Forum: Wiek przedszkolny
nagość
moja córcia będzie miała niedługo 5 lat i lubi się rozbierać w domu rano i wieczorem do naga! wogóle się nie wstydzi!
próbuję jej tłumaczyć ale na nic -lubi być rozebrana… nie chce się ubrać -płacze!! jak ją nakłonić do… wstydu?
13 odpowiedzi na pytanie: nagość
Re: nagość
a w jakim celu?
magda z mlodymi
Re: nagość
Myślę, że takie zachowanie w tym wieku jest całkiem normalne
Mam 10-letnią córkę i w jej przypadku po prostu kiedyś przyszedł czas kiedy sama zaczęła się wstydzić, zrozumiała, że już nie wypada biegać na golaska po domu. Do niczego jej nie nakłaniałam.
Mnie nadal się nie wstydzi i uważam, że jest to zdrowe zachowanie.
Pozdrawiam
Re: nagość
Olo też lata po domu nagusieńki. I nie zamierzam mu w tym przeszkadzać. Zresztą, była by to niekonsekwencja, ponieważ zarówno ja jak i szanowna małżonka też zwykle latamy po domu nago, albo tylko bardzo z lekka czymś przykryci.
Po co uczyć dziecko jakiegoś sztucznego poczucia wstydu? Chce się w domu rozebrać? Proszę bardzo. Na ulicy i poza domem – zakaz. Na plaży – proszę bardzo. Zwracamy tylko uwagę, jak zaczyna się bawić siusiakiem, itp. Nie, że nie wolno. Wolno, ale, że tak powiem, nie publicznie. Co jest ciekawe, odkąd przestaliśmy zwracać uwagę na jego zabawy siusiaczkiem, przestał się bawić. Sprawdził, zbadał, przestało chwilowo interesować 🙂
W sumie człowiek sam sobie wymyślił wstydzenie i to, że nagość to jakaś straszność. Wkurza mnie fakt, że pokazywanie w TV, gazetach, często na plakatach, trupów, krwi, scen zabijania, bicia, kopania – to w dzisiejszym świecie normalka. O każdej porze dnia i nocy.
Ale niech pokażą golasa, a już nie daj Boże golasa i golaskę – deprawacja i straszliwa krzywda dla psychiki dziecka. Kurcze, o co chodzi???
Ja tam wolę, żeby Oli biegał nago, oglądał nas nago, zobaczył czasem golasa w TV, niż ma patrzyć na okrucieństwo ludzi.
Inna sprawa, że mały kompletnie nie zwraca uwagi na fakt, że ktoś jest goły. Jest to dla niego sprawa oczywista i pospolita.
Przyjdzie pora, że sam zacznie się wstydzić, albo może krępować swoją nagością. Albo i nie, i zostanie naturystą 😉
Re: nagość
w pełni popieram 🙂
najważniejszy jest umiar, aby nie przesadzać w żadną stronę…
a przecież powszechnie wiadomo, że zakazany owoc najlepiej smakuje… myslę, że sztuczne nakłanianie do wstydu wywoła jeszcze gorsze skutki 🙁
Re: nagość
Wiesz z tym rozbieraniem tojest takjak ze spaniem w sypialni rodziców. Nadejdzie czas, kiedy dziecko samo zrezygnuje z tego typu atrakcji.
U nas rozbieranie się i latanie na golasa już minęło jakieś dwa lata temu. Nocne wędrówki ludu jeszcze nie,ale cierpliwie czekamy
Re: nagość
Nie najlepszy pomysl z zawstydzaniem z powodu nagosci. Moze sie skonczyc tym, ze zafundujesz corce kompleksy z powodu ciala w doroslym zyciu. Przeczekac, co najwyzej mowic, ze obcych to moze krepowac i pilnowac zeby sie ubierala jak przychodzi ktos do Was i oczywiscie jak Wy gdzies idziecie zeby sie nie rozbierala. I wlasnie u siebie w domu pozwalac, bo gdzie ma latac na golasa jak nie u siebie? Kolezanki corka chyba do 7 lat sie rozbieralai biegala na golasa. I potem przestala.
Elik Antos i Zosia
Re: nagość
mnie to nie zraża… Nawet bawi mnie kiedy Krzyśko rano w trakcie przebierania fika po domu na golaska, śmiejąc się do rozpuku…tak samo wieczorem… Milenka też jest boska kiedy ucieka z rozbawieniem na buzi i piszczy z radości, że uwolniła się od pieluchy i ubranek….to jest słodkie… każdy najgorszy nastrój mija kiedy widzę tę pełnię szczęścia na buziach moich dzieci jak dokazują, bo to dla nich jest świetna zabawa!
tak jak napisał Marcin nie ma sensu robić burzy o nagość dziecka.
W.
Re: nagość
Tak nie w temacie – bardzo frapujący nick
Monika&Michaś
__
[Zobacz stronę]
Re: nagość
Tak pomyślałam że może napiszę wprost o co mi chodzi….
Podejrzliwus ze mnie – tytuł + treść posta + nick wydały mi się – no właśnie, podejrzane.. Jakoś tak trudno mi sobie wyobrazić dziecko w tym wieku które rozbiera się wieczorem do naga bo tak lubi. Mam bratanka który będąc w tym wieku pilnował żeby drzwi od łazienki były zamknięte kiedy on tam jest, nie mówiąc już o pokazaniu się nago.
Nie chcę nikogo urazić, ale z w/w przyczyn podchodzę do tego posta z nieufnością…
Monika&Michaś
__
[Zobacz stronę]
Re: nagość
🙂 fajna odpowiedź
Kaśka i Mikołaj
Re: nagość
kwestia podejścia do tematu…
twoja podejrzliwość mnie ubawila…poprawilaś mi humor -mój tajemniczy i frapujący nick tak dziwnie ci się kojarzący -FALLON – wymyśliła mi moja 5-cio latka…. cha cha
dla twojej wiedzy jest to jedna z 12 tańczących księżniczek z bajek z Barbie w roli głównej….
wydało mi się że moja córa jest za duża by jak tylko się obudzi -rozbierać się… Ale po przeczytaniu innych wypowiedzi postanowiłam poczekać,może z tego rzeczywiście wyrośnie?
Re: nagość
No faktycznie tak jest
Nie miałam pojęcia o tej wrózce bo Michaś bajki o wróżkach ogląda z rzadka.
Przepraszam za moją podejrzliwość w takim razie, dzięki za wyrozumiałość
W sumie śmieszne że mi się to imię tak skojarzyło Wybacz, ale po prostu zdarzają się tu na forum różne prowokacje i wolalam być ostrożna
Monika&Michaś
__
[Zobacz stronę]
Re: nagość
Ja pamiętam, że wstydzić się zaczęłam jakoś tak w zerówce. I to dlatego, że na mnie rówieśnicy wymogli. Nie to, że latałam nago, ale pisku czy chowania się jak mnie ktoś zobaczył przy przebieraniu się itp. nigdy nie było. I do tej pory nie ma
Znasz odpowiedź na pytanie: nagość