napadowa nocna tachykardia?

muisze do lekarza czy to sie minie?

24 odpowiedzi na pytanie: napadowa nocna tachykardia?

  1. lepiej zrobić badania, nigdy nie wiadomo co może być przyczyną

    • Zamieszczone przez chilli
      muisze do lekarza czy to sie minie?

      Ja do lekarza poszłam, ale nie pomogło
      Zaprzyjaźniłam się z betablokerami.

      Budzisz się już i nap….dala?
      Jakiejś niedomykalności Ci nigdy nie zdiagnozowali?

      • budzi mnie nap… Alanie
        tetno tysiac i za chusteczke nie schodzi
        i to trwa i trwa
        zauwazylam ze ostatnio nabralo czestosci i nie wiem z czym to laczyc?
        kilka lat temu jak zaliczylam mikrozawal to mnie na lewo i prawo przebadali i niby zdrowa

        • Zamieszczone przez chilli
          budzi mnie nap… Alanie
          tetno tysiac i za chusteczke nie schodzi
          i to trwa i trwa
          zauwazylam ze ostatnio nabralo czestosci i nie wiem z czym to laczyc?
          kilka lat temu jak zaliczylam mikrozawal to mnie na lewo i prawo przebadali i niby zdrowa

          Mnie też tak budzi, zawsze z koszmarem sennym, raz pogotowie zarejestrowało 160/min
          Łączyć na pewno ze zwiększonym stresem.
          Teraz pogotowia już nie wzywam, mam zestaw – betabloker + zomiren(kardiolog stwierdził, że trzeba) okład z lodu na tętnicę szyjną.

          • a leków nie bierzesz ostatnio?
            może z tym to można połączyć

            • Zamieszczone przez gosik
              a leków nie bierzesz ostatnio?
              może z tym to można połączyć

              nie raczej

              • Zamieszczone przez beamama
                Mnie też tak budzi, zawsze z koszmarem sennym, raz pogotowie zarejestrowało 160/min
                Łączyć na pewno ze zwiększonym stresem.
                Teraz pogotowia już nie wzywam, mam zestaw – betabloker + zomiren(kardiolog stwierdził, że trzeba) okład z lodu na tętnicę szyjną.

                ja nie wzywam pogotowia tylko czekam az przejdzie samo.
                myslisz zeby jednak isc do kardio?
                boje sie ze cos znajdzie
                ja w ogole mam tendencje pojscia z katarem a wyjscia z astma wiec staram sie unikac.

                • ja dzisiaj mam wizytę w związku z powyższym, na razie u rodzinnego, zobaczę czy każe do kardiologa…
                  u mnie nie rano tylko wieczorem, jak skończę obowiązki i kładę się do łózia to czasem śpię na siedząco
                  ja w ogóle z niskociśnieniowców 90/60 to u mnie standard był kiedyś, więc teraz jak ciśnienie mam 140/90 i tętno wielkie to jest masakra
                  u mnie to zaczęło się razem z diagnozowaniem autoimunno… więc myślę że chyba stresik ma tu duże znaczenie

                  • Zamieszczone przez chilli
                    ja nie wzywam pogotowia tylko czekam az przejdzie samo.
                    myslisz zeby jednak isc do kardio?
                    boje sie ze cos znajdzie
                    ja w ogole mam tendencje pojscia z katarem a wyjscia z astma wiec staram sie unikac.

                    No wzywam jak mi nie przechodzi po 20 min, bo drętwieją już końce palców i się boje
                    A jak wysokie masz to tętno, liczyłaś?
                    Idź, najlepiej Holtera załóż, chociaż ja za każdym razem, jak zakładałam, tachykardii nie miałam jak na złość.

                    • Też mam ten problem… u mnie związany jest z niskim poziomem cukru, może warto zrobić sobie badanie najlepiej na czczo, ale jak nie wyjdzie to proponowałabym zmierzyć kilka razy w dzień lub właśnie wtedy jak wystąpią objawy tachykardii. Jeżeli nie ma glukometra pod ręką to w każdej przychodni można zmierzyć, albo rano z krwi zdobić badanie.

                      • ja też tak miałam.. dostałam leki na nadcisnienie i od tej pory wszystko jest w porządku

                        • sęk w tym, ze ja niskocisnieniowiec jestem. i to koszmarny.
                          a ta tachykardia mnie troche niepokoi

                          • Zamieszczone przez chilli
                            sęk w tym, ze ja niskocisnieniowiec jestem. i to koszmarny.
                            a ta tachykardia mnie troche niepokoi

                            Ja też niskociśnieniowiec.
                            A tachykardia każdego niepokoi, bo szybkie bicie serca wywołuje uczucie niepokoju i lęku 😉 I nic to przyjemnego nie jest.
                            Wiem, chodzi Ci o niepokój o zdrowie, idź do lekarza, echo zrób na początek.

