Tosia ma skaze białkową. Alergolog powiedziała, zeby jej po 4 miesiącu zrobić prowokacje mlekiem. Troche mi sie zeszło, bo Tosia jutro kończy 7 miesięcy, ale nie chciałam dawać jej czegoś mlecznego, kiedy wprowadzałam jej cos nowego. Już kilkakrotnie robiłam podchody do prowokacji, ale teraz zamierzam juz ją zrobić na 100%. Wprowadziłam juz wszelkie warzywka, mięsko z indyka, królika, cielecinkę, kurczaka, ostatnio żółtko, nowe owoce, no i wreszcie nadszedł czas na mleko.
Mam pytanie w związku z tym, po jakim czasie jeżeli prowokacja bedzie nieudana nalezy spodziewać się wysypki, czerwonych polików itp. Poza tym boję się trochę dawać jej inne mleko, bo jak pozna smak “dobrego” mleka, a alergia nie minie, to nie chciałabym, aby nie piła mi juz Bebilonu Pepti, który i tak czasami musze podawać podstępem. A może macie jakies propozycję, czym wy prowokowałyscie – jogurcik, a może mieszać mleka pół na pół. Napiszcie drogie mamusie kiedy podawałyscie mleko na próbę, i czy dziecku minęło uczulenie. Nasza pani alergolog powiedziała, że sporo dzieci ma alergię wynikajaca z niekompletnego rozwoju układu pokarmowego i ze trzeba dac czas, aby on sie rozwinął do końca i że część dzieci juz po 4 miesiącu dobrze toleruje mleko. chciałabym, aby tak było w naszym przypadku.
Pozdrawiam tymczasem
Agnieszka z Tosieńką (28.09.2004)
8 odpowiedzi na pytanie: Mleczna prowokacja
Re: Mleczna prowokacja
Nam do prowokacji wystarczył jeden kubeczek “misiowego sadu”, jabłko z bananem, zawiera 4% !!! mleka modyfikowanego. Wystarczyło, wysypało przed upływem 24 godzin. Banany je normalnie, więc na pewno to mleko 🙁 Osiem miechów i niestety dalej alergia. Myślę, że jeżeli skaza jest poważna, to odrobina wystarczy, może możesz od kogoś dostać kilka miarek “zwykłego” mleka modyfikowanego i dodać do pepti? Żeby potem nie wyrzucać całej puszki…
Mati 28.01.04? 20.04.05
Re: Mleczna prowokacja
Własnie jesteśmy po prowokacji…. Niestety nieudanej. 4 tygodnie(miał skończone 10 miechów) temu zaczęliśmy Matowi podawać Nan HA 2 -hypoalergiczne, ma białko jednak w rozdrobnione. Podawaliśmy codziennie 100-150 ml. Niestety po 2,5 tygodnia pojawiła się wysypka na buzi, katar, brzydki zapach z buzi i chrypka. Odstawiliśmy mleko i przeszliśmy na sojowy isomil (nie chciałam nutramigenu ani bebilonu pepti).
Pediatra powiedział, że objawy alergii mogą pojawić sie nawet po miesiącu.
Re: Mleczna prowokacja
ja robie wlasnie prowokacje glutenem,Hubi jest bez diety od 12 dni i caly czas bacznie go obserwuje,normalnie reakcja byla u niego po max 3 dniach,ale czekam do 4 tyg.jak po miesiecu bedzie dobrze to uznam ze nie jest juz uczulony.
Zycze powodzenia.
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: Mleczna prowokacja
Ja zrobiłam prookację przypadkowo.
Kupiłam zupkę jarzynową Gerbera i umknęło mi, że w składzie jest mleko modyfikowane. Ulka zjadła ok. 3 łyżeczek. Po godzinie miała czerwone policzki. i krostki na rękach.
Ola i Ulcia (24/03/04)
Re: Mleczna prowokacja
A jak to jest gdy karmię piersią? Emilka jeszcze nie skończyła 4 miesięcy – oczywiście chciałabym żeby jej wtedy minęła skaza – aktualnie dzięki mojej diecie ma ładną skórkę. Tak jak autorka postu, za miesiąc będę wprowadzała małej nowe pokarmy (jabłuszko, marchew), i trzeba czekać na objawy więc kiedy powinnam/mogę ja zjeść coś mlecznego (i co oraz ile?), żeby sprawdzić czy nadal uczula moje dziecko?
Dagmara i Emilka (ur. 13.06.04r)
Re: Mleczna prowokacja
No własnie z ta skazą to nigdy nie wiadomo.Antos tez byl.. Nadal jeszce trche jest skazowcem.Do 3 czy 4 miesiaca jego życia moj jadlospis byl staly i nnudny..zadnego nabiału, zadnych konserwantow i wielu wielu innych rzeczy.Karmi e piersia do dzisiaj i jak maly skonczyl 4 miesiace to zaczelam poszerzac swoja diete.. Ale jeszce nie o nabial.Ale prowokowac mozna..tzn. Nawet trzeba..bo moze sie okazac, ze dziecko jest juz bardziej odporne i nie reaguje juz tak silnie na dany alerge.Znajoma alergolog powiedziala tak, ze slabszy alergen trzeba prowokowac raz na miesiac, a silniejszy raz na 3,4 miesiace. Powodzenia
Re: Mleczna prowokacja
Moje dziecko dopiero zaczynalo przygode z nowymi jedzonkami majac 7 miesiecy, wczesniej pilo tylko mleczko.
Mleko dla niemowlat pije do dzis jedynie wprowadzilam przetwoty mleczne takie jak serki czy jogurty. Gdyby Jagodzia miala skaze to z ” prowokacja mleczna ” spokojnie bym sobie jeszcze poczekala. Ale to ja….
Tobie zycze powodzenia i aby nie bylo sensacji po tej mlecznej prowokacji.
Re: Mleczna prowokacja
No chyba, ze to Ty bedziesz sie poddawala tej “mlecznej prowokacji ” a dziecko pilo mleczko z maminej piersi, chociaz i wtedy moga byc sensacje brzuszkowe i wysyp na buzi CZEGO oczywiscie Wam nie zycze.
Znasz odpowiedź na pytanie: Mleczna prowokacja