Moze komus to cos wyjasni. Mimo ze ciaza to indywidualna rzecz dla kazdej kobiety ale pewne sprawy sa porownywalne. Chcialabym by to co napisze pomoglo ktorejs z was przezwyciezyc lek i nie czuc sie w jakis sposob inna od dziewczyn bez brzuszka. Bylam na wizycie dzis i odbylam rozmowe z moim ginekologiem. Spytalam sie go jak w przypadku zdrowej normalnie rozwijajacej sie ciazy zachowywac dobre samopoczucie i kondycje.Otoz dr Maicher powiedzial mi tak:
Pochodzisz z rodziny ktora nie ma obciazen genetycznych,jestes dobrze odzywiona,nie masz problemow natury kobiecej-coz wiecej-jestes zdrowa jak ryba. Nie potrzebujesz wiec faszerowac sie lekami bo wszystko co dostarczasz organizmowi dzidziusiowi starcza.
Jedz rzeczy na ktore masz ochote,nie przesadzaj jedzac za dwoje a nic sie nie stanie. Na pytanie o aktywnosc fizyczna odpowiedzial:A czym sie roznisz od zdrowego czlowieka skoro ciaza nie jest choroba?Mozesz jezdzic na rowerze,plywac a nawet grac w noge :-))
Powiedzial ze kobieta w ciazy jedynie powinna zabezpieczac pochwe przed drobnoustrojami i chlorem kiedy jest na basenie lub nad jeziorem.A sposob jest na to prosty-uzyc nalezy tampona higienicznego.
Po moim biadoleniu ze nie biore zadnych pigulek dal mi kwas foliowy i jod. Prosil tez by nie ulegac modzie na dane pokarmy badz leki.Kiedy jestesmy zdrowymi przyszlymi matkami badzmy aktywne,chodzmy na swiezym powitrzu i jedzmy na wakacje jak mozemy. Nie przemeczajmy sie za to udawadniajac sobie jakie z nas byki ale robmy to na co mamy ochote w koncu nareszcie mozemy robic wszystko co chcemy(Z UMIAREM! hihih) i nikt nam nic nie powie.I jestesmy teraz piekniejsze niz kiedykolwiek,promieniuje od nas nowe zycie kwitnace w nas jak kwiatuszek.W naszych oczach inni dostrzegaja blask a wlosy staja sie ladniejsze no i koloezanki kochane piersi tez mamy super.
Wyszlam po wizycie bardzo podbudowana bo wiecie co?On tego nie mowil tylko do mnie ale do wszystkich kobiet i to bylo bardzo budujace.Dzis szlam po ulicy i pomyslalam ile mijajacych mnie kobiet jest w takim samym stanie jak ja jak Wy?Pewnie cale mnostwo… No coz wiosna tego roku byla taaaaka romantyczna! 😉 Kto by sie jej oparl?
W nastepnej wiadomosci czyli jutro napisze co i jak z moim szczesciem co macha nozkami 3 razy dziennie a to juz dla niego maraton-tak powiedzial moj lekarz.Aha i pokaze wam zdjecie usg tylko musze zeskanowac. Trzymajcie sie. Pozdrawiam.
22 odpowiedzi na pytanie: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
No tak gra w noge to swietny sport dla ciezarnych 😉 Moze malego kopa w brzuszek, a moze brzuszek zamiast pileczki? Ciekawe czy jak za miesiac, dwa jesli poczujesz sie gorzej to lekarz ci powie ze to fizjologiczne i kaze ganiac do pracy. Dobrze ze chociaz dodal “jesli ciaza przebiga prawidlowo”. Pozdrowinka i zyczenia duuuzo zdrowia,
Renata i chyba synus 22.10
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
eeee tam
a potem sie mowi ze kobietom w ciązy to włosy wypadają i paznokcie robią sie łamliwe
dzidzius pewnie urośnie zdrowy i bez tych witamin – choc co do kwasu foliowego to bym jednak brała bo w pożywiemiu jest go za mało – ale ty możesz wyglądać marnie
ja bym sie skonsultowała z innym lekarzem
pewnie ze ciąza to nie choroba, ale kiedyś owoce i warzywa były bradziej warościowe niż teraz, teraz to sama chemia
wiec moze warto do tego co mowi lekarz dorzucic swoje przekonania i obserwacje,a albo sie skims skonsultowac
evi i maleństwo (grudniowe)
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
witaj
moja doktor ma dokladnie takie same podejscie do ciazy. wszelkie fenoterole i tym podobne znam tylko z forum. na rowerku ” szaleje ” do dzisiaj ( 34 tydzien ) a z witaminek biore tylko jod i kwas foliowy.
