moje drogie

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   Zleci szybciej niż się spodziewasz. Jak sobie czasami myślę, też dochodzę do takiego wniosku. Pamiętam jak na początku ciąży czytałam tutaj różne posty od dziewczyn, które były juz wtedy w III trymestrze. Myślałam wtedy, ale im fajnie a przede mną jeszcze tyle tygodni… A tu już w poniedziałek zaczynam 38 tydzień!!! Super. Nie mogę się doczekać, kiedy spojrzymy sobie z małą w oczy. Napewno ze szczęścia będę płakać!!! I daj Boże by tak było.
   Pozdrawiam, Justyna- mama majowa.

   Odpowiedz
2. monia27 Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   Ja tez pamietam jak w pierwszych miesiacach ciazy czytalam to forum gorliwie i nie moglam sie doczekac kiedy malenstwo zacznie kopac i kiedy mi brzucho urosnie tak zeby je wszyscy widzieli, zazdroscilam kobietkom ktore juz to przezywaja a teraz juz tylko kilka miesiecy i zobacze to malenstwo ktore we mnie rosnie:)
   Pozdrawiam i zycze szybkiego i udanego porodu,trzymam kciuki:)

   Monia i chlopaczek (30.08.03)

   Odpowiedz
3. kegero Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   Zazdroszczę Ci, że postrzegasz ciążę jako cudowne doświadczenie. Ostatnio powiedziałam mężowi, że jeśli od kogokolwiek usłyszę, iż jest to najwspanialszy okres w życiu kobiety, to parsknę mu szyderczym śmiechem prosto w twarz. Jestem w 29 tyg. ciąży. Od 3 m-ca puchną mi dłonie i całe nogi, mój lewy staw biodrowy blokuje się i potwornie boli przy chodzeniu, mam ciągłe bolesne wzdęcia, nie mogę spać w nocy. Dodatkowo mój mąż pracuje za granicą i nie mam nikogo, kto mógłby mi pomóc chociaż przy wstawaniu. Czuję się jak kaleka. Z podziwem patrzę na ciężarne z większym brzuhcem niż mój, biegające jak wiewiórki. W ciągu tygodnia pracuję, nie ma mnie w domu 10 godzin. Dojeżdżam godzinę w jedną stronę. W autobusie nikt nie ustąpi mi miejsca, bo wcale nie wyglądam, jakbym była w ciąży. Mam tego serdecznie dość. Psychicznie wysiadam.

   Odpowiedz
4. doris13 Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   Jej, a mnie sie caly czas dluzy… Tez uwazam, ze to cudowne przezycie, wspanialy czas i czuje sie naprawde szczesliwa, ale mimo to czas plynie mi powolutku… Teraz jestem w 18 tygodniu, ale jak sobie przypomnie posty, ktore czytalam na poczatku od mam bedacych w II i III trym. to mi sie wydaje, ze to bylo tak straaaaasznie daaaawno, i ze juz jestem tyyyyle miesiecy jestem w ciazy!… Moze za jakis czas, jak bede juz bardziej zaawansowana, a dzidzia zacznie porzadnie kopac, popatrze na to z Waszej perspektywy i powiem, ze zlecialo 🙂
   Buziaczki!

   doris i Fasolka (5-10-03 – 13-10-03)

   Odpowiedz
5. chmurka Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   noja już jestem w 20 tygodniu i pamiętam jak w 5 tygodniu robiłam sobie test to było jak dziś, mineła połowa bardzo szybko a druga połowa ciązy wydaje mi sie że będzie mi się długo ciągnąc ale to tylko pewnie złudzenie…tylko co ja będe robiła w wakacje ;-/

   chmurka i wrześniowy dzieciaczek

   Odpowiedz
6. monia27 Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   Nie martw sie jeszcze tylko 10 tygodni ale to przykre ze Twoj maz jest daleko,jestes bardzo dzielna,pelen podziw z mojej strony. Tak to jest z ta ciaza ze rozne kobietki roznie ja przechodza ja pewnie tez sie zalapie na “uroki” trzeciego trymestru napewno mnie to nie ominie ale do tej pory jest fajnie:)
   Trzymaj sie,bedzie dobrze;)

   Monia i chlopaczek (30.08.03)

   Odpowiedz
7. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   Ja mam podobne refleksje…. Choć nie pracuje to jednak mam cały czas jakieś sensacje zdrowotne, w przeciwieństwie do doskonałych wyników morfologii. Miałam potworne migreny, zapalenie pęcherza, silne bóle stawów miednicy, a teraz musze brać proszki przeciw skurczom i twardnieniu brzucha. Nie spominam już, że piersi mnie co jakiś czas przenikliwie bolą, jakby ktoś mi w nie noże wbijał….

   ,

   Odpowiedz
8. monia27 Dodane ponad rok temu,

   do Magdzik

   oj biedactwo,bedzie dobrze jeszcze tylko 4 miesiace przed nami:)

   Monia i chlopaczek (30.08.03)

   Odpowiedz
9. jagoda Dodane ponad rok temu,

   Re: moje drogie

   Kegero, myślę że twój post był efektem chwilki depresji i już myslisz bardziej pozytywnie. Ja jestem obecnie w 30 tygodniu i tez już od jakiegoś czasu boli mnie dolna cześć kręgosłupa z prawej strony, tak że mam problemy ze sprawnym chodzeniem, nie wspominając o siadaniu i wstawaniu. Szczęśliwie w przeciwieństwie do Ciebie ja jestem na zwolnieniu lekarskim i nie muszę chodzić do pracy.
   Jeśli chodzi o ustępowanie miejsca w autobusie lub w kolejce to ludzie niestety nie są wrażliwi na punkcie ciężarnych i żadko zdarza się aby ktoś ustąpił. Moja lekarka kazała mi abym sama prosiła (a nawet żądała) ustąpienia miejsca bo jeśli zrobi mi się słabo i upadnę to może to być niekorzystne dla dziecka.
   Ja najgorzej czułam się jednak przez pierwsze trzy miesiące gdy praktycznie spędzałam czas w łózku i w toalecie, nic nie mogąc zjeść co nie zostałoby zwrócone. Teraz pocieszam się, że te bóle przynajmniej ograniczaja mnie przed zbyt energicznym trybem życia i pozwalają mi pożyć troszkę flegmatycznie ( co nie jest w mojej naturze). A największym pocieszeniem dla nas jest to, że będąc w III trymestrze to już naprawdę jest finisz, który wkrótce zostanie uwieńczony ślicznym dzieciaczkiem.
   Trzymaj się i nie poddawaj smutnym nastrojom.

   Jagoda i (10 lipca 2003) płeć jeszcze nieznana.

   Odpowiedz
10. kam Dodane ponad rok temu,

    Re: moje drogie

    wlasciwie to wydawalo mi sie, ze te tygodnie wloka sie jakby chcialy a nie mogly, ale jak tak spojrze wstecz to masz racje, o rany to juz 6 miesiac 🙂

    pozdrawiam
    kam i isabel
    termin 25.08.03

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: moje drogie