namiary nad morze

1. mutak Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   Polecam, Władysławowo fajne i jest tam multum ludzi…co juz niejest dobre dla mnie i dziecka. Jedziemy w tym roku do Krynicy Morskiej. Byłam we Władysławowie w zeszłym roku i płaciłam 40 zł od osoby i 20 za dziecko, pokój z łazienką. Jak cena nie bedzie za wysoka to daj znać, podam namiary.

   POzdrawiamy
   Ania i Olcia

   Odpowiedz
2. aska27 Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   [Zobacz stronę]. Nestor.ta.pl/
   My byliśmy tam w ubiegłym roku i w tym też się wybieramy, super warunki dla dzieci i niedrogo, polecam
   pozdrowienia
   Aśka, Bartoszek (lipiec 2004) i listopadowe Maleństwo

   

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   jutro miałam jechać tu:
   [Zobacz stronę]

   niestety Krzyś ma zapalenie ucha i nasze plany szlak trafił :((

   Ewa i Krzyś (3 latka)

   Odpowiedz
4. asiucha Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   Uwielbiam Mrzeżyno.
   Tam poznalam się z moim przysżłym mężem…, tam sie zaręczyliśmy 😉
   Superkowe miasteczko 😉
   A ile płaciliście?? bo warunki widzę super 😉

   Asia i Kubuś (04.03.2005)

   Odpowiedz
5. aniuniaw Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   My wybieramy sie jutro nad morze na tydzien własnie do Władysławowa,jak będzie opiszę jak wrocimy.
   A w czerwcu chcemy powtorzyc pobyt nad morzem,jak bedzie super.
   Pozdrawiam:)

   ania (Paula11l, Wercia4l, Patryk30kwitenia2005)

   Odpowiedz
6. agat79 Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   Ja polecam Grzybowo, 4 km od Kolobrzegu, mala wioseczka, pisalam juz o tym tu, nawet jedna dziewczyna skorzystala. Tam mozna po prostu odpoczac od zgielku miejskiego, a jak sie zateskni za miastem, do Kolobrzegu rzut beretem. Podaje linka

   Polecam ta kwatere i ta miejscowosc. W razie czego pisz na priva, chetnie odpowiem Ci, jak bedziesz miala pytania. Pozdrawiam Agata

   Odpowiedz
7. aska27 Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   podaję inną stronkę tego ośrodka, z cennikiem
   [Zobacz stronę]
   pozdro
   Aśka, Bartoszek i listopadowe Maleństwo

   

   Odpowiedz
8. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   OOOo, super!:) ja właśnie do Łeby chcę jechać. Uwielbiam to miejsce:) Tylko tam zawsze spory tłum:( Ale teraz jeszcze nie sezon.

   

   Odpowiedz
9. vieta Dodane ponad rok temu,

   Re: namiary nad morze

   ok, zaraz zerknę na ten link
   dzięki

   Jak myślisz wytrzymałabym tam sama z Julką tzry tyg.?

   

   Odpowiedz
10. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    możesz powiedzieć jaki jest koszt za jedną osobę?

    

    Odpowiedz
11. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    my też mieliśmy jechać teraz nad morze i lipa – bo Julka jets chora.
    Udanego pobytu!!!
    Czekam na wieści. Pozdrówka

    

    Odpowiedz
12. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    nie przejmuj się – my też mieliśmy jechać nad morze i nie jedziemy bo Julcia jest chora.

    Ewa powiedz proszę jak Krzyś się zachowywał przyz apal. uszka?
    bo Julcia wczoraj w nocy mówiła, że ją uszy bolą i jęczała, a od środy ma wysoką gorączkę.
    Byliśmy u lekarza to powiedział, że to wirusówka i że jendo uszko jest podrażnione (coś w tym sensie)
    Aczkolwiek niepokoją mnie te uszy.

    

    Odpowiedz
13. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    orientujesz się jakie są koszty za jedną osobę?

    a wogóle to marzy mi się bycie nad samym morzem…hmm

    

    Odpowiedz
14. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    powiedz proszę jaki jest koszt za osobę?

    

    Odpowiedz
15. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    możesz mi podac namiar. Jesli nie znajdę nic tańszego to może skorzystam

    

    Odpowiedz
16. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    do 50 zł. za osobę (mieliśmy płacić 100 zł za studio- 2 pokoje: w jednym łoże małżeńskie, w drugim- 2 łózka pojedyncze; Krzysia nie liczyli)

    Ewa i Krzyś (3 latka)

