zbliżają się święta… a ja nie potrafię patrzeć na nic co jest z nimi związane… nie wyobrażam sobie wigilii… najchętniej wcale nie obchodzilabym swiat w tym roku..robie to tylko ze wzgledu na Krzysia… dlaczego tak czuję? w tym roku przy swiatecznym stole nie spotkam dwóch osób bardzo mi bliskich – mojej mamy i babci męża… w rodzinie męża jakoś sobie wszyscy poradzili ze stratą… mają dużo zajęć… nie myślą tak często o śmierci… nie uwazam ze to źle… ja tak nie potrafię…. każda wolna chwila jaką mam jest wypełniona myślami o tym co było i czego już nie będzie…wiem, że nie powinnam..jestem w ciąży…powinnam zająć myśli czyms radosnym, ale nie potrafię… mój tata, który został sam jest w znacznie gorszej formie psychicznej… jest chory (mial wylew) i nie pracuje… ciągle wspomina dawne czasy…. jak tylko jest mozliwosc to odwiedzamy sie… Ale to kropla w morzu potrzeb… bylam dzis u niego…chcialam zaprosic na wigilie do nas… odmówił…oboje płakaliśmy… wiem, że ciężko mu myślec o siwetach bez mamy… chce uciec od tego… ale nie chcę zeby był sam w ten dzień… nie wiem co robić…jak go przekonać… nie wiem czy powinnam go przekonywać… zdecydowałam, że pojedziemy do niego do południa…może zmieni zdanie w ostatniej chwili… bardzo bym tego chciała…. boję się tych świąt…. dlaczego nie można cofnąć czasu……
Weronka, Krzyś i
5 odpowiedzi na pytanie: nie chcę świąt
Re: nie chcę świąt
Dla mnie będą to pierwsze święta bez Taty. W Wielkanoc jeszcze był z nami…
Magda & Martulka 07.09.04
Re: nie chcę świąt
To strasznie smutne co piszesz…..
Moze zrobcie wigilie u Taty?
Re: nie chcę świąt
Wiem co czujesz…..to bedą już moje 6 święta bez mamy. Powiem Ci że co rok jest gorzej,bardziej tęsknię chciałaby jej pokazać moją piękną Alicję……. tak by się cieszyła….była jeszcze taka młoda…
Ania
Re: nie chcę świąt
Cześć mam na imię Ania, bardzo ci wspołczuje ze twoje życie sie tak diametralnie zmieniło.
Wydaje mi sie ze powinniscie przekonac tate abyscie razem spedzali te swieta, bedzie razem rodzi sw tym bólu.
Kiedyś mi ktoś powiedział ze jak ktoś umiera to rodzi sie nowe zycie, ja wiem ze smierc bliskiej osoby boli ale popatrz na to ze strony twojego nienarodzonego dzidziusia – to jest nowe zycie.
Trzymajcie sie.
Re: nie chcę świąt
myślałam o tym… tata jednak zupełnie “odciął się” od siwąt… mam mętlik w głowie…
Weronka, Krzyś i
Znasz odpowiedź na pytanie: nie chcę świąt