Chciałabym poznać Wasze zdanie na temat urządzenia do monitorowania oddechu dziecka. Co o tym sądzicie? Nie wiem czy kupić to urządzenie, czy jest ono rzeczywiście potrzebne. Jest dość drogie, ale z drugiej strony jeśli to ma uchronić moje Maleństwo przed niebezpieczeństwem…
Natalia i Ingusia (01.12.2005r.)
35 odpowiedzi na pytanie: Monitor oddechu
Re: Monitor oddechu
Wszystko zalezy od Twojego zdania. Ja bardzo sie balam SIDS i poki maz mi nie przyniosl monitora oddechu do szpitala nie usnelam ani na moment jesli nie bylo kogos kto nie siedzial przy Olinku. Uyzwalam monitora prawie poltora roku i wiem jedno – dal mi spokojny sen bez obaw o zycie Olinka.
Podejrzewam, ze beda bardzo zroznicowane zdania na ten temat, bo nikt z moich znajomych monitora nie uzywal.
Asia i
Re: Monitor oddechu
przydał nam się, uzywalismy pół roku.
Re: Monitor oddechu
Dziecko znajomych męża odeszło w taki sposób – dlatego on kategorycznie jeszcze przed naszą ciazą zapowiedział, że w taki sprzęt się zaopatrzymy koniecznie. Nie musiał ze mna walczyć ani chwili o ten sprzet. Też byłam jego zwolenniczką. Mrugające sobie zielone swiatełko pozwalało mi spokojnie spać. Alarm włączył się ze 3 razy. Nie wiem czy powody były prawdziwe czy nie, ale wolę by się włączył niepotrzebnie niz w razie potrzeby się nie włączył
Ja polecam
ale zrobisz jak uważasz
ika i Igor 01.04.2004
Re: Monitor oddechu
Moja córka nadal śpi z monitorem odeechu 🙂
Małżonek rokuje że do 18-tki pośpi 🙂
Właczył nam sie 3 razy z czego raz jak spała na brzuchu.
Ale młoda ulewała i baliśmy si ezachłyśnięcia przede wszystkim.
Jestem na tak 🙂
Re: Monitor oddechu
Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi i czekam na więcej. Chyba jednak się zdecyduję, o ile przekonam męża – mam nadzieję, ze nie będzie problemu jak przeczyta Wasze odpowiedzi. Znalazłam jeszcze podobny wątek na innym forum [Zobacz stronę].
Natalia i Ingusia (01.12.2205r.)
Re: Monitor oddechu
35 tydzień Gosia Witaj
Mój mąż tez jest za kupnem tego urządzenia i chyba ma racje.
Tym bardziej ze na aukcjach można kupić w dobrym stanie używany monitor wymienić baterie i bedzie ci służył a potem możesz go odsprzedać lub zachować dla drugiego dzieciaka.
My kupimy od znajomych za polowe ceny a monitor ma 6 miesiecy i jest jeszcze na gwarancji.
Smutna wiadomośc jest taka, że przeczytałam w jednym z artykułów że dziecko jesli ma skłonności do nagłej śmierci łóżeczkowe to nawet najdroższy monitor nie pomoże. Bo może zgasnąć na przykład na rękach. W czasie kiedy go kołyszesz do snu lub na spacerze w wózku.
Pocieszający jest fakt że takie sytuacje zdarzają się nie zwykle rzadko
Kaczor
Re: Monitor oddechu
Tak, faktycznie, masz na pewno rację, że dzidzia jest zagrożona również np. na spacerku, wtedy gdy nie ma monitora. Wtedy jednak mama czuwa nad maluszkiem, czego nie jest w stanie robić w nocy podczas snu. Wiadomo, że nie da się przewidzieć wszystkiego i zawsze istnieje jakieś ryzyko… i tak nie jesteśmy w stanie uchronić naszych dzieciaczków od wszelkiego niebezpieczeństwa, lecz tak sobie myślę, że chociaż zróbmy co w naszej mocy. Chyba jednak się zdecydujemy na ten monitor. Mąż powoli się przekonuje, a w sumie to już się przekonał. Zastanawiamy się jeszcze czy kupić używany czy nowy, bo różnica w cenie jest tylko 100 zł, a dobrze by było, żeby monitorek starczył jeszcze na drugiego dzieciaczka.
Natalia i Ingusia (01.12.2005r.)
Re: Monitor oddechu
monitor sie nie zużywa – zużwają sie baterie – używany monitor wystarczy jeszcze na piątke dzieci
Re: Monitor oddechu
Nic nie zastąpi spokoju i pewności jaki daje ten monitor 🙂 Jeśli tylko możesz to kup.
Dag & Witold & Maja & Ktosiek
Re: Monitor oddechu
Ja uważam, że jest to niepotrzebne wydawanie pieniędzy. Mieliśmy, używałam 8 miesięcy, może i spałam spokojniej, choć i tak chodziłam sprawdzać w nocy do dziecka. Teraz czekam na drugie dziecko i już nie kupię monitora, a tamten sprzedałam. Kupiłabym dla wcześniaka.
