Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

To strasznie ciekawe, jakie wątki cieszą się u nas największym powodzeniem: A więc: “Moje osobiste refleksje na temat Pluszaczki”, “Szlag mnie trafił – PLEBISCYT”, “Internetowy flirt”, “Czy macie jakieś nałogi?” itd, itp… Ho, ho, tysiące spojrzeń, tyleż odpowiedzi. A pytania o podnoszenie główki? Zasypianie? Ulewanie? Oj, słabiutko, słabiutko…
Do stworzenia tego wątku zainspirował mnie post Pawła76. Tylko błagam, nie naskoczcie na mnie i nie zrozumcie źle – ja tego WCALE nie neguję, sama czasem zabieram głos na takich wątkach, ale trochę mnie to rozbawiło:-) A co w tym czasie robią dzieci?

Anka i Amelka 03.08.03.

29 odpowiedzi na pytanie: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

  1. Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

    Nie wiem jaki byl post tego Pawla czy kogos tam. Wiem jedno forum jest superowe !!! a i o podnoszeniu glowki juz bylo ale jak chcesz cos wiedziec na ten temat to Ci chetnie napisze… wystarczy zapytac. A co dzieci robia jak mamy pisza na forum….. pewnie ucinaja drzemke 🙂 NIe martw sie o nasze dzieci glodne nie chodza i napweno o nie dbamy !!!!

    Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

    • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

      Aniu… ja i tak nie zapomne, jaki watek pobil rekord… watek o tajemnicach.. miał ponad 7000 spojrzen
      kazdy byl ciekawy ;-)))
      ale to fakt, taki watek jest raz na 100 lat 😉 a pytania o kolke co tydzien i jak by je zsumowac to wcale nie wypadna blado
      to nie jest forum scisle fachowe, mozemy pisac o róznych bliskich nam sprawach… choc spostrzezenie trafne i nie zamierzam Cie krytykowac… i fakt, ze jak jest jakis spór, to od razu zbiega sie tłumek….

      • A co rrobi Twoje dziecko?

        A co robi Twoje dziecko w czasie kiedy czytasz forum? Masz czas na czytanie tych glupot nie na temat dzieci i ich wychowania…zdziwilas mnie troszke.

        Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

        • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

          hihihi śmiać mi się chce
          ja nie naskoczę na Ciebie, bo od dawna tak myślę.
          nistety nie przeżywam tego wszystkiego jak mrówka okresu
          Sama zobaczysz ile spojrzeń na wątek będziesz miała…może dobiegnie do 1000 lub 2000 hihihi. W końcu taki ciekawy, sensacyjny, magiczny tytuł postu moze przyciągnąć wielu czytelników (nie wyłamuję się, bo sama sobie czasem poczytuję, chociaz w granicach rozsądku). Ale nie Ty pierwsza. Dziennikarze odkryli to dużo wcześniej.
          Tylko jak wszystko, wcześniej czy później sie nudzi.

          [Zobacz stronę]

          • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

            po prostu tematy takie jak podnoszenie glowki, kupy itd juz zostayl wyczerpane tu naprawde wiecej juz nic nie wymyslimy…wszystko jest archiwum…
            a forum to teraz przede wszystkim grupa wsparcia, rozrywka dla kobiet ktore spedzaja caly czas w domu pzry dziecku, albo w pracy a zaraz potem przy dziecku i tu moga wreszcie odpoczac i porozmawiac o pierdolach…

            Gaba i Marysia + Fasola! (13 tyg.)

            • Re: A co rrobi Twoje dziecko?

              dziewczyny pliz… tak sie tylko zaczynają nieporozumienia… nie wytykajmy sobie takich rzeczy nawet pół – zartem….
              i nie taki był sens tego watku….
              mnie tez bawi to ze najwiecej spojrzen mial watek o tajemnicach, a nie zarzucam nikomu zaniedban….

              • Re: A co rrobi Twoje dziecko?

                Ja nikomu nie wytykam zaniedban odpowiedzialam na pytanie i zadalam z ciekawosci takie samo.

                Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

                • Anastazjo, please….