pozdrawiam,
onka i
18.08.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Ja rowerek odstawiłam do przyszlego roku…. W maju porzadnie sie potluklam wywracajac sie pod samym domem. Gdybym wtedy byla w ciazy juz by sie pewnie skonczyla…
Wole nie ryzykowac. No ale to sprawa indywidualna. Przeciez kazdy moze sie nawet podtknac na prostej drodze.
Ja jezdzilam na rowerze gorskim – czesto po wertepach, tak ze niezle trzepało. Wiec teraz – mowy nie ma !!
Kasia + 9 tygodniowe Małe
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Ten doktor ma rację ale…. ja nie mam ochoty na piłkę, na rower itp….. bo mnie mdli i to jeszcze jak, a do tego jestem strasznie słaba i śpiąca! Wiem wiem… przejdzie po 12 tygodniu, ale te pierwsze tygodnie to dla mnie koszmar!
Ciąża to faktycznie nie choroba ale stan czasami bardzo uciążliwy.
Co do witaminek – to póki jest lato i jest sporo świeżych owoców i warzyw to można je sobie odpuścić ale jesienią i zimą to raczej trzeba sobie witaminki uzupełniać.
Mój doktor też twierdzi, że wszystko jest dozwolone ALE z umiarem aby nie kusić losu.
Asi@ z Bąbelkiem
termin:21 luty 2004 (wg. USG)
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
kasia, piszac “szaleje” mam na mysli spokojna jazde w nieupalny (!) dzien, po prostej drodze – chyba zadna z nas nie jest tak nieodpowiedzialna i jezdzi w zaawansowanej ciazy, gorskim po wertepach a zaden lekarz takiego czegos by nie polecal / popieral.
onka i
18.08.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Ja na poczatku ciąży trafiłam do przypadkowego lekarza i on był zdania, że nie ma sensu nawet robić żadnych badań (krew, mocz, Toksoplazmoza USG) bo kiedyś takich badań nie było i naszeym babkom i matkom nawet nie przyszło to do głowy. Rodziły zdrowe i duże dzieci (nawet w polu – jak dodał). Nie mogłm się doczekać aż wyjdę z gabinetu. Zmieniłam szybko gina i jeszcze tego samego dnia posdzłam do innego.
Mycha100 (28.XI.03)
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Ginekolog zrobil mi wszystkie badania -na toksoplazmoze,na choroby weneryczne, badanie krwi,grupa krwi,badanie moczu, badanie na czystosc pochwy, na choroby pochodzenia mikrobiologicznego-i inne wiec mysle ze nie podszedl do tego niepowaznie. Powiedzial o pilce zartem,nie bierz tego tak powaznie-przeciez nie mam zamiaru w pilke grac. Po prostu przy normalnie rozwijajacej sie ciazy nie nalezy przesadzac z nadmierna uwaga i skupiac sie tylko na ciazy. Mozna wyjsc na spacer pojechac na rowerze,oczywiscie nie szalec-przeciez to nie zbrodnia pomyslec przez te 9 mcy o sobie,chociaz po to by potem dla malenstwa miec wiecej sily i lepsza kondycje.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Jestem zaskoczona tym tamponem, ponieważ jest wyraźnie napisane na instrukcji, że nie wolno go wprowadzać po pochwy poza okresem, to zwieksza ryzyko tego powikłania, przed jakim ostrzegają na ulotkach…
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Onko, nie uważam, ze to, ze nie znasz fenoterolu, to zasługa podejścia Twojej lekarki… raczej to zasługa Twojego zdrowia i przebiegu ciązy, jakiego można pozazdroscić… ja miałam w ciązy bardzo fajnego lekarza, który wg mnie mniał rzeczowe, dokładne i nieprzesadzające podejście. Ale kiedy miałam silne skurcze w 28. tygodniu i skracanie się szyjki – dostałam fenoterol. Przedtem o nim nie słyszałam, a wtedy zaszła taka potrzeba niestety… więc to raczej nie jest kwestia podejścia lekarza.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Lea, bardzo mozliwe, ze masz racje. zaobserwowalam jednak, ze prawie wszystkie ciezarowki biora wspominany lek. albo nastala moda na fenoterol, albo naprawde duzy procent dzisiejszych ciaz przebiega nieprawidlowo.
