Z poczatku bawil sie w przedszkolu, teraz przyszedl chyba jakis bunt i koniec wymysla rozne historie dlaczego sie nie bawi, stara sie podporzadkowac sobie panie, prosi by byc ze mna w domu….
a od czwartku bedzie na caly dzien,nie wiem jak to bedzie, niestety nie ma wyjscia…. Az sie boje,,,,
najbardziej martwi mnie ze sie nie bawi, bo naprawde nigdy nie mial problemow z nawiazywaniem kontkatow:(
2 odpowiedzi na pytanie: nadal sie nie bawi
Re: nadal sie nie bawi
nie bardzo rozumię… nie bawi sie z dziecmi, czy wcale??
może to jakiś kryzysik, piszesz, że na początku było ok… może to powrót do przedszkola po chorobie, albo po prostu znudziła mu się przedszkolna rzeczywistość i próbuje Was?
myślę, że należy to przeczekać i nie dawać mu odczuć, że się tym martwicie, nie roztrząsać z Hubim tej kwestii…
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: nadal sie nie bawi
bawil sie troche na poczatku, a teraz wcale, jest biernym obserwatorem tego co sie dzieje,.moze faktycznie masz racje i lepiej tego z nim nie poruszac
Znasz odpowiedź na pytanie: nadal sie nie bawi