Iwona,Martusia i Groszek sierpniowy
Re: Monitor oddechu
Pierwszy raz się spotykam z taką opinią. Mogłabyś troszkę szerzej wyjaśnic czemu uważasz, że to jest niepotrzebne wydawanie pieniędzy? Właściwie nawet jak się wstaje do dziecka w nocy to nie jest się w stanie zapobiec bezdechowi. Nie jest się w stanie czuwać cały czas. Może u Twojego dziecka nie było potrzeby (i chwała Bogu) ale gdyby taka była, uchroniłoby to na pewno Twoje Dziecko przed niebezpieczeństwem.
Proszę, napisz czemu u Was się nie sprawdził.
Natalia i Ingusia (01.12.2005r.)
Re: Monitor oddechu
Ja się zastanawialam czy kupować czy nie, jestem coraz bliżej decyzji, że jednak kupię. Koszt duży – nieduży, niby sporo, ale jak porównam z cenami pieluszek czy innych pierdółek to koszt monitora wydaje mi się do łyknięcia. A będe się czułą bezpieczniej. Więc chyba jednak kupię.
Re: Monitor oddechu
A jakiej firmy i jaki model monitora polecacie?
Re: Monitor oddechu
angelcare
Re: Monitor oddechu
Orientowałam się trochę w temacie i rzeczywiście wszyscy polecają Angelcare.
Natalia i Ingusia (01.12.2005r.)
Re: Monitor oddechu
Ja słyszałam głównie o angelcare i sądzę, że kupię własnie taki.
pozdrawiam
M.
Re: Monitor oddechu
A skąd pewność, że taki monitor uchroniłby dziecko przed śmiercią łóżeczkową? Jeżeli masz to urządzenie, to przeczytaj dokładnie instrukcję. Jest tam napisane, że monitor nie zapobiega śmierci łóżeczkowej (nie cytuję dokładnie, bo już go nie mam, ale taki był sens). Dla mnie niepotrzebne wydawanie pieniędzy, bo przypadki śmierci łóżeczkowej są bardzo, bardzo, ale to bardzo rzadkie, ale producenci takich urządzeń bazują na tym, że rodzice zrobią wszystko dla dziecka i wydadzą każde pieniądze. A tu kopiuję z jakiejś strony jakie czynniki wpływaja na zwiększenie prawdopodobieństwa wystąpienia SIDS, takie, przed którymi możemy dziecko uchronić. Do takich należą:
pozycja dziecka podczas snu (pozycjami zwiększającymi ryzyko jest ułożenie na brzuszku i na boku)
bierne palenie tytoniu przez dziecko
dzielenie łóżka z rodzicami
przegrzewanie (większość zanotowanych przypadków nagłej śmierci miała miejsce jesienią i zimą podczas okresu grzewczego)
zbyt miękki materac, używanie poduszki, tasiemki wokół szyi dziecka
nieregularny rytm życia dziecka
Iwona,Martusia i Groszek sierpniowy
Re: Monitor oddechu
To prawda, że śmierć łóżeczkowa zdarza się niezwykle rzadko, ale jednak się zdarza… Mimo wszystko nie wybaczyłabym sobie, gdyby to przytrafiło się akurat mojemu dziecku, a ja monitora bym jednak nie kupiła, bo szkoda by mi było pieniędzy. Ale rozumiem i szanuję Twój punkt widzenia.
Acha, jeszcze jedno. Czy to możliwe, żeby ten monitor “nie zapobiegał śmierci łóżeczkowej”? Jeśli nie zapobiega to nie spełnia swojej roli. To tak jakbym kupiła telewizor, który nie ma obrazu. Wówczas rzeczywiście taki zakup nie miałby sensu.
Natalia i Ingusia (01.12.2005r.)
Re: Monitor oddechu
nie zapobiega i nie ma zapobiegać… to nie lekarstwo
to tylko alarm, który sie włącza w razie ustania oddechu, ale bezdechowi nie zapobiegnie, bo jak??
masz chyba złe wyobrażenie o funkcji monitora…
Re: Monitor oddechu
Monitor nie zapobiega śmierci łozeczkowej – ostrzega gdy nastąpi bezdech. Dzięki temu masz szansę na reakcję ( czesto wystarczy wziąść dziecko na ręce, czasem dać klapsa). Natomiast jeśli nastąpi bezdech a reakcja przydzie zbyt późno to wiadomo, ze juz nic sie zrobic nie da. Czesto dziecko samo łapie oddech wybudzone z głębokiego snu przez alarm.
Nie mniej monitor ma sens gdy obok jest ktoś kto moze w razie czego zareagować
ika i Igor 01.04.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Monitor oddechu