Moj debiut

1. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   Hej hej! Witamy!
   Zajrzyj [Zobacz stronę]!

   i
   Mat 2,5l

   Odpowiedz
2. tuya Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   witaj i gratulacje!!!
   Oj kochana wierz mi, nie jesteś osamotniona w swoich odczuciach. Ja też bardzo się boję, jak czytam, że któraś z dziewczyn ze smutkiem oznajmia,że jej szczęscie się skończyło, albo że pojawiły się problemy itd, itd to jestem porażona i głęboko wierze,że w moim przypadku wszystko będzie dobrze. Trzeba myśleć pozytywnie. Myślę,że od poczęcia, przez narodziny po dorastanie i dorosłe życie naszych dzieci, będziemy wiecznie się martwić i obawiać- taka rola matek 😉
   pozdrawiam serdecznie

   Odpowiedz
3. deisi Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   witam na forum
   tez jestem grudniowka i tez jestem pierwszy raz w ciazy i tez sie strasznie boje czy wszystko jest ok wiec jest to chyba normalne ze wszystkie dziewczyny sie boja o swoje dzidzie
   pozdrawiam

   

   Odpowiedz
4. sylwia30 Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   moja droga ja oczekuje juz niedługo narodzin trzeciego dziecka i moje obawy sa jeszcze wieksze niz wczesniej a jak tak czytam ze komus sie cos nie udaje to az mnie ciary przechodza ale jestem dobrej mysli i tobie tez tego zycze

   

   Odpowiedz
5. kokunia Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   Gratuluję serdecznie!!!!!!!!!!!!!
   wiosennie!!!!!!!

   Agata,Wiktorek(13.04.2003) i wrześniowy synuś
   

   

   Odpowiedz
6. olasz Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   cześć 🙂
   też miałam 23 lata i też rodziłam pierwsze dziecko w grudniu 🙂

   pozdrawiam i życzę optymizmu – wszystko będzie dobrze 🙂 no i zajrzyj na wątek grudniówek 🙂

   Misia 8.12.2002 + ktoś

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   przede wszystkim gratuluję! a obawy to normalna sprawa i bedą towarzyszyc Ci do końca ciąży tak samo jak radość z tego, ze nosisz pod sercem małą kochaną istotkę….tak jak radziła ahimsa zajrzyj do wątku grudniówek tam znajdziesz mamy na tym samym etapie ciąży.

   W.

   Odpowiedz
8. cudak7 Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   Więc było to tak strasznie cieszyliśmy sie z mężem z naszego maleństwa ale zaraz przyszły pytania bez odpowiedzi, a czy napewno maluch jest zdrowy, czy wszystko sie uda, czy ja cos moge zrobić nie tak itp. Myslałam że w ciąże sie zachodzi (o ile sie uda) i sie rodzi a tu było moje największe zdziwienie – nie jest tak ja tylko odliczam dni zeby urodzić mojego zdrowego ślicznego synusia. Wiem ze powinno sie z ciązy cieszyc i nie martwić ale niestety strach jest większy. Takze widzisz nie tylko ty sie stresujesz. Ja niestety w 11 tc miałam 10cm krwiaka i o mały włos nie straciiłam naszej kruszynki więc napewno te leki sie jeszcze wyostrzyły. Życzę ci spokojnej ciązy delektowania sie pierwszymi kopnialami maluszka (bo sa niesamowite) i szczęśliwego rozwiązania.
   Pozdrawiam
   Cudak+Michaś23tc

   Odpowiedz
9. lobuziara78 Dodane ponad rok temu,

   Re: Moj debiut

   GRATULUJEMY
   normalne normalne…. nie chce Cie straszyć ale do konca bedziesz miała obawy…. mozna powiedziec że zawsze bedziesz sie obawiała o swoje dzieciatko ale to normalne to tzw instynkt macierzyński
   Ps Trzymam kciuki o dobre rozwiąznie pozdrawiamy

   Matyldzia

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Moj debiut