    Odpowiedz
17. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    kiedy odebierałam Krzysia w czwartek z przedszkola miał mocno zaczerwienione oczy (byłam pewna że płakał); rozmawiałam z paniami- zauważyły to dopiero po drzemce, wcześniej wszystko było ok… podejrzewałyśmy wspólnie że może zatarł oczko, a może rzęsa go podrażniła, ewentualnie jakaś alergia); i był już trochę osowiały; kiedy wyszliśmy z przedszkola poskarżył się że boli go gardło- zajrzałam, nie było zaczerwienione; rozpłakał się… i płaczacego zaniosłam do samochodu, tu płacz stał się jeszcze większy, skarżył się na ból lewego ucha, szłochał strasznie, błagał żebym go przytuliła (kiedy próby uspokojenia nie dawały rezultatu ruszyłam do domu); jechaliśmy pól godziny, Krzyś cały czas mocno płakał, bił się w lewe uszko, uderzał lewą stroną głowy o fotelik, szarpał ucho… płakał strasznie; i chyba po raz pierwszy taki płacz słyszałam, bo widać było że naprawdę cierpi, a nie histeryzuje…
    w międzyczasie zadzwoniłam do naszej pediatry i umówiłam się na wizytę w domu;
    w domu również Krzyś nie dawał się uspokoić, a że był już płaczem umęczomy (ok. godziny) chiał spać; i tu problem, bo nie mógł się ułożyć, bo uszko bolało; w końcu jakoś przed telewizorem u mnie na rękach (i po wypiciu nurofenu i herbatki) zaczął się uspokajać, wyciszać… ale cały czas był wtulony… usnął; za 2 min przyszła pediatra… zbadała- w uszach nie widać było jeszcze żadnych zmian; mierzyłam mu w międzyczasie temp.- w normie; Krzyś się rozbudził i zaczął bawić jakby NIC się nie działo;
    ok. 20 był już tak śpiacy, ze w ciągu 2 min. usnął- bez kolacji, bez podania leków; odpuściłam; kiedy ok. 21 chciałam profilaktycznie podać krople do ucha- temp. 38,4; za 20 min. już 39,6, a trochę później 40,2; poczekaliśmy do godziy 22.30, aby podać mu kolejną dawkę nurofenu- ok 2.30 temp. spadła do 38,5, a nad ranem już do 37,7; i się nie powtórzyła, podobnie jak nie powtórzył się ból ucha; byłam w piątek u pediatry – już było widac ostry stan zapalny;
    oprócz tego jednego popołudnia i nocy dziecię wygląda na zdrowe- nie ma temp, nie skarży się na ból ucha; humor dopisuje, apetyt też; dostaje antybiotyk; po kuracji czeka nas wizyta u laryngologa i badanie słuchu;

    wierz mi, jeśli to będzie stan zaplany ucha, to dziecię na pewno to okaże :((

    Ewa i Krzyś (3 latka)

    Odpowiedz
18. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    ale jakbym pojechała z Julką to by za nią też nie liczyli?

    

    Edited by vieta on 2006/04/30 00:25.

    Odpowiedz
19. vieta Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    ojej….. Ale się nacierpiał…

    Julka wczorajw nocy mówiła, że ją ucho boli a od środy ma gorączkę, choć dziś jest lepiej. Wcześniej po podaniu apapu po godzince znów była big gorączka – dochodziała do 39,5.
    Przed chwilką łapała się za uszko, więc już nie wiem co sądzić.
    Orientujesz się czy przekrwienie ucha to już stan zapalny?
    Dlaczego czeka Was wizyta u laryngologa?

    

    Odpowiedz
20. agat79 Dodane ponad rok temu,

    Re: namiary nad morze

    Nie wiem jak to wyglada cenowo w tym roku, my placilismy chyba ok. 100 zl za 3 osobowy pokoj za dobe. Polecilam to miejsce jednej dziewczynie na forum, i chyba tez cos wspominala o podobnej cenie, jakia jej podano przez telefon. To bylo chyba 35 zl od os. doroslej i 25 dziecko. Warunki sa super. Masz elegancki pokoik z lazienka, w lazience prysznic, umywalka, srodki czystosci stoja do dyspozycji, sprzet plazowy rowniez( parawan, kocyk) Masz kuchnie ze wszystkimi sprzetami, mozesz korzystac od lodowki, czajnika, calej zastawy, przez mikrowele itd. To jest super, bo nie musisz targac ze soba sztuccow kubkow, grzalki itd. Jest deska do prasowania i zelazko, grill do wypozyczenia (wszystko w cenie zakwaterowania), jest sauna(nie wiem, czy bezplatna, bo nie korzystalismy), rowery do dyspozycji bezplatnie, z siodelkami dla dzieci i kaskiem, pilkarzyki, stol do pingponga. Ogolnie wszystko super zorganizowane. O wyzywienie trzeba zadbac samemu, ale przy mozliwosci korzystania z kuchni nie widze problemu, a to nawet lepiej, jak sie jedzie z malym dzieckiem. Gospodarze sa super ludzie, mamy z nimi kontakt. jak bylismy tam po raz pierwszy trzy lata temu, nie bylo wogole malych dzieci, my tez bylismy jeszcze bez dziecka. A w zeszlym roku byly same mlode malzenstwa za maluszkami. Daj znac, jak sie zdecydujesz na Kwiatowa!! I jakby co, to pytaj, jakby cos jeszcze chciala wiedziec. Agata i Olivia

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: namiary nad morze