Nareszcie!!! Nareszcie nasz synek podniosl glowke ciagniety z pozycji lezacej za raczki do siadu 🙂
Ma 3,5 miesiaca i jeszcze tego nie robil, co mnie bardzo niepokoilo… Nie dlatego, ze taka jestem ambitna, tylko dlatego, ze Antek jest po zamartwicy 🙁
Przez 5 dni cwiczylismy Vojta i nie przypuszczalam, ze to przyniesie rezultat tak szybko!!! 🙂 I to w trakcie choroby – przechodzi teraz zapalenie oskrzeli i bierze domiesniowo antybiotyk. Mimo to cwiczymy z nim, tak doradzila rehabilitanta. Zrobilismy tylko 2 dni przerwy jak mial goraczke.
Wczoraj wieczor zaczal podnosic glowe, a dzis podalam mu kciuki i sam podciagnal sie do siedzenia! Oczywiscie nie calkiem, ale dosc wysoko!
Smoki – wielkie dzieki za rady jak ciwczyc, byc moze nie robie tego jeszcze idealnie, ale chyba tez nie najgorzej 🙂
Jestem taka szczesliwa! Wiem, ze wiekszosc Waszych pociech juz dawno to robi, ale dla nas to szczegolna radosc, bo jednak ten 1 punkcik bedzie nas jeszcze dlugo przesladowal.
Serdecznie pozdrawiamy 🙂
doris i Antos (28-09-2003)
8 odpowiedzi na pytanie: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Fajnie jest widziec taką radosc i tak widoczne postępy (na marginesie dodam, ze moj synek wcale nie robił tego prędzej). Gratulacje!
A poza tym macie bardzo łądne zdjęcie w podpisie 🙂
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Misiek bardzo słabo ciągnie główkę do tej pory. Na brzuszku unosi od drugiego miesiąca, ale do siadu ciężkoooo…. Ćwiczymy NDT ale z innego powodu. Nie myślałam, że to jakiś problem… Hmmm
Kamelia i jej chłopaki
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Ano problem – bo jej nie ciagnal nie dlatego, ze leniwy, czy dlatego, ze dzieci rozwijaja sie w swoim tempie, ale dlatego, ze ma problemy ze zle rozlozonym napieciem – kark za mocno i brzuszek za wiotki – stad ochylanie sie do tylu i niemoznosc podciagniecia glowki do klatki piersiowej.
Jako pierwszy krok w terapii mielismy przywrocic Antkowi pozycje zgieciowa, poki co mial odgieciowa. I nasz maly sukcesik oznacza, ze jestesmy na dobrej drodze do pelnego sukcesu! 🙂
I dlatego to takie wazne. Dla mnie – wrecz kamien milowy w jego dotychczasowym rozwoju, ktory wg neurolog byl na poziomie dziecka 6-8 tygodniowego, a przy badaniu mial 15…
Poza tym, wciaz nie wiemy jakie slady pozstawila po sobie ciezka zamrtwica Antka, mogl nigdy tego postepu nie zrobic…
!
doris i Antos (28-09-2003)
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Oj Doris, ja rozumiem. Chodzilo mi raczej o to, że mnie nie martwiło za bardzo czemu mój Misiek jeszcze sobie z tym nie radzi… Może powinno…
Misiek niby miał 6 punktów przy urodzeniu i też w zamartwicy, ale druga doba była tragiczna i lekarze powiedziali, że trzeba liczyc jakby urodził się na nowo… No i miał wylew I stopnia.
Wiem jak ciężki miałaś poród i bardzo się cieszę z postępów Antosia!
Kamelia i jej chłopaki
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
I dobrze, ze Cie nie martwilo – zmartwien to my chyba mamy juz dosc na najblizszych kilkanascie lat, o ile nie do konca zycia!
I nie chcialam zabrzmiec zaczepnie 🙂 Najwazniejsze, ze nasi chlopcy zmierzaja juz teraz we wlasciwym kierunku 🙂
Trzymaj sie cieplo!
doris i Antos (28-09-2003)
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Gratuluję !
Cieszę się razem z Tobą !
Małgosia z Weroniką (29.10.2003)
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Gratulacje! no to w końcu możecie spokojniej spać, bo widać synek rozwija się jak najbardziej prawidłowo :-). Może trsoszkę wolniej, ale czekaj tylko jak zacznie prześcigać rówieśników!
Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003
Re: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!
Cieszę się razem z Tobą, ale według mojej wiedzy wcale w tej kwestii nie był opóźniony: podciągany do siadu główke powienion trzymać w osi kręgosłupa w 4 miesiącu.
Moim udaje sie to od niedawna a właśnie skończyli 5 miesięcy. Ale ponieważ urodziły się 1,5 miesiąca przed czasem to i tak uważam że wszystko jest” w terminie”
Dorota i Kuba&Bartek (17.08.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Nareszcie podnosi glowke!!!!!!!