nie moge jesc

chyba mam problem…
od porodu mam wstret do jedzenia….
rano nie jem nic
popoludniu nie jem nic..czuje sie slaba, zmeczona (pewnie tu tkwi problem) ale na sam widok jedzenia robi mi sie nie dobrze…
jak cos zjem doslownie widze w oczach jak brzuch mi rosnie
wieczorem za to objadam sie ide spac zeby nie widziec tego brzucha…
chudne strasznie wystarczy powiedziecze rok temu wazylam okolo74 kilo a teraz 44kg(wczoraj sie wazylam)fakt ze wtedy bylam przed porodem ale…
zawsze bylam chuda ale jadlam duzo..wydaje mi sie ze m,oj problem tkwi w glowie…co o tym myslicie?

Asia mama 13 miesiecznej Ewy

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: nie moge jesc

  1. Wiki anorektyczka…..

    ……..wlasnie skonczyl sie progam na dwojce o dziewczynie ktora byla anorektyczka,moze ktoras z was ogladala,to jest bardziej skomplikowane niz sobie wyobrazamy,prawdziwy problem,ponoc 20% chorych na nia umiera.

    Mysleze to jest powazny problem psychiczny ale raczej nie dotyczacy Asi czy mnie to inna odmiana hi hi

    ale szczeze wam powiem ze gdy ogladali go moi rodzice to zaraz byly aluzje do mnie,kiedy wszedl do domu moj brat i zobaczyl co ogladamy powiedzial w zartach ”co ogladasz film o sobie” i powiem wam ze to mnie strasznie wkuza takie zwracanie mi uwagi przeciez widza ze jem i tyje a mimo to caly czas mowia mi o jedzeniuczasami mam ochote poprost zrobic im na zlosc i nie zjesc akurat tego co sobie szykuje zeby zrobic na przekor.

    natala i KAPEREK (2 3/4 miesiaca)

    • Re: Wiki anorektyczka…..

      Rozumiem cię, ja przez pół życia słuchałam tekstów typu: nie bierz tego balonika bo pofruniesz! To jest denerwujące (delikatnie mówiąc). Ale z drugiej strony te ich przycinki to chyba wyraz troski. Chociaż ja zawsze miałam pretensje że tak łatwo wypominają ludzim chudość, ale kiedy by ktoś powiedział do kogoś “ale jesteś gruba” – to nietakt i obraza!
      A program oglądałam. STRASZNA choroba – śmiertelna niestety i ciężka do zwalczenia.

      GOSIA mama 4,5 miesięcznego!!! KUBUSIA-PŁACZUSIA

      • Re: Wiki anorektyczka…..

        faktycznie wyrazem troski moze byc to w przypadku tej dziewczyny,ale jesli moj tata potrafi mi powiedziec ”zrob sobie cherbaty,poslodz i wymieszaj ” to moim zdaniem nie jest to troska tylko chorobliwa nadgorliwosc.

        A z tym wypominaniem komus chudosci i grubosci masz racje,dziwne to ze nietaktem jest wypominanie ze jest ktos tezszy,a jesli jest zbyt chudy to mowia to z latwoscia….. Niezrozumiale,ale chyba to juz sie nie zmieni

        natala i KAPEREK (2 3/4 miesiaca)

        • Re: Wiki anorektyczka…..

          NATA – z ta latwoscia wypominania, to mysle, ze jest tak, ze bycie tegim w naszym spoleczenstwie to cos strasznego (tzn ludzie tak to widza) i dlatego nie chcac kogos urazic, nie mowia mu, ze jest gruby (choc jedna z moich szwagierek od razu zauwaza kazdy moj dodatkowy kilogram – pocieszam sie, ze nie robi tego zlosliwie, tylko troche bezmyslnie).
          Natomiast bycie chudym nie jest az tak zle widziane, dlatego latwiej jest im powiedziec Tobie, ze jestes chuda niz komus innemu, ze jest gruby. Po prostu nie widza, ze moga Ci sprawic przykrosc.

