nauka wydmuchiwania noska

pomocy!!!

już nie mam siły..moje dziecko ma już 2,5 roku wciąż nie dmucha noska, próbowałam różnych sposobów ale nic nie podziałało… może znacie jakieś triki żeby bąbel w końcu sam pozbył się śpiczków? dodam, że katar jest u nas na porządku dziennym z powodu alergii, jutro idziemy do lekarza alergologa, ale zanim leki czy rady lekarza poskutkują czeka nas pewnie kilka kolejnych dni z katarem…:-(

Weronka, Krzyś i

7 odpowiedzi na pytanie: nauka wydmuchiwania noska

  1. Re: nauka wydmuchiwania noska

    Zuzanka nauczyła sie dopiero z 2-3 miesiące. Pokazywałam ja pokazywał tata nauka w lesie. Sama w końcu załapała.

    Najważniejsze aby dziecko nie wydmuchiwało obiema dziurkami, bo może przejść na uszy.
    laryngolog u której bywałam swego czasu często twierdzi że lepiej aby dziecko połknęło niż dmuchało przez dwie dziurki

    • Re: nauka wydmuchiwania noska

      U nas na szczęście poszło to gładko i Dareczek od dawna sam potrafi wydmuchać nosek. Treningi poprzedzone były demonstracją, a suckesom towarzyszyły okrzyki radości oraz podziwianie obiektów. Teraz mamy za swoje, bo za każdym razem dokonywana jest taka analiza oraz wypowiadane stosowne komentarze ” ale duzii, uułłaaa”
      Gdy tylko coś mu w nosku przeszkadza, przychodzi do nas i mówi ” mam gil” i czeka na podanie chusteczki.
      Mój synek także co wieczór prosi o czyszczenie noska gruszką (analiza zdobyczy konieczna + śpiewanie “mamy go”), a gdy ma katar lubi aplikować sobie krople.
      Jak widzisz mamy z noskiem niezły cyrk Pozdrawiam i życzę wytrwałości oraz… fantazji
      P. S. O kupy lepiej nie pytaj

      GOHA i Dareczek (02.04.03)

      • Re: nauka wydmuchiwania noska

        Moje naszczescie podpatrzyło u mnie i dmucha sama się zdziwiłam jak mi pokazała 😉
        Twoje tez się nauczy 🙂

        • Re: nauka wydmuchiwania noska

          uułłaa……:-))))))))))))))))) no to nieźle 😉

          krzyś swojego czasu też nie protestował przy czyszczeniu gruszką…spodobało mu się jak wołałam “łapać śpiki!”, ale podziałało na krótko i teraz szybko się zniechęca..za to zabawkom noski czyści z ogromnym zacięciem 😉

          Weronka, Krzyś i

          • Re: nauka wydmuchiwania noska

            ja bym proponowała… poslac do złobka/ przedszkola;-)) a powaznie: Adas wlasnie ze zlobka przyniosl te umiejetniosc (mial wtedy 18m.), ja nie zrobilam w tym temacie nic. a w zlobku, jak zwykle: podzialal przyklad innych dzieci. jesli macie znajomych z dmuchajacym narybkiem, poproscie o demonstracje przy synku. moze zadziala.
            zycze powodzenia, pozdrawiam

            k8 & Adamo-Pularrdo-Diabolo

            • Re: nauka wydmuchiwania noska

              U nas z dmuchaniem też koszmar…Jasiek niby wie o co chodzi bo wcześniej udało nam się wydmuchać wszystko na chusteczkę, ale teraz jest to już niemożliwe. Nie wiem dlaczego, ale jak tylko zbliżam się do niego z chusteczką to jest krzyk… No więc co zrobić. Posiłkuję się Sterimarem, a jak już naprawdę jest źle to wyciągam gruszką (co o dziwo bardzo lubi)
              Mam wrażenie, że Jaśka boli nosek od tego ciągłego manipulowania przy nim i stąd ta niechęć może u was też coś w tym kierunku, mówisz że katar jest na porządku dziennym, może to nie to że nie umie, ale nie chce aby mu manipulować przy nosku…
              … A może zaraz, za jakimś przykładem, załapie.

              – Kasia, Janek (prawie dwulatek) i lipcowe maleństwo]

              • Re: nauka wydmuchiwania noska

                a moj nie dmucha i nie bede uczyc narazie (laryngolog powiedział ze dmuchanie nie jest wcale dobre, co nie znaczy ze ma sie nie nauczyc kiedyś)
                jak trzeba to zmiękczam sterimarem, potem kapiel i czyszcze chusteczką – nawet lubi

                Aga i Wojtuś (23.07.2003)

                Znasz odpowiedź na pytanie: nauka wydmuchiwania noska

                Dodaj komentarz

                Angina u dwulatka

                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                Czytaj dalej →

                Mozarella w ciąży

                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                Czytaj dalej →

                Ile kosztuje żłobek?

                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                Czytaj dalej →

                Dziewczyny po cc – dreny

                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                Czytaj dalej →

                Meskie imie miedzynarodowe.

                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                Czytaj dalej →

                Wielotorbielowatość nerek

                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                Czytaj dalej →

                Ruchome kolano

                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                Czytaj dalej →
                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                Logo
                Enable registration in settings - general