Hej Dziewczyny. Wiem ze ten temat byl juz poruszany,ale musze jeszcze raz sie zapytac. Moja Oliwka ma dwa tygodnie. Czy podczas mycia mam odchylac wargi sromowe i wymyc ja z bialej mazi?Zawsze podczas kąpieli myje ja wacikiem namoczonym w cieplej wodzie od gory na dol,ale nigdy nie usuwalam tej bialej mazi. Czy mam tam dokladnie wyczyścic. Nie chce jej zrobic krzywdy dlatego pytam. Koleżanka mi mówila ay tam nie ruszac,ale moim zdaniem powinnam tam wyczyscic,ale nie jestem pewna.Dziekuje za cierpliwosc.
23 odpowiedzi na pytanie: Mycie
Moja Olivka ma prawie 3 miesiace i od poczatku ja tam myje, moze to zle ale wyobrazam sobie siebie tak nieumyta, wydaje mi sie, ze ona podobnie jak ja czuje sie lepiej cala wymyta. Robie to bardzo delikatnie ale dokladnie i wszystko jest ok.
Może trochę przesadzałam, ale do 3 mies myłam wacikiem z przegotowaną wodą, maź zmywałam.
Dziękuje dziwczyny, zaczne ja tam przemywac wacikiem nasaczonym ciepla woda. Pozdrawiam.
no chyba przesadzałaś:), nigdy niczego Dominice nie umyłam przegotowaną wodą – zawzsze w takich sytuacjach zadaję pytanie “czy w szpitalu zaraz po urodzeniu ktos myje dziecko w przegotowanej wodzie?”
ja myłam pupe Nikową w środku normalnie- łapką, żadne gąbki waciki itp.
i dodam jeszce że nic jej nie było.
jogi – ja zawsze coreczce wycieralam ten “serek” – nie zostawalam nic w wargach sromowych…
a ja tez mylam w pierwszych miesiacach Ewci pipcie woda przegotowana + waciki !!!! i nie widze w tym zadnego przesadyzmu :)- poprostu sadze ze tak trzeba i gdyby w moim brzuchu siedziala teraz dziewczynka – po jej urodzeniu robilabym tak samo 😀
GRUNT ABY BYLO CZYSTO – A SPOSOB NIE MA ZNACZENIA SKORO DZIECKU NIC SIE NIE DZIEJE :p
[quote=Nunak]no chyba przesadzałaś:),[/quote]
Całkiem możliwe 😉
Ale argument, że tak nie robią w szpitalu uważam za nietrafiony :p
Na pewno nie chciałabyś, żeby Twoje dziecko było myte tak jak w szpitalu :p
Widziałaś jak to robią? 😉
no chyba nikt by tego nie chcial i zadna “normalna” matka by w ten sposob nie myla swojego dziecka, ale z drugiej strony jesli w szpitalu nic sie z dzieckiem nie dzieje po umyciu biezaca woda to w domu tez mu sie z tego powodu nic nie stanie 😉 ja co prawda mam chlopaka, ale tez nie chcialoby mi sie myc jego siurka 😉 przegotowana woda.
w moim szpitalu myje sie noworodki przegotowaną wodą z roztworem nadmanganianu potasu. wacikami. i jest to normą…
a ja w domu, prywatnie – wracając do tematu-też rozchylam i wszystko myję…
Iza, to medal dla szpitala 🙂
Dla mnie szpitalna norma to osesek na przedramię i pod kran 😮
Tam gdzie rodziłam Antosia nie myli dzieci pod kranem,normalnie w waniece,pokazując jeszcze niedoświadczonym mamom co i jak:)
To tylko pozazdrościć szpitala. U mnie tj w Gdańsku myli pod kranem i na dodatek niedokładnie.
u mnie podobnie jak gabrycha, myli nastepnego dnia po porodzie w wanience z prezentacja 😀 a jak wrocilam do domu to i tak tatus kompal dzidzie bo ja sie balam, ze utopie :p
Dokładnie,myli na drugi dzień po porodzie:)
W domu tatuś trzymał,ja myłam:)
W tam małym wieku nie myłam tam, położna powiedziała mi, że nie powinnam.
Nigdy nie miała jakichkolwiek problemów z tymi sprawami.
U nas też położna nie zalecała mycia aż tak dokładnie na początku. Twierdziła, że ten biały osad to jest jeszcze ta maź porodowa i jest to ochrona dla dziecka. Nie pamiętam kiedy, ale ta maź sama zniknęła potem myłam już normalnie.
Ta maź była w każdej szczelinie ciałka i sama zniknęła.
Ale u nas nawet kąpać niemowlaka nie zalecają na początku. Tak około po 5-6 dniach dopiero. W naszym przypadku obie dziewczyny zdrowe.
A co jest złego w myciu pod kranem? Ja czasami tak sama myłam jak mieliśmy awarię:(
W szpitalach w których rodzilam przez pierwsza dobę po porodzie nie kąpali dzieci wcale jedynie wytarli i osuszyli – tłumacząc ze nie chcą usuwac naturalnej warstwy która najlepiej jak się wchłonie. Kolejne dni mycie o ile mama miała takie życzenie pod kranem – dosłownie sekunda na opłukania maluszka.
Się zgadzam. W każdym szpitalu w Gdańsku chyba 😀
A wracając do tematu, nie wyobrażam sobie, żebym mogła córci tam nie myć. Przecież często jest tam tyle kupy, że musze za każdym razem dokładnie myć.
😮 Fantastyczny szpital.
Nie wyraziłam nigdzie swojej opini,że mycie pod kranem jest złe lub dobre…
Widziałam jak myja noworodki w szpitalu pod kranem i zdecydowanie wolę,że nas to ominęło i chyba nie ma co prównywać mycia szpitalnego do mycia domowego pod kranem.
Znasz odpowiedź na pytanie: Mycie