          Mama Asia i Weronika (2 lata 5 miesiecy)

          • Re: nie moge jesc

            nie nic nie lykam mialm zamiar ale….tak u mnie jest z czasem ostatnio ze nie mam kiedy isc do apteki… A przydalby sie jakies witaminki

            Asia mama 13 miesiecznej Ewy

            • Re: nie moge jesc

              Niestety nie mogę Ci poradzić nic rozsądnego ponad pójście do jakiegoś psychoterapeuty… Asiu, ja myślę, że to przez “te” nie rozwiązane do końca problemy… wiesz jakie… A może rozmowa z jakąś zaufaną przyjaciółką pomoże, ale taką na żywo?

              • Re: Wiki anorektyczka…..

                dziekuje wam dziewczyny jestesco kochane..zrozumnialyscie moj problem.. A dla mnie jest to problem…Dzieki Nata pojde do lekarza i powiem mu o tym leku.. Ale z drugiej strony nie chce przytyc!!!! chce jesc!ale nie przytyc..waze odpowiednio..i chcialabym na tej wadze pozostac….
                boje sie ciazy strasznie…choc niby jestem zabezpieczona.. Nie boje sie miec drugiego dziecka bo bardzo je chce,ale…boje sie, ze tym razem nie bedzie juz tak kolorowo boje sie ze cos bedzie nie tak..i dlatego boje sie ciazy..
                Mamo Asiu odpowiedzialam na wszystkie twoje pytania..i wynika z moich odpowiedzi ze jkestem anorektyczka ale.. Nie… Nie mowilambym wtedy o tym,nie widzial problemu a ja go widze…
                chcialabym znalesc taki zloty srodek..jesc ale nie tyc…(choc z drugiej strony wiem ze nie jest tak latwo utyc przynajmnij mi..)ja poprostu czuje wstert do jedzenia…czasem chce mi sie bardzo jesc ide,otwieram lodowke…i robie sobie kawe….bo sam widok i zapach jedzenia wywoluje wymioty…tak wiec smama nie wiem o co mi chodzi

                Asia mama 13 miesiecznej Ewy

                • Re: nie moge jesc

                  ja nie potrafie sie otworzyc “na zywo”… Niestety…
                  napewno problemy maja tu wielkie znaczenie…sama nie wiem towszystko sie we mnie kumuluje… Az w kocy wybuchne…

                  Asia mama 13 miesiecznej Ewy

                  • Re: Wiki anorektyczka…..

                    Czarna, nie chce Ci na sile nic wciskac. Przyjmiesz albo nie moje argumenty.
                    Z anorektyczkami nie jest tak, ze one nie widza problemu. Czesto, gdy sa juz bardzo szczuple, wiedza, ze zle sie z nimi dzieje i wlasnie chcialyby zaczac jesc. Zdaja sobie sprawe, ze sa slabe, ze gorzej funkcjonuja, wiec chca zaczac jesc. I mysla dokladnie, jak Ty – chce jesc, ale nie przytyc.
                    A gdy maja do wyboru: jesc i przytyc, albo nie przytyc i nie jesc wybieraja niejedzenie.
                    Wstret do jedzenia to kolejny objaw – jedzenie to wrog, jedzenie jest obrzydliwe i w jakis sposob nieczyste.
                    Dziewczyny z anoreksja odczuwaja glod, to nie jest tak, ze one nie sa glodne. Sa glodne i bardzo to czuja, ale gdy maja zrobic sobie cos do jedzenia, to przychodzi uczucie wstretu i rezygnuja.
                    Jezeli ograniczasz jedzenie z powodu leku przed przytyciem, to moim zdaniem potrzebujesz pomocy.
                    Waga 44 kg to bardzo malo – niezaleznie od wzrostu. No chyba, ze masz 140 cm wzrostu. Jezeli przy takiej wadze uwazasz, ze masz duzy brzuch, to moim zdaniem nie widzisz samej siebie obiektywnie.
                    Przemysl to, prosze. Nie musisz sie ze mna zgadzac, ale zastanow sie nad tym. Ja naprawde wiem, jaka cholerna choroba jest anoreksja. Wyniszcza i cialo i psychike.

