Moja Julcia niedawno zszokowała mnie. Była u nas bratówka a ona mówi pzry niej:mama bije tatę. Zatkało mnie i jak wyszłam z domku to serce mi ścisnęło w środku. Nie wiem jak w takich momentach reagować i czy coś mam jej mówić?
Nie biłam taty, ani on mnie! Nie wiem czy to nie wynika czasem z tego, że kłócimy się przy niej…
Poza tym od kilku dni mówi do mnielub do taty:
-nie chcę do Ciebie
-jesteś niedobra
-nie lubię Cię
-chcę do babci
-nie dobra mama jesteś
Jakiś czas mówiła tylko tak do Taty a teraz nawet do mnie, jakoś smutno mi jest na sercu tym bardziej że robiłam wszytsko by być dobrą mamą.
Nie biję jej, może dałam jej dwa klapsy w ciągu jej trzech latek i czasami podniosę głos ale tylko gdy tego sytuacja wymaga.
Wiem, że mój partner a jej tata nie panuje nad swym słownictwem, mówi różne głupie rzeczy.
Zauważyłam że jak Julci coś powiem nie po jej myśli to juz mówi do mnie:nie lubię Cię, nie chcę do Ciebie i takie tam.
Powiedzcie mi czy wy też się spotkałyście z takim czymś???
JAk mam z nią rozmawiać na ten temat?
W sumie pytałam jej, dlaczego wg. Niej mama jest nie dobra a ona nic nie pwoiedziała i zmieniła temat.
Plisss…piszcie
Edited by vieta on 2004/04/09 01:51.
6 odpowiedzi na pytanie: nie dobra mama!?
Re: nie dobra mama!?
dobre! a u nas:wieczorkiem leżymy sobie w łóżku i Julka mówi:nie lubię mamy, ja na to:mamusi przykro jest że mnie nie lubisz a ona nie słucha tylko dalej sobie powtarza:nie lubię mamy…chcę do babci…
Jakoś się dziwnie poczułam i mówię: to idź do babci
Julka w płacz i mówi:nie, mama nie dawaj mnie babci….ja znów szok….. Achhhh, nie nadążam za moim dzieckiem..hihiha
Re: nie dobra mama!?
nie przejmuj się,to jest normalny etap w rozwoju dziecka. Moja córka(po tłumaczeniu że jest nam przykro kiedy tak mówi)w chwilach”uniesienia”mówi:nie lubię… Np.baby jagi
ANIA,NATALKA(4 LATKA),KAMILKA(1 rok!)
Re: nie dobra mama!?
nio, te nasze dzieciaczki…!
Jak ja mówię do Julki, że jest mi przykro to ona tj.tego nie słyszała, śmieje się i mówi dalej…ehhhh
Re: nie dobra mama!?
nio, moja Julka też była “aniołkiem” ale ponoć to taki okres te nasze dzieciaczki mają, że mówią takie przykre dla nas słowa.
Jak dziś Julka powiedziała: nie lubię Cię, to ja też jej powiedziałam ja też( za waszym przykładem). Widziałam że jej się smutno zrobiło, więc powiedziałam jej, że ją kocham ale jest mi b. smutno jak ona tak mowi do mnie. Dizwnym trafem ucichła… Ale na jak długo? nio zobaczymy.
Re: nie dobra mama!?
Nasza Julka też ma swoje zagrania, od jakiegoś czasu gdy się na nas zezłości to cały czas powtarza: to nie moja mama lub to nie mój tata, ucieka do swojego pokoju i nawet potrafi trzasnąć drzwiami. na początku reagowaliśmy a teraz zostawiamy ją przez jakiś czas samą, aż w końcu przychodzi i jakby nigdy nic się nie stało, przytula się do nas, wchodzi na kolana itp. To chyba taki okres. Ale najgorsze jest jak wszystko chce robić sama, to dla mnie jest największy koszmar: chce robić dla nas jedzenie, sprzątać, myć się, ubierać nawet chce myć nas, karmi nas itp. momentami jest to nie do wytrzymania a jak jej wtedy nie pozwalami to zaczyna się dąsać i wykrzykiwać to nie moja mama, tata i tak w kółko. A tak w innym temacie czy też macie kłopoty z otwieraniem strony dziecko-info?
Re: nie dobra mama!?
i to straszne problemy z otwieraneim dziecko-info…czasami szlak mnie trafia!
Odnośnie naszych skarbików – ja podobnie… Niech to już przejdzie
Znasz odpowiedź na pytanie: nie dobra mama!?