Forum: Jedno- i dwulatki
Mycie włosów HORROR
Natusia przeraźliwie płacze przy myciu włosów :(( Zmniejszyłam częstotliwość mycia do minimum, ale przecież raz w tygodniu muszę! Macie jakieś wypróbowane sposoby? Jak to jest u Was?
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
21 odpowiedzi na pytanie: Mycie włosów HORROR
Re: Mycie włosów HORROR
wiem ze sa takie ronda do mycia wloskow (zeby woda nie leciala dziecku po buzi)…moze to pomoze jak nie uzywalas do tej pory…
ja sie nawet zaczelam nad tym zastanawiac ostatnio bo jas od dluzszego czasu nie toleruje pozycji “do splukania glowy”….czasem mu to nie przeszkadza ze mu sie leje po buzi ale jak ma gorszy humor…staram sie to robic przede wszystkim szybko.. Ale on jeszcze jest maly i jest to na pewno latwiejsze niz u nati
Re: Mycie włosów HORROR
wypróbuję to rondo… chociaż Nati już zaczyna płakać gdy słyszy “Mycie wlosków” 🙁
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Mycie włosów HORROR
kasiu…u nas to tez horror….kubek ryczy i nie da sobie spłukać – bo umyć to jeszcze jako tako…..boi sie prysznica który kieruję na jego głowę….
u nas w miarę działa – taka konefka dla dzieci – po rosu nią spłukuję lub myjką – mocze ją i spłukuję aż do skutku… A bartek w tym czasie zasłania ręcznikiem oczy
ps a ty tak dzisiaj w sieci???w pracy czy u siostry?
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Re: Mycie włosów HORROR
u siostry 🙂 ale u nas jest już płacz przy moczeniu włosów gąbką 🙁
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Mycie włosów HORROR
Nasz sposób to tatuś, kiedy tatuś myje włoski, to Olutek jest grzeczniutki, uśmiechnięty, wykonuje wszelkie polecenia, nawet, kiedy Grześ każe się mu położyć w wannie. Kiedy mamusia myje Olutkowi włosy, sąsiedzi wzywają policję, bo myslą, że ktoś morduje ludzi w naszym mieszkaniu. Mogę sobię darować próby umycia głowy naszemu dziecku. NA SZCZŚCIE JEST TATUŚ.
Aga i Olo 11.01.2002
Re: Mycie włosów HORROR
U nas jest to samo. Zastanawiam się nad kupnem ronda. To cośw rodzaju opaski na głowę. Dzięki czemu dziecku woda nie leci do oczu. Może któraś z mam już to wyprowała? Ciekawa jestem jak dzieci reagują na to?
Gosia i Artek
Re: Mycie włosów HORROR
BASEN!!!!!!!!!!!!!
Zapisz ja na basen!!!!!!!!!!!!!!! Agniesia tez nie za bardzo lubila to mycie ale odkad zaczela chodzic na basen to nie stanowi to juz zadnego problemu, nawet sama leje sobie na glowe wode kubeczkiem. Mysle ze cwiczenia na basenie, niekoniecznie zanurzanie calkowite (tego nie robilam) ale takie zapoznanie i oswojenie sie z woda moze duzo zmienic!
Re: Mycie włosów HORROR
Natalka też histeryzowała przy myciu włosków,ale kiedyś zaproponowałam jej żeby umyła włosy lalce,poza tym powiedziałam jej żeby zamiast wrzeszczeć śmiała się głośno(w ten sposób rozładowywała swój strach).Kiedy więc zaczełam płukać jej włoski obie wpadałyśmy w dziki śmiech 🙂
Ania-mama NATALKI(prawie 4 lata) i KAMILKI(prawie 1 rok)
Re: Mycie włosów HORROR
U nas jest ryk ryk, i nawet po umyciu z wanny, i przejsciu do stanowiska obslugi higiniczno-pielegnacyjnej 🙂 jets ryk….myslalam, z e tony zabawek w wannie, i moje spiewy pomoga- a tu nic…dlatego myje tylko raz w tygodniu glowe….i pomyslow nie mam…
owieczka z Rafałkiem 05.01.2003
[Zobacz stronę]
Re: Mycie włosów HORROR
ale Nati uwielbia basen!!! Chodzimy regularnie raz w miesiącu (chociaż teraz, gdy jest tak zimno, zrezygnowalśmy)
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Mycie włosów HORROR
U nas niestety też dramat. Przy myciu zębów jeszcze gorzej.