                    Mama Asia i Weronika (2 lata 5 miesiecy)

                    • Re: nie moge jesc

                      Asiu, bardzo mi przykro, że dopadło Cię coś, z czym sobie nie radzisz. Ostatnio rozmyślałam sobie o dziewczynach z Forum i o Tobie pomyślałam “fajna babka”. Dziewczyny napisały tu już wiele, więc nie będę powtarzać ich opinii. Przede wszystkim z mojej strony będzie to gdybanie, bo nigdy nie miałam takiego problemu. Zdecydowanie jednak polecałambym wizytę u jakiegoś terapeuty – oni naprawdę potrafią nam powiedzieć wiele ciekawych rzeczy. Jeśli nie potrafisz się otworzyć, to może spróbuj to zapisać i przy pierwszym spotkaniu pomagać sobie kartką??? Na pewno musisz leczyć duszę… Życzę powodzenia i trzymam kciuki!

                      I pamiętaj, że na tym forum na pewno ZAWSZE znajdziesz WSPARCIE!

                      Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)

                      • Re: Wiki anorektyczka…..

                        wiem…i mysle natym od wczoraj..dziwne jest to zewczesniej nie widzialm tego problemu a przeciaz nie jem praktycznie od porodu….jadlam tylko(zmuszalam sie )karmiac piersia ale i tak jadlam malutko..
                        dopiero wczoraj stwierdzilam ze moze to wlasnie przeez to jestem taka zmeczona…bo przeciez z czegos musze zyc..dzisiaj ogladalam na tvp2 program o anoreksji…w niczym nie przypominam tej dziewczyny….mam 168cm wzrostu z tym zezawszewazylam 41-45 kilo a jadlam naprawde duzo!!kilka razy w mlodosci lekarze wmawiali mi anoreksjie lub bulimie.. Ale ja mialam i moze nadal mam taka przemiane materi…teraz nagromadzily mi sie wszystkie zyciowe problemy….zyje w duzym stresie..
                        jak zjem czuje sie zle….chce mni sie spac,musze od razu pic kawe zeby nie zasnac….wiec nie jem…wtedy jestem bardziej “zywa”

                        Asia mama 13 miesiecznej Ewy

                        • Re: Do Czarnej

                          niestety mieszkam w gliwicach

                          Asia mama 13 miesiecznej Ewy

                          • Re: nie moge jesc

                            dzieki….

                            Asia mama 13 miesiecznej Ewy

                            • Re: nie moge jesc

                              Asiu musisz sobie pomóc, bo masz dla kogo, nie mozesz byc znerwicowana i słaba bo odbije sie to na Ewie i co wtedy. Dziewczyny dobrze radzą musisz skorzystać z czyjejś pomocy i to szybko. Masz tyle samo wzrostu co ja 164 cm, ja przed ciążą ważyłam 44 – 45 kg i dalej uważałam, że jestem za gruba, nie jadałam tak jak Ty teraz, a uratowała mnie ciąża, w czasie ciąży przytyłam 25, teraz doszłam już do wagi 58 kig i wiesz co stwierdziłam, że wyglądam jak człowiek, a nie jak kościotrup z którego sie śmiano,że mnie wiatr przewróci i td, nawet mój mąż stwierdził – nie chudnij juz więcej. Może będziesz sie śmiała, ale ja naprawdę teraz czuje się świetnie i mam siłę żeby zająć się córką, a wcześniej ja wstawałam zmęczona i cały dzień tak jak Tobie nic mi się nie chciało. Więc weź się w garść i rusz się do jakiego terapeuty.

