Dziś dowiedziałam się o ciąży… Nie, nie mojej tylko opiekunki Igusi. Jestem załamana, gdyż nie wiem co robić. Nie mam nikogo innego poleconego. Nie zaryzykuję z obcą osobą. Igusia bardzo się przywiązała do obecnej niani, bo uczęszcza do niej już prawie rok ( miała 5 miesięcy jak wróciłam do pracy).
Przez myśl przechodzi mi żłobek. Tak sobie myślę, że to będzie dobry sposób aby moje dziecko nie tęskniło i nie czuło sie samotne z nową, obcą opiekunką. Iga bardzo lubi dzieci, więc zabawy z nimi szybko wypełnią jej dzień i będzie to dla niej coś w rodzaju atrakcji. ( tak mi się wydaje).
Liczę się z tym, że pewnie choróbska nie omijałyby jej w związku z chodzeniem do żłobka, ale co poradzić…
U nas w mieście nie ma typowego żłobka. Jest przedszkole integracyjne z grupą żlobkową. Dzwoniłam i pytałam. Przyjmują dzieci już po skończeniu jednego roku. Koszt niewielki 110 zł na mies. + 3,70 stawka całodzienna żywieniowa. Niby niewiele…
Jeeeeju, co robić?
Esiowa i Igusia ur.19.08.03
5 odpowiedzi na pytanie: Mogłam się tego spodziewać…ciąża…
Re: Mogłam się tego spodziewać…ciąża…
Dlatego ja wzięłam panią która ma już dwójkę swoich starszych dzieciaków a nie młodą napewno sobie poradzisz pozdrawiam
Ania i Alicja(26.02.03)
Re: Mogłam się tego spodziewać…ciąża…
W tej sytuacji ja zaryzykowałabym żłobek. Jestem zdania że dziecko w towarzystwie innych dzieci lepiej rozwija się społecznie, więcej mówi itp. widzę to po dzieciach moich koleżanek ktore uczęszczają do żłobków. Zchorobami bywa różnie, fakt, jedno dziecko choruje stale a inne w ogóle, ale mi się wydaje że dziecko przebywające w domu też może złapać chorobę choćby w sklepie czy autobusie…życzę powodzenia w podjęciu decyzji.
Ada 19m.
ps.friko.pl
Re: Mogłam się tego spodziewać…ciąża…
Dlaczego boisz się zaryzykować z inną nianią?
Może powieś ogłoszenie niedaleko swojego domu. W takich wypadkach nieraz trafia się osoba, którą znasz (np. sąsiadka). Co do żłobka – nie mam zdania. A może niania poleci Ci jakąś na zastępstwo?
PS Igusia jest śliczna 🙂
Marta, Nela i Ktoś
Re: Mogłam się tego spodziewać…ciąża…
A czy od razu musisz rozstawać się z nianią? Myślę o wypośrodkowaniu tego, co juz napisaly dziewczyny-bo jesli nie musisz juz teraz rozstawac sie z niania, to moze niech popracuje u Was jeszcze kilka miesiecy i wtedy dopiero pomyslcie o zlobku? Iga bedzie wieksza a wiec i odporniejsza
Re: Mogłam się tego spodziewać…ciąża…
Ojej, współczuję…
Ja natomiast dowiedziałam się, że moja opiekunka wychodzi za mąż i wyjeżdża z Warszawy. Na całe szczęście mam jeszcze czas do końca czerwca. A potem to będę na macierzyńskim i mam nadzieję, że jakoś sobie poradzę. Ale niestety nie wiem co Tobie poradzić – ja chyba jendak rozejrzałąbym się za jakąś opiekunką…
Planetka, Ola (05.10.2003) i Ktoś (25.05.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mogłam się tego spodziewać…ciąża…