mdłości-pomocy

1. kasiafl Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Mi przeszło dopiero koło 16 tyg.
   Niewiele możesz poradzić…
   Wstawaj pomału i jedz pomału i niedużo.
   Mnie mdliło tylko rano…. przy śniadaniu.
   (jak możesz staraj się nie otwierać lodówki 🙂

   Kasia

   Odpowiedz
2. bozenkan Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Najgorsze były 2 tygodnie od około 12 tyg. Musiałam poprosić Ginę o środki na wstrzymanie bo chyba bym się wykończyła gdyby to potrwało dłużej. Z końcem 3 miesiąca wszystko przeszło jak ręką odjął. Poproś lekarza. Jeśli ma sumienie to nie odmówi.

   Bożenka i Kruszynka (02.11) prawdopodobnie (ale nie ostatecznie) Ewunia

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Oj to ja jestem z grupy szczesliwców. Nie mialam zadnych wymiotów a niedobrze było mi chyba tylko do 6 tygodnia No i wielka senność Potem przez jakies 2 tygodnie meczyla mnie zgaga.
   Teraz 11 tydzien i 4 dzien czuje sie dobrze. No moze tylko wieczorem troche gorzej ale wystarczy jak sie poloze i jest OK
   No i nie musze juz spac po przyjsciu z pracy wystarczy ze ide wczesnie spac wieczorem

   Na mdlosci jak je mialam przez ten krotki czas niestety nic mi nie pomagalo oprocz lezenia i przesypiania objawow

   Termin 20 04 2004 r.

   Odpowiedz
4. kzaremba Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Nie wiem czy Cie pociesze, ja wymiotowalam od 8-go do 18-go tygodnia, bywało że po kilka razy na dzień. Skończyło się paroma wizytami w szpitalu, kroplówkami i Wit. B6 domięśniowo. Nie brałam żadnych leków, nawet homeopatycznych, bo bałam sie o dzidzie. Były dni, że myslałam że umieram, kręciło mi się w głowie, miałam dreszcze, jakbym miała straszne zatrucie pokarmowe trwające tygodniami. Wszyscy znajomi mówili,że to minie z początkiem drugiego trymestru. Bardzo na to liczyłam, ale niestety wymiotowałam intensywnie jeszcze czwarty miesiąc, a zdarzało mie sie, ale rzadziej i w piątym.
   UFFFFFFFFFFF. Dziś zaczynam 37-y tydzień i wszystko przebiega idealnie. O tych wymiotach powoli zapominam. Na pocieszenie moge Ci napisać, że ciąże z wymiotami oznaczają bardzo wysoki poziom progesteronu, więc jest to bardzo silna ciąża i bardzo małe zagrożenie poronieniem. Ja sie tak cały czas pocieszałam, że tak cierpie dla mojego dziecka i przynajmniej ciąża silna.
   Pozdrawiam, trzymaj sie-

   Odpowiedz
5. bozenkan Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Poproś o TORECAN w czopkach jest przeznaczony dla ciężarnych.

   Bożenka i Kruszynka (02.11) prawdopodobnie (ale nie ostatecznie) Ewunia

   Odpowiedz
6. arabella Dodane ponad rok temu,

   Torecan

   Bardzo proszę napisz mi cos więcej o tym lekarstwie, przede wszystkim czy jest na receptę i czy to lek całkowicie bezpieczny, który moge sobie kupić bez uzgodnienia z lekarzem (wizytę mam dopiero 15-10)

   Ania +? (30-04-2004)

   Odpowiedz
7. issabelka Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Na mojej ostatniej wizycie lekarskiej dowiedziałam się o ostatnio “modnych” jak to określiła pani ginekolog witaminkach dla kobiet w ciąży, pn. “Elevit” (zaproponowała mi je jako alternatywnę “Materny”). Podobno Elevit ma właściwości przeciw wymione. Zapytaj swojego lekarza.

   Iza z Okruszynką (12 kwietnia 2004 r)

   Odpowiedz
8. wasia Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Polecam mietę i krakersy ( rano) a w dzień gumę do żucia. Mnie pomagało. Mdłości minęły w 3 miesiącu.
   Pozdrawiam.
   Aga i Ania

   

   Odpowiedz
9. goga1974 Dodane ponad rok temu,

   Re: mdłości-pomocy

   Ja już Bogu dzięki mam to za sobą. Jestem w 19 tygodniu a mdłości najbardziej dokuczały mi w 11 i 12 tygodniu. Wtedy znalazłam prosty sposób. Banany. Są na mdłości rewelacyjne. Jak tylko poczujesz, że zbliżają się wielkimi krokami…. banan. Mi bardzo pomagało.
   Pozdrawiam i życzę wytrwałości. Pomyśl, że już wkrótce to się skończy i będziesz mogła cieszyć się ze swojego maleństwa.

   Małgosia z marcowym Pływakiem….

   Odpowiedz
10. dudeina Dodane ponad rok temu,

    Re: mdłości-pomocy

    Jakze ja Ci wspolczuje. Niedawno sama przez to przechodzilam. Zlotego srodka nie mialam, bo na mnie zadne rady nie dzialaly (jak n.p. krakersy). Usmialam sie tylko jak kobitki w znajomym sklepie powiedzialy do mojego meza, ze zadne herbatki imbirowe mi nie pomoga i ze swoje (przepraszam za doslowne wyrazenie) musze wyzygac. Przeszlo mi gdzies tak w 12-13 tygodniu. Potem jeszcze pare razy zdazylo mi sie zwymiotowac rano po witaminkach, ale to juz nie bylo takie straszne. Teraz natomiast czuje sie cudownie (jestem w 16 tygodniu). Takze trzymaj sie Kobitko i jeszcze ciut cierpliwosci. Minie jak reka odjal.

    POzdrawiam

    Ania i marcowy Orzeszek (25 marzec)

    Odpowiedz
11. fulwia Dodane ponad rok temu,

    Re: mdłości-pomocy

    Oj moim zdaniem zlotego srodka nie znajdziesz.Jestem w 16 tygodniu i nieststy do teraz utrzymuje intymny kontakt z muszla klozetowa( na szczesnie juz nie 9 razy na dobe…).herbatki nie pomogly.Dostalam czopki ktore po przeczytaniu ulotki odrazu oddalam farmaceutce gdyz przeciwskazaniem do stosowania byl okres karmienia ciaza i ciaza.LoL a przepisal mi je ginekolog.
    Pozdrawiam Cie i zycze wytrwalosci.

    Fulwia z DoMiNgaSkieM(-Om)
    26.marzec.’04

    Odpowiedz
12. milosc Dodane ponad rok temu,

    Re: mdłości-pomocy

    czes ja jestem w 12 tygodniu,rozpocznie mi sie we wtorek,ciagle mam mdlosci,a wiesz gdzie najczesciej wymiotuje,bo tam mnie najbardziej bierze-w samochodzie.Jem b,malo,bo wszystko mnie obrzydza i tez sobie mysle kiedy to sie skonczy. Powiedz mi kochana,bo widze, ze mamy podobne terminy,ja 20.04.2004 jak sie czujesz,jakie inne dolegliwosci? ja od poczatku ciazy mialam bole,nagle przeszly,w maju poronilam w 8 tyg i tez mialam bole i gdy mi przeszly okazalo sie, ze dzicko stracilam.Wizyte mam dopiero 13 pzdziernika. Na dodatek ta ciaza na poczatku byla zgrozona bo zrobili mi testy i okazalo sie, ze ciaz sie nie rozwija,ale usg 3 tyg pozniej pokazalo, ze dzidzia zdrowa. Calay czas sie boje, ze serduszko przestanie bic.Kochana powiedz mi jak to wszystko wyglada u Ciebie bo ja sie wykoncze

    Odpowiedz
13. rybula Dodane ponad rok temu,

    mój środek na mdłości…

    odczuwam mdłości przez cały dzień, a gdy przychodzą krytyczne momenty, to zapycham się…musli…
    …to naprawdę pomaga i jest moim jedynym środkiem na te dolegliwości (a w dodatku bardzo odżywczym)

    napiszcie, jeśli komuś również pomoże, powodzenia

    Rybula + maleńki Dzidziołek (22.05)

    Odpowiedz
14. lea Dodane ponad rok temu,

    Re: mdłości-pomocy

    polecam herbatke imbirową w ciągu dnia kilka szklaneczek nawet
    krakersik przed wstaniem z łózka

    Odpowiedz
15. bozenkan Dodane ponad rok temu,

    Re: Torecan

    Torecan jest na receptę i nie można po nim prowadzić samochodu. Idź do lekarza i poskarż się na swoje dolegliwości. Na ulotce napisano, że jest przeznaczony dla ciężarnych. Mnie naprawdę pomógł w trybie natychmiastowym. Zanim go zaczęłam używać przez mdłości i wymioty przez niecałe 2 tyg. straciłam 2 kg i bałam się, że dzidzia nie będzie miała co “jeść”.

    Bożenka i Kruszynka (02.11) prawdopodobnie (ale nie ostatecznie) Ewunia

    Odpowiedz
16. arabella Dodane ponad rok temu,

    Re: mdłości-pomocy

    Moja ciąża też nie była zupełnie zdrowa, przez 4 dni miałam plamienia, ale to ustało, na szczęście dziecko rozwija się prawidłowo. To co mi najbardziej dokucza to mdłości, wzdęcia i charakterystyczne (na szczęście normalne) kłujące bóle w podbrzuszu.
    W zasadzie skończyłaś już I trymestr więc twoja ciąża jest już znacznie bezpieczniejsza niż na początku – głowa do góry.
    Kilka dni temu czytałam że najbardzie krytyczny jest 10/11 tydzień tzn. czas 3 brakującej miesięczki. Obie mamy to już za sobą.
    Mimo wcześniejszych kłopotów jestem dobrej myśli.
    Życzę Tobie i Twojemu maluszkowi dużo zdrówka. Masz za sobą złe doświadczenia, postaraj się żeby nie zdominowały one Twojego podejścia do świata.

    Ania +? (30-04-2004)

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: mdłości-pomocy