                              Iwonta i Natalka(07.10.2002)

                              • Re: nie moge jesc

                                Asia!!!!
                                Masz jesc jesc i jesc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                                Masz taka sliczna coreczke i wspanialego meza. Masz dla kogo….wszystko co robisz masz dla kogo robic!
                                Asia ja tez tak mialam po porodzie, jakies pol roku po. Chodzili nade mna i tylko wrzeszczeli. I mieli wszyscy racje. Z tym, ze ja jakims glupim cudem w ogole nie chudlam. A bylam przeciez jak piggi:)
                                Wiesz, zaczelam od owocow. Wszystko od nowa. Lekkie potrawy, a po jakis 2m-cach wszystko wrocilo do normy. Sprobuj! Bierz jednak jakies witaminy, to bardzo wazne. W dzisiejszych czasach bardzo latwo jest o jakies chorubsko.
                                Prosze, zadbaj o sibie! Moze nie tyle co dla siebie samej, ale dla Ewuni i Twojego mezczyzny. Kiedy patrze na twoja stronke, na te zdjecia na ktorych Ty jestes, to moge ci tylko pozazdroscic figurki:) Ale ani grama mniej!!!!!! I tak juz jestes baaaaaaaaaaardzo szcuplutka!
                                Prosze, jedz!!!!!

                                – Anetka i ciezko zabkujacy Adaś (29.04.02)

                                • Re: Do Czarnej

                                  Witaj
                                  Ja przez 23 lata mieszkalam w Gliwicach:-)
                                  I trzy lata temu przenislam sie do stolicy gdyz stad pochodzil moj Tomek
                                  W Gliwicach jest specjalistyczny osrodek zajmujacy sie zaburzeniami jedzenia depresjami lekami itp
                                  Moge podac Ci adres, gdyz swego czasu korzystalm z niego, odbywaja sie tam terapie grupowe jak rowniez indywidulane i co wazne terapeuci i lekarza sa przeszkoleni w tym kierunku gdyz niekazdy psycholog zna sie i potrafi pomoc
                                  Osrodek leczenia Nerwic i Zaburzen Jedzenie Dąbrówka ulica Kozielska 71 tel. 2383470
                                  Zycze powodzenia
                                  I pamietaj zawsze warto o siebie walczyc, teraz masz sliczna coreczka walcz o siebie dla niej niech wie i widzi ze ma szczesliwa mamusie to bedzie dobrze sie rozwijac
                                  Trzymaj sie
                                  i pozdrow Gliwice;)

                                  • Re: Wiki anorektyczka…..

                                    chiałam dodać, że całkowicicie siez tobą zgadzam – i to, że sie widzi problem nie jest argumente, że to nie jest anoreksja….
                                    a poza tym depresja i nerwica, o których tu piszą dziewczyny jest po prostu często skutkiem anoreksji…..i co z tego że leki na depresje pomogą na depresje – one nie zakończą mechanizu choroby – tylko zakryją lub na jakiś czas odsunął problem…..to jest moje zdanie

                                    ILONA I KUBEK(21.02.02)

                                    • Re: Wiki anorektyczka…..

                                      ale nie warto brac lekow na uspokojenie,bo to nie jest rozwiazanie,ja kilka lat temu dostawalam takowy lek,po przeczytaniu jego ulotki bylam przerazona na co on tak naprawde jest i wynikalo by z niej ze jestem jakas wariatka,na dodatek dostawalam go na niebieska recepte-czyli za darmo,juz w aptece sie na mnie patrzyli czy aby jestem normalna.A tak naprawde to on nie mial na mnie wplywu,nie pomagal mi,nie mialam leprzego apetyti,nie przytylam po nim ani nie bylam specjalnie senna czy spokojna,wiec mysle ze rozwiazania nalezy szukac jesli trzeba u psychologa albo w innym rodzaju leko,nie ma sensu sie faszerowac jakimis psychotropami.

                                      natala i KAPEREK (2 3/4 miesiaca)

                                      • Re: Do Czarnej

                                        Kasiu a powiedz mi kiedy wybralas sie do niego pierwszy raz,to dlaczego akurat do tego lekaza,ktos Ci go polecil,czy poprostu na niego trafilas czy moze z ogloszