmy się

                                      Tak jak w tytule – ani Igi ani Hubi nie mieli maty i jakoś nigdy nie odczuwałam jej braku. Wg mnie jest ona zbędnym nabytkiem.

                                      • i foto

                                        znalazlam 🙂
                                        no tak to wygladalo – /praktycznie pare sek po polozeniu na macie/
                                        Tu na zdjeciach wgryza sie w folie z woda z rybkami, zreszta dlugo na macie nie przebywal, od razu z niej schodzil, wiec role maty spelniala podloga no ale moze obecne maty sa bardziej wytrzymale na wiercace sie dzieciaczki?:)

                                        a powinien tak

                                        Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04

                                        Edited by anet on 2004/12/03 10:02.

                                        • radzimy sobie bez maty

                                          my nie mieliśmy i nie mamy i Dorianek nie jest przez to skrzywiony psychicznie, ta zabawka jest okropnie droga jak dla mnie

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: mata edukacyjna – kupowac czy nie?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general