                            • Ja borykam sie z tym od operacji :(. Trzy razy wyladowalam w szpitalu bo tetno 160, dretwienie ciala, ogolnie uczucie, ze jeszcze chwila i moment a pozegam sie z zyciem napedzily stracha i mi i calej rodzinie. W Londynie lekarze oczywiscie diagnozowali nerwice/depresje itp. Proponowali antydepresanty i psychoterapie.
                              W koncu zdiagnozowano u mnie hasimoto, po poczatkowej dawce euthyroxu wielkiej poprawy nie zauwazylam ale po zwiekszeniu jest duzo lepiej. Napady trachykardii trwaja max. do minuty i pojawiaja sie 2-3 razy w tygodniu. Bylam u kardiologa, zrobili mi ekg wysilkowe, usg serca i wyszla mi jakas niedomykalnosc zastawki. Napisze Ci pozniej dokladnie co, jestem w pracy i nie pamietam. Ogolnie to moze dawac takie objawy ale kardiolog raczej bardziej obstawia tarczyce. Podobno u mnie nalozylo sie kilka czynnikow. Zmiana trybu zycia – z bardzo aktywnego do….szkoda nawet pisac jakiego. Zwiekszenie masy ciala – tez nie napisze o ile bo mi wstyd, no i ta cholerna tarczyca. Mam zalecenie diety i zrzutu minimum 10kg, delikatny powrot do aktywnosci fizycznej. Niestety do lutowej kontroli kardiologicznej moge zapomniec o bieganiu na dluzsze dystanse niz 7-10 km. Duze dawki magnezu i potasu przez 3mce, duze dawki omega3 i selenu.
                              Diete stosuje, wage zrzucam bardzo opornie – srednio 1kg na 2-3 tygodnie. No ale przy tarczycy i tak dobrze, ze spada.
                              Samopoczucie duzo lepsze – nie mam lękow, problemow z oddechem, jak pisalam wyzej i trachykardia zdaza sie coraz rzadziej.
                              Idz do kardiologa + zrob badania tarczycy.
                              Zdrowka.

                              • dodam jeszcze, ze ja tez koszmarny niskocisneniowec jestem….przez te cholerne palpitacje przestalam pic kawe wiec chodze nieprzytomna i wiecznie zaspana.

                                • Zamieszczone przez chilli
                                  ja nie wzywam pogotowia tylko czekam az przejdzie samo.
                                  .

                                  powiem ci że ostatnio przyjęłam podobną taktykę

                                  Zamieszczone przez dagi
                                  dodam jeszcze, ze ja tez koszmarny niskocisneniowec jestem….przez te cholerne palpitacje przestalam pic kawe wiec chodze nieprzytomna i wiecznie zaspana.

                                  ja też niskociśnieniowiec…potworny
                                  rezygnacja z kawy… Nie wyobrażam sobie

                                  • Ja bym to ze stresem laczyla
                                    Ja tez niskocisnieniowiec jestem.czasem w nocy albo w czasie spoczynku serducho mi szaleje (jakby wyjsc sobie chcialo )az musze odkaszlac bo oddech mi ucieka. Ale u mnie nerwica chyba w tylek daje.lekarka dala tabletki na uspokojenie i leza sobie:)

                                    • Zamieszczone przez gosik
                                      powiem ci że ostatnio przyjęłam podobną taktykę

                                      ja też niskociśnieniowiec…potworny
                                      rezygnacja z kawy… Nie wyobrażam sobie

                                      Śmiem twierdzić, że jak nie wzywasz, to nie ma takiej potrzeby. Miałaś kiedyś tacho przez pół godziny? To jest dopiero masakra, miałam tak falami, co raz się uspokoiło i zwolniło, to za chwilę rozpędzało się znowu, zaczynasz drętwieć, już na granicy utraty przytomności, cholera wie, czym to się może skończyć.
                                      Pogotowie daje od razu wenflon i wlew betablokeru i coś uspokajającego.
                                      Ja już po wszystkim mam straszne dreszcze, tak jakby organizm dochodził do siebie po szoku….
                                      I właśnie mam niedomykalność zastawki mitralnej, jak Dagi, plus jeszcze wypadanie płatka zastawki czyli zespół Barlowa.

                                      • Zamieszczone przez beamama
                                        No wzywam jak mi nie przechodzi po 20 min, bo drętwieją już końce palców i się boje
                                        A jak wysokie masz to tętno, liczyłaś?
                                        Idź, najlepiej Holtera załóż, chociaż ja za każdym razem, jak zakładałam, tachykardii nie miałam jak na złość.

                                        U mnie było dokładnie tak samo. Jak był Holter, to nic się nie działo.

                                        Kardiolog orzekł, że to kołatanie serca jest z nadwagi i na tle nerwowym.
                                        Schudłam, przestałam się tak bardzo życiem przejmować i faktycznie przeszło, chociaż zupełnie doktorkowi nie wierzyłam.

                                        edit: a, niedomykalność zastawki przedsionkowo-komorowej posiadam
                                        jak spora część społeczeństwa

                                        • Zamieszczone przez zuzelka83
                                          U mnie było dokładnie tak samo. Jak był Holter, to nic się nie działo.

                                          Kardiolog orzekł, że to kołatanie serca jest z nadwagi i na tle nerwowym.
                                          Schudłam, przestałam się tak bardzo życiem przejmować i faktycznie przeszło, chociaż zupełnie doktorkowi nie wierzyłam.

                                          edit: a, niedomykalność zastawki przedsionkowo-komorowej posiadam
                                          jak spora część społeczeństwa

                                          A wypadanie płatka też?
                                          Bo to głównie daje dolegliwości…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: napadowa nocna tachykardia?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general