Moje dziecko nie rozstaje się z tabletem.

Drogie mamuśki, pomóżcie!
Moja 6 letnia córka dostała od dziadków tablet, niestety nic nie wiedziałam, że mają taki prezent na myśli. Zosia, moja córka jest ich jedyną wnuczką, więc reszty możecie się domyśleć same.. Nigdy wcześniej nie było “problemu z prezentami”. Ale może wrócę do tematu. Wiadomo dzieci szybko orientują się w takich nowinkach i niestety moje dziecko ciągle ogląda teraz bajki, gra w najróżniejsze gry. Kiedy próbujemy z mężem “zabrać” jej tablet wybucha wielki płacz, lament, bo przecież “to jest mój prezent”… Zosia nie ma problemów z nauką i oczywiście chcę żeby tak zostało, jednak sądzę, że długie przesiadywanie z tabletem może jej tylko zaszkodzić, niszczy wzrok i przede wszystkim marnuje czas.. Coraz mniej chce wychodzić na dwór, na plac zabaw, tylko tablet i tablet…. Macie jakieś pomysły żeby “odciągnąć” ją od tego urządzenia??

Pozdrawiam!

30 odpowiedzi na pytanie: Moje dziecko nie rozstaje się z tabletem.

  1. halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

    Ciesz sie ze to tablet, a nie np. zapalniczka. Wiesz ile rzeczy moglby podpalic? To bybylo o wiele gorsze dla was wszystkich.

    • mam pomysł – u nas skutkuje – jasne ustalenie zasad używania tableta. np codziennie od 18.00 do 19.00 ma urządzenie do dyspozycji.po tym czasie oddaje do depozytu. i koniec….. nie pisz tylko,że się nie da,że jest bunt itp….. owszem zawsze jest próba naciągania ale jak nie popuścisz to się przyzwyczai. nie dopuszczaj do sytuacji,że musisz “zabrać tableta”.córka ma Ci go oddać wg waszych ustaleń. bo to nie jest tak,że jej zabierasz prezent tylko ograniczasz jego używanie…
      mój młody ma w tygodniu zakaz tableta,laptopa, konsoli oraz internetu w komórce,chyba,że zasłuży to wtedy na naszych wyjątkowych zasadach. jak w piątkowe popołudnie ma zrobione lekcje,jest przygotowany do szkoły na poniedziałek,ma pokój posprzątany -dostaje zielone światło -może grać,oglądać itp. oczywiście nie ma opcji,że siedzi cały dzień,są spacery,posiłki,wyjścia,gdzie tez musi rozstać się ze swoją “zabaweczką”. w niedzielę wieczorem znów sprzęt wraca do depozytu a z komórki net znika.

      wszystko się da….

      • felicjabocham67 Dodane ponad rok temu,

        Nie możecie ulegać, bo to prowadzi do tego, że dziecko wejdzie wam na głowę. Jasne i uczciwe zasady.

        • Dobrym rozwiązaniem byłoby znalezienie córce jakiegoś zajęcia, które może stać się dla niej pasją. Bardzo skutecznym rozwiązaniem mogą być wspólne wyjścia na spacer, basen, rower, rolki itd.. Ważne dla dziecka jest by spędzać jak najwięcej czasu z rodzicami a wspólne spędzanie wolnego czasu daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, uświadamia dziecku, że jest dla Was, rodziców ważne. Na pewno musicie dużo rozmawiać z dzieckiem, tłumaczyć, że takie “cuda techniki” z pewnością ułatwiają życie ale trzeba rozsądnie z nich korzystać. Pozdrawiam.

          • Opowiedziałam znajomej o tym forum i poprosiła mnie by przedstawić Wam jej problem, a mianowicie chodzi o przeklinanie jej 4,5 letniego syna… Co powiecie na ten temat?? W imieniu koleżanki serdecznie dziękuję! 🙂

            • Przede wszystkim nie można się śmiać kiedy dziecko używa takich słów. Może warto porozmawiać o tym, że rodzice nie akceptują takich słów, nie podobają im się. Polecam do przeczytania książkę “Grzeczne dziecko. Jak ustalać zdrowe granice i wspierać samodzielność” (autor: Brazelton Thomas B., Sparrow Joshua D.; wyd. GWP), na str 168-170 jest opisany ten problem. Powodzenia!

              • Proponuję również stworzenie z dzieckiem wspólnej planszy pozytywnych słów, które będą używane zamiast przekleństw. Rodzice piszą słowa, wyrażenia, dziecko może pomalować planszę. Kiedy dziecko jednak przeklnie, idziemy do planszy, tłumaczymy dziecku, że “to słowo” bardzo nam się nie podobało, jednak może użyć innego wyrażenia, które pokazujemy dziecku i odczytujemy je wspólnie… W książce “Dzieciozmagania. Z maluchem przez pierwsze pięć lat.” K. Cooke (s.463-464) jest opisany ten problem.

                • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                  Ciesz sie ze to tablet, a nie np. zapalniczka. Wiesz ile rzeczy moglby podpalic? To bybylo o wiele gorsze dla was wszystkich.

                  Świetne podejście a jak będzie bawiła się zapalniczką to powiedzmy ‘ciesz się, że to zapalniczka a nie pistolet’.

                  Proponuję ustalić z córką dni oraz limit czasu jaki może spędzić przed tabletem. Najlepiej tablet schować i konsekwentnie pilnować czasu trwania np. włączyć budzik, minutnik i po upływie czasu tablet schować. Pewnie będzie lament itd., ale prawda jest taka: tablet świetna rzecz, ale w rozsądny sposób wykorzystana inaczej może przynieść więcej startu niż pożytku.

                  • Ja jak najbardziej popieram pomysł z ustalaleniem limitu czasu na korzystanie z tabletu. Może warto wybrać jeden dzień w tygodniu, zapewne w czasie weekendu będzie najlepszy czas na to by córka mogła korzystać z niego. Na początku warto pozwolić jej samej ustalić czas korzystania z tabletu, natomiast w przypadku kiedy zorientujecie się, że córka może całą sobotę spędzić na “zabawie z tabletem”, wtedy lepiej wprowadzić minutnik. Trzeba dużo rozmawiać z dziećmi o zaletach takich urządzeń ale nie zapominając o wadach.
                    Pozdrawiam!

                    • Jeśli chodzi o przeklinanie to warto poszukać przyczyny – gdzie dziecko słyszy te słowa?

                      • mój 8 latek też przyklejony do tableta. Oczywiście limitować trzeba. Nie mamy problemu też z wymyślaniem kary-wystarczy postraszyć jego odebraniem:)

                        • Zamieszczone przez betrisa
                          mój 8 latek też przyklejony do tableta. Oczywiście limitować trzeba. Nie mamy problemu też z wymyślaniem kary-wystarczy postraszyć jego odebraniem🙂

                          🙂 do czasu
                          “Spko mama możesz założyc hasło, przynajmniej będę miała czas aby poczytać książkę”

                          jakby bez hasłowania kompa nie mogła sama 😀

                          • weronikapalka1973 Dodane ponad rok temu,

                            Już lepsza ksiązka niż tablet

                            • Zamieszczone przez weronikapalka1973
                              Już lepsza ksiązka niż tablet

                              na tablecie też można książki czytać

                              • Ja uważam że lepiej dzieciom od początku ograniczać czas spędzany przy telewizji albo na tablecie czy komputerze, teraz dzieci bardzo latwo się uzależniają i ani się obejrzymy a będą pół dnia przy tym spędzać…

                                • Ja jednak wolę*nie dawać dziecku elektroniki dopóki nie będzie w pełni jej rozumieć. Alternatywne zabawki można wybrać [reklama]

                                  • Zamieszczone przez tomanek
                                    Ja jednak wolę*nie dawać dziecku elektroniki dopóki nie będzie w pełni jej rozumieć. Alternatywne zabawki można wybrać…

                                    oj nie wiem czy dla 6 letniego dziecka gryzak czy sensoryczny królik będzie odpowiednią alternatywą 🙂

                                    • Miałam podobny problem z 5-latkiem, którym obecnie się opiekuję. Tablet należy do jego rodziców, jednak może on bez limitów z niego korzystać, ponieważ rodzice nie ograniczają mu tego czasu, jednak znalazłam na to sposób. Przede wszystkim należy takie limity ustalić i być w tym konsekwentnym. Po określonym czasie korzystania z tabletu ja zawsze zaproponowałam jakąś zabawę, żeby dziecko nie czuło, że tylko tablet jest jedynym sposobem spędzania wolnego czasu. Można również uczestniczyć w korzystaniu przez dziecko z tego urządzenia, zobaczyć w jakie gry gra i po skończonym czasie zaaranżować taką zabawę z dzieckiem, która nawiązuje do tej gry. W ten sposób dziecko rozwija też swoją kreatywność, ponieważ ustala pewne reguły i zasady. Jak najbardziej należy również uświadamiać dziecko o negatywnych skutkach ciągłego korzystania z tabletu. Może warto również dostrzec w dziecku jego zainteresowania i je rozwijać. Ja na przykład zapisałam dziecko na zajęcia “Mali Einsteini”. Chłopiec tak się w nie zaangażował, że po powrocie do domu chce tylko przeprowadzać doświadczenia i nic innego go nie interesuje. Tablet już od dwóch miesięcy nie jest przez niego używany wcale, a w ciągu dnia obejrzy jedną bajkę trwającą niecałe pół godziny.

                                      • Dzień dobry, w dzisiejszych czasach rzeczywiście nie da się wychować dzieci, by nie miało kontaktu z z komputerami, tabletami itp. Oczywiście, jest wiele plusów korzystania z tych nowości, jednak zbyt długie przesiadywanie może mieć negatywne skutki, zwłaszcza, że Pani córka już od maleńka spędza dużo czasu z tabletem. Powinna Pani konsekwentnie ograniczyć czas, jaki dziecko spędza z urządzeniem. Radzę również znaleźć inne sposoby spędzania wolnego czasu, miłe dla córki i Pani, co spowoduje, że chęć zabawy z tabletem stanie się coraz mniejsza. Dzięki temu córka odnajdzie nowe zainteresowania. Dodatkowo proponuje ustalić ile czasu i w jakich godzinach córka może spędzać czas na zabawie z tabletem. Wymaga to ze strony Pani dużo czasu, cierpliwości przede wszystkim konsekwencji. Pozdrawiam

                                        • Trzeba ustalić limit używania sprzętu. Będzie lament będzie zgrzytanie zębami ale nie można się poddać

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Moje dziecko nie rozstaje się z tabletem.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general