                  Anastazjo, przecież prosiłam… Czytasz między wierszami, ale zupełnie nietrafnie. Gdzie zapytałam o Wasze, czy o Twoje dziecko? Przecież pytanie było retoryczne, żartobliwe i dotyczyło też mojej Amelki!
                  Więcej luzu, dziewczyno! A forum jest rzeczywiście superowe! (Napisałam, że nie jest?)

                  Anka i Amelka 03.08.03.

                  • Re: Anastazjo, please….

                    Wiecej luzu faktycznie przyda Ci sie. Po co zaczynasz taki post po to aby negowac czyjes odpowiedzi o ktore sama prosisz…. a zreszta …. nie odpowiedzialas na moje pyt… to juz Twoja sprawa… a co ma do tego czytanie miedzy wierszami…..bo ja uwaznie przeczytalam co mialas do zakomunikowania.

                    Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

                    • Re: A co rrobi Twoje dziecko?

                      Czy naprawde niektóre z nas nie umieją odróżnić wątku pisanego z przymróżeniem oka, którego nie bierze się zbyt poważnie,dosłownie….??? Czy zawsze jesteście takie poważne i nie znacie się na żartach??? Wyluzujcie się bo znowu będzie forumowa sensacja:) Przecież Anna nie miała nic złego na myśli.
                      pozdrawiamy;
                      Dagmara i Oliwia (11m)

                      • Re: A co rrobi Twoje dziecko?

                        No to po co ktos pisze watki z przymrozeniem oka ? Jak by nie chcial na te watki jakichkolwiek odpowiedzi to by ich nie pisal. Co mialm napisac procz swojego zdania?

                        Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

                        • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

                          Anastazja,nie zaczynaj… Nikt nie mial zamiaru Cie urazic.
                          Troche luzu…
                          Potwierdzam, ze czytasz miedzy wierszami.
                          Osobiscie nie czuje sie obrazona.
                          Potwierdzam, ze powinnam mniej spedzac czasu na forum,bo moi panowie chodza glodni
                          Troche wiecej luzu nas uratuje…

                          Paloma & Alexander

                          • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

                            Dzieci coś niewątpliwie robią… ale twoje pytanie jest bez związku ze sprawą.
                            Mogłabym oczywiście zapytać: ” Czy uważasz, że jeżeli siedzę na forum to zaniedbuję dziecko?!” Ale po co? To już było i nerwów szkoda.

                            Z forum jak z gazetą liczy się chwytliwy (czyt. bardziej sensacyjny) nagłówek. Czytam w tytule ” podnoszenie główki” – myślę nuda, ale gdybym przeczytała ” czy z nim jest coś nie tak?” – z miejsca bym wlazła, żeby przeczytać [śmiech].
                            Nie jesteśmy siostrami miłosierdzia tylko zmęczonymi kobietami, matkami, które po całym dniu pracy, zajmowania się dzieckiem, borykania z własnymi problemami chcą odreagować… To chyba naturalne.
                            Jeżeli ktoś chce uzyskać pomoc w bardzo pilnej sprawie, niech się wysili na intrygujący tytuł posta.

                            Ja rzadko udzielam rad dotyczących dzieci, ponieważ sama nie miałam żadnych problemów z dzieckiem (nawet nie płakał w nocy) i zwyczajnie nie wiem co poradzić mamie, która się pyta o stale skręconą (w jedną stronę) główkę, czy wysypkę uczuleniową, nie wiem nawet co stosuje się przeciw kolkom (koper i rumianek – to znam) bo Olo nigdy kolki nie miał!
                            Jeżeli czuje się kompetentna to odpowiadam, jeżeli nie, to nie.

                            Cała prawda o odpowiadaniu na posty.

                            • Re: A co rrobi Twoje dziecko?

                              Po to ktoś pisze wątki z przymróżeniem oka żeby było troche weselej,śmieszniej,ciekawiej,aby tworzyła się miła koleżeńska “atmosfera”… nie zawsze muszą być poważne tematy na które będziemy odpowiadać z grobowymi minami.
                              pozdrawiamy;
                              Dagmara i Oliwia (11m)

                              • Anastazjo, odpowiadam.

                                Anastazjo, odpowiem w końcu na Twoje pytanie. Myślałam, że już to zrobiłam, bo napisałam, że pytanie było retoryczne. Pytanie retoryczne to takie, które nie wymaga odpowiedzi. Nie sądziłam, że tak łatwo niektóre z Was urazić. Szkoda, że zrozumiały mnie tylko Nikola, Paloma, Lea i Pati…:-) Oczywiście, że wątek jest z przymrużeniem oka, przecież ja kocham, uwielbiam to forum! Kiedyś nawet stworzyłam wątek “forum – pożeracz czasu”. A teraz o tym co robi moje dziecko: najczęściej śpi, bo jestem na forum tylko rano w trakcie śniadania i późnym wieczorem, ale to nie ma nic do rzeczy. (Narzuciłam sobie limit nie ze względu na dziecko, tylko dlatego, że zaczął się rok akademicki, a ja mam dużo pracy) Wybacz, Anastazjo, ale takie posty jak Twój śmieszą mnie najbardziej i stąd ten wątek. Jeżeli masz jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem po 22.00. Pozdrawiam!!!

                                • a co w tym dziwnego?

                                  to chyba normalne, że interesują nas wątki nazwijmy je “mało standardowe” ! Oburza nas potraktowanie Komanczery, bawią potycznie Pluszaczki i jej męża. A zwyczajnie NUDZĄ umieszczane po raz tysięczny zapytania o kolkę czy luźną kupę (z resztą od tego jest kącik “mam z dzieckiem taki problem”
                                  P. S. Korzystam z forum wyłącznie w pracy. W domu nie mam internetu – Natusia więc na tym nie “ucierpi” 🙂

                                  Kaśka z Natusią (19,5 miesiąca 🙂

                                  • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

                                    Myslę ze własnie dzięki forum dzieci mają zrelaksowane mamy, pogodniejsze, szczęśliwsze przynajmniej tak jest w moim przypadku… Niech żyje forum…hip hip hurrrra

                                    • Re: A co rrobi Twoje dziecko?

                                      Skad wiesz jaka mina towarzyszy mi przy odpowiadaniu na watki. A tak z 2 strony to na forum ciezko jest wyczuc prawdziwe emocje bo nie widzisz danej osoby podam Ci przyklad (na mojej osobie) ktory bezposrednio nie tyczy sie tego watku…. Powiedzmy ze ktos mowi do mnie ty nienormalna babo i daje trzy usmieszki oraz dopisuje (zartowalam) i nie bierz tego sobie do serca bo to tylko takie moje gadanie. Tak wlasnie dziewczyny pisza swoje watki tak ze nawet jak cos cie ubodnie to inni naskakuja bo uwazaja to za zart….. w takim razie tolerancyjna wolnosc slowa mozesz obic o kant d…y bo albo stajesz sie krytykiem (watkowym intruzem ) albo nie masz juz nic do powiedzenia.

                                      Pozdrowionka mysle ze chociaz w czesci zrozumialyscie o co mi w tym chodzi i zapewniam ze nie w wyzywaniu kogos bo jaki to mialoby cel w sytuacji kiedy bardzo lubie to forum.

                                      Buziaczki 🙂

                                      Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

                                      • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

                                        Aniu napewno ogladasz TV, wiec mam jedno pytanie: czy ogladasz tylko Wiadomosci, czy takze programy rozrywkowe?
                                        Mam nadzieje, ze moja aluzja wyjasni Ci problem Twojego watku:)

                                        Pozdrowienia
                                        Marta i Gabrysia (27.03.2003)

                                        • Re: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

                                          To ja otwieram puszke Pandory.
                                          Czytam forum kosztem mojego dziecka i przy jego wyraznym sprzeciwie czyli marudzeniu. Maz tez mnie goni od komputera – u rodzicow przynajmniej moge Jeremcia na podloge “puscic” ale i tak pcha mi sie na kolana i kasuje posty (skad on wie co nacisnac – nawet ja nie wiem) lub mi kompa wylacza 🙁
                                          Wiem to podle z mojej strony i oczekuje wyzwisk na priva ale z gory informuje ze sie nimi nie przejme i tak nie zamierzam zrezygnowac z czynnego uczestnictwa z forum 🙂

                                          Asia z Jeremim (04.03.03.)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Moje osobiste refleksje na temat forum:-)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general