nie sadze, zeby przebieg mojej az tak bardzo roznil sie od innych…
onka i
18.08.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Ten lek bierze się tylko w przypadku przedwczesnej działalności skurczowej – sugerujesz, ze lekarze dają go dla własnego widzimisię? Nie ma innego zastosowania tego leku, a w dodatku ma efekty uboczne, po co więc by go przepisywali?
U mnie w poczekalni u lekarza spotkałam w tłumie jedną osobę, która brała ten lek. Więc lekarz na pewno nie szafował.
Poza tym wg mnie problem tłumu fenoterolówek tkwi gdzie indziej i obrażamy je sugerując, ze biorą lek bez potrzeby. Uważam, ze po prostu kobiety mające trudną ciąże częsciej szukają informacji w Internecie i częsciej wypowiadają się na forum… jesli u kogoś nie ma problemów, nie pisze, chyba że lubi pisać tyle co ja… 😉 ale mam tu na forum koleżankę, którą znam z reala, i wiem, ze ona nie pisze, gdy jest wszystko ok, wtedy na forum co najwyżej zagląda, pytania zadaje tylko gdy ma problem, pytanie, wątpliwość. Tak już jest z ludźmi, ze nie pisza codziennie – och, jak dobrze przebiega moja ciąża… wg mnie to naturalne, że głośniej jest o tych, którzy mają problemy.
Mogę zrobić ankietę – czy ktoś bierze fenoterol. Na pewno nie byłaby to większość, jak sugerujesz…
Swego czasu myślałam, ze na forum jest pełno kobiet po cesarce, ale kiedy zrobiłam ankietę wśród mam, prawda wyszła na jaw – jest takich kobiet zdecydowanie mniej.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
nic nie sugeruje a obrazanie kogos mi nawet przez mysl nie przeszlo 🙂 mowie tylko o tym co zaobserwowalam…
rob ankiete 🙂
…o tym, ze pisac lubisz chyba nie musisz wspominac 🙂
onka i
18.08.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
ja rowniez sie zgadzam ze ciaza to nie choroba. Moja Ginka natomiast wykluczyla jazde na rowerze pomimo ze moja ciaza przebiega normalnie i wszystko jest ok. Kazdy lekarz ma inna opinie wiec tez czeba troche uzyc wlasnego rozumu i czasem najlepiej spytac sie wlasnej Mamy co ona mysli.
Pozdrawiam
Ela i Dziubeczek – 23.10.2003
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Lea, myślę, że masz rację mówiąc, że na forum częściej odzywają się dziewczyny, które mają problemy. Sama zresztą tak tutaj trafiłam – szukałam informacji na różnych stronkach a znalazłam forum – prawdziwą skarbnicę wiedzy. Moje dwie koleżanki, których ciąże przebiegają prawidłowo nawet tu nie zaglądają. Więc w Twojej ankiecie może przypadkiem wyjść, że ciąż podtrzymywanych jest więcej niż “zwykłych”. No ale z całą pewnością nie bierze się tych leków ot tak bez potrzeby.