Skutecznych sposobów brak 🙁
Rondo ani trochę nie zmniejszyło rozmiaru tragedii 😉 Mamy rondo Canpolu – pomyłka. Woda cieknie po twarzy, guma uciska, Ptysia go nienawidzi.
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: Mycie włosów HORROR
U mnie jest jako tako. Choc tez co wieczor przezornie zapowiada ze “dzis nie myjemy wlosow, tak?”.
Czasami troche marudzi, ale z reguly jest ok, po moim spokojnym tlumaczeniu.
U nas to wyglada tak, ze nadal kapie ja w jej wanience, wiec do mycia glowy opiera sie i wychyla glowe do tylu, sama zaslania sobie rekami uszy, ja jedna reke trzymam na czole a druga myje. Zawsze costam sie naleje ale nie ma wielkiej tragedi. Po prostu tlumacze ze jak nie odchyli glowy to naleje jej sie bardzo do oczek.
A juz najlepiej jak kapie sie ze mna, opiera sie na moich nogach i pozwala zanurzyc prawie cala glowe.
Oby tak bylo nadal.
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: Mycie włosów HORROR
Na moją Domi działa zagadywanie na maksa – opowiadam jej najczęściej ulubioną bajkę,mówię wierszyk ( robię przy tym śmieszne miny 🙂 ) lub wspominam coś,co wydarzyło się w ciągu dnia i komentuję w jakiś zabawny sposób…czasem to aż mi się język plącze od tego gadania na czas,ale za to przeważnie obywa się bez płaczu i większych protestów ( ciekawe jak długo jeszcze,hihi )
Aga i Dominika 5.12.2001
Re: Mycie włosów HORROR
właśnie się nad tym rondem zastanawiałam. U Nati chyba nie jest problemem dostawanie się wody do oczu – bo ona płacze już nawet jak moczę jej włoski z tyłu… A ona tak lubi wodę i basen!
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Mycie włosów HORROR
… A u nas o dziwo Weronika lubi mycie włosów a jeszcze bardziej zębów…sama się dopomina jak widzi szampon, spłukuje jej główkę taką małą konewką i ma radochę… A jak sama myje zęby to każe też wszystkim myć którzy są w łazience…
ewka i Weronika 06.10.02
U nasz też jest płacz
Od mniej więcej 2 miesięcy Lełko nagle przestał lubić myć włosy.
Na widok szamponu daje nogę z wanny !
A jeszcze niedawno w ogóle mu to nie przeszkadzało, że myję mu głowę i nawet jak woda lała się strugami do oczu – to nic !
No ale raz w tygodniu jest u nas cyrk – tata trzyma Leona, żeby nie uciekł, mama myje włosy, Lełko ryczy jak szalony.
Myję mu głowę uważnie, żeby nic do oczu nie wleciałao, ale to i tak nic nie daje.
Pinia i Lełko (17 miesięcy)
Re: Mycie włosów HORROR
A zaczęła płakać tak bez przyczyny?
Ja od ponad roku kąpię Julkę pod prysznicem (z małymi wyjątkami), więc ona jest przyzwyczajona, że leje jej strumieniem po twarzy, woda dostaje się wszędzie… mam nadzieję, że uda mi się uniknąć strachu przez myciem głowy.
W Twoim przypadku… hmm… może wykąp się razem z nią, niech ona myje Tobie głowę, a potem Ty jej, albo niech sama umyje sobie głowę. Pozostaje chyba przeczekać…
[i] Asia i Julia (17 m-cy)
Re: Mycie włosów HORROR
zawsze było bez problemu, ale od 3 dni Krzys nie chce sie nawet kąpać !!!
[i]Ewa i Krzyś (13 mies.)
Re: Mycie włosów HORROR
Nati generalnie nie lubi prysznica – kąpiemy się w wannie. Gdy ja się polewam – jest ok, natomiast gdy strumień skieruję na nią – toleruje tylko polewanie rączek… Niegdy nie było żadnego negatywnego doświadczenia z prysznicem. Wypróbowałam już ten sposób, który proponujesz. Bez skutku 🙁 Chyba nic nie pozostaje jak tylko przeczekać
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Mycie włosów HORROR
Do mojej metody potrzebne sa dwie osoby, ale na razie działa. Myję Matiemu włosy nad umywalką. Jedna osobą trzyma go leżącego na rękach a druga myje włosy. Zagadujemy i nawet jest nieźle. Działa juz od kilku miesięcy. Życzę sukcesów.
Asia i Mati (7.05.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mycie włosów HORROR