Można się również pośmiać ze MNIE, bo to dosłownie złośliwość losu, okropna, okrutna.
Otóż każdego dnia dbam o swój dom wyjątkowo przesadnie, każdego dnia sprzątam uczciwie dom, ale dziś rano nie miałam przesadnie czysto, bo wczoraj były imieniny męża i wstałam z Hanią później. No i nie spieszyłam się, bo mam czas, nie chodzę do pracy. Poza tym miałam na poranną kawę gości, więc ich ugościłam, nie zdążyłam pościelić łóżek, bo kiedy. Goście swoi ludzie więc luzik. PO GOŚCIACH ODWIEDZIŁ MNIE MÓJ PRZYSZŁY SZEF !!!
A ja naczynia w zlewie, Hanka na nocniku rżnie kupsko, dzieciak jeszcze w piżamach, łóżka w nieładzie i szef w drzwiach, ja po imprezie fryz nie taki. A on mi dokumety przyniósł do podpisu jakieś ważne. No i jeszcze tego mało, jak zasiadł za stołem to jeszcze miałam jedną muchę w domu i ona tylko go polubiła, wręcz z gościa odganiałam tą wieśniarę. Mucha miała do wyboru, albo cukier puder, albo szefa, no zołza wybierała szefa. Szef oglądał mojego laptopa, no zakurzony, bo dawno nie dotykałam. Hanka wymazała TV, który szef oglądał. Dosłonie masakra !!!!
Jednak posiedział trochę, dobrze nam się gadało i siedziało.
Pocieszcie, bo on pomyśli, że zatrudnia niechluja. Raz w roku mąż ma imieniny i akurat dziś musiał przyjść ;-((((
Pozdrawiam – ULA
17 odpowiedzi na pytanie: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
Niezle!! Ale ja pojmuje inaczej ta cala historie! Z malym dzickiem w domu to calkiem normalny obraz(no moze oprocz muchy upierdliwej ;-)) To szef nie w porzadku, ze przychodzi niezapowiedzianie! !!
Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
a moze szef stwierdzil, wow super kobitka i dom tetni zyciem,a nie jakies wysprzatane muzeum??????????
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
Szef wygląda na wyluzowanego, ale raczej pedant, więc nie wiem. Mnie normalnie ręce się trzęsły, jak dokumenty podpisywałam, teraz jestem cała w nerwach.
DZIĘKI ZA DOBRE SŁOWO.
POZDRAWIAM – ULA
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !
Jak normalny gość to doceni Twoją pracę na dwa etaty
Ania & Mati & Wojtek
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !
a może tym bardziej będzie zaskoczony, ze w pracy taka porządna a w domu bałagan 🙂
to tak gwoli pocieszenia, bo też uważam, że przy dziecku to normalka
pozdrawiam
Hanka
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
Usmialam sie na calego, zwlaszcza z tej muchy 😀
Wybacz prosze :)*
Ale tak z drugiej strony to u mnie tez sie zawsze ktos napatoczy jak mam balagan. A na muchy to chyba nie da rady, wlezie nawet przez dziurke od klucza.
A szefem sie nie przejmuj, faceci zwykle nie zauwazaja takich rzeczy, no chyba, ze sie do czegos przykleji albo cos na glowe spadnie. A jak ma dzieci to sam dobrze wie jak to wyglada.
Poza tym moglby chociaz z pol godziny wczesniej zadzwonic, ze cie nawiedzi. Zrobilabys chociaz porzadek na glowie 😀
Adaś 2003 i Izulka 2005
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
Przeżyłam jakoś ten dzień do końca, był pełen wrażeń. Zdążyłam się nawet pokłócić ze szwagierką, normalnie rozdarłabym ją. Co za dzien.
Pozrawiam – ULA
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
Spoko, napewno nie widział tych szczegolow tak jak Ty
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !
Ale jazda 🙂
Nie martw się, w końcu to Twój dom, w pracy wywiązujesz się z obowiązków, widzi Cię na codzień, więc na pewno nic złego nei pomyślał 🙂 A mucha no cóż, wybrała szefa, tylko cholera ja bym się zastanowiła czemu i to moze jemu było wstyd, że zamiast cukru wybrała szefa…hmmm, zastanawiające
Ania i
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !
ja mam permanentny balagan
wiec jak ktos wpada zgarniam ramieniem ze stolu zeby bylo gdzie kawe postawic i jest dobrze
a szef na pewno zrozumie- na dodatek z moich obserwacji wynika za czesto takie pedanciki na zewnatrz maja niezly bigosik w domu
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !
A czy zapowiedział się wcześniej?
Jak się nie zapowiedział to jego problem i to on powienien mieć wrażenie, że przyszedł nie w porę, a nie Ty, że masz bałagan.
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
o rany:)no to mialas pecha:)ale nie przejmuj sie szef tez czlowiek:)
Katka&Krzys(26.01.06)
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
kochana to jest normalne….jak masz wypicowane to nikt nie “wpadnie bez zapowiedzi” a jak bajzel na kółkach to akurat zawsze ktoś przyjdzie…..
ja tez miała kiedyś taką sytuacje że odsypiałam impreze u koleżanki.bałagan w pokoju,ciuchy porozrzucane bo szybko w nocy się rozbierałam a tu rano przyszedł po coś taki znajomy u którego miałam pracowac chwile później…..myslam że się spale za wstydu…. Normalnie nie otwarłabym drzwi ale babcia wspaniałomyśnie go wpuściła do domu i do pokoju…i zastał mie taką dogorywającą w pościeli… Ale wstyd a chyba południe juz dochodziło
do dziś to pamiętam a przeszło 10 lat juz mineło….
m&m15.01.04
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
dobre;-)))
ale będziesz miec słodkiego szefa…
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !
kocham cie
Monika i Basia
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !
dokładnie
Monika i Basia
Re: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!
Zlosliwosc losu:) Zawsze tak jest:) Nie martw sie!
Znasz odpowiedź na pytanie: Mega pech, mucha, nocnik etc – śmiejcie się !!