Serdecznie pozdrawiam.
Agusia ze styczniowym Bąbelkiem
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
no wlasnie… wokol mnie ostatnio bylo 6 ciezarnych znajomych
tylko ja bralam ten lek a jedna cos na podtrzymanie w 1 trymestrze z powodu slabego poziomu hormonu
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Z tamponem rzeczywiscie moze nieco oryginalny wywod Ok ale ja tylko chcialam napisac co u mnie a jak widze…Zostalam odebrana nieco inaczej niz sadzilam-ja chcialam tylko pomoc moze komus,moze ktos szuka roznych informacji a moze po prostu chcialam podzielic sie z wami moimi doswiadczeniami z gabinetu.Jesli chodzi zas o frekwencje zagladania na forum chcialam napisac ze mimo ze ciaza u mnie przebiega prawidlowo traktuje forum nie tylko na zasadzie BIERZ i nie daj nic.Jesli bede komus pomocna bede sie bardzo cieszyc.Dlatego jestem tu codziennie i ciesza mnie lub smuca posty ktore tu czytam.Jestem tylko zwykla kobietka. Pozdrawiam.
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Nic nowego nie powiedzial ten twoj lekarz 🙂
Dobrze ze ma facet zdrowe podejscie do ciazy i kobiecosci 🙂
Ja rowniez uwazam ze faszerowanie lekami to bzdura, najwazniejsze jest zdrowe odzywianie. Jezeli ciaza jest prawidlowa to sie utrzyma i bez wspomagaczy no ale wiem ze kazda z nas w sytuacji kiedy dowiaduje sie ze ma ciaze zagrozona bierze wspomagacze bo chce przeciez miec dziecko. Mysle ze gdybym nie brala na poczatku duphastonu to i tak by nic sie mojej dzidzi nie stalo ale czasami lekarze daja cos zapobiegawczo. Gdyby bylo tak latwo stracic wpelni zdrowej kobiecie ciaze to by nie bylo aborcji. Dziwi mnie tylko to ze ten twoj gin kazal zakladac tampon na basen, przeciez wtedy dopiero bakterie maja pole do popisu. Ja nie jestem lekarzem ale napewno bym czegos takiego nie polecila a jezeli kobieta ma sklonnosci do infekcji drog rodnych to odradzilabym wizyty na basenie lub przepisala jakies lagodne antybakteryjne globulki dopochwowe.
Pozdrawiam !!!
Anastazja z bejbulkiem -prawdopodobnie coreczka Jagoda (termin30lipiec03)
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
Zareagowałam podobnie – zaskoczeniem. Ja dostałam od swojego gina zalecenie aplikowania sobie lactovaginalu po basenie – i własnie miałam absolutnie nie kombinowac z zadnymi tamponami bo – wiadomo – zdarzają sie rózne wypadki…. jak zwykle – co lekarz to opinia….
Usianka i Bąbelek co chyba będzie babeczką 😉 (9.XI.2003)
Re: moja wizyta-pytania i odpowiedzi
niby racja, ciaza nie jest choroba, ja mialam lekarza o podobnym podejsciu. Powiedziala ze jestem zdrowa, nie potrzebuje dodatkowych witamin, nie mam obciazen genetycznych, moge cwiczyc, jezdzic na rowerze i na nartach, poprostu robic wszystko. Sek w tym, ze czulam sie zdrowo i robilam wszystko co inne kobiety, ale gdzies byla granica bo w 3 miesiacu poronilam.
Od tego czasu nadal twierdze ze ciaza nie jest choroba, trzeba byc aktywna, ale z umiarem, dawa razy przemyslec zanim sie skoczy do wody.
Narazie jestem jeszcze starajaca i bardzo, bardzo chcialabym do Was dolaczyc, Zycze jak najwiecej powodzenia i zdrowia 🙂
Aga
Znasz odpowiedź na pytanie: moja wizyta-pytania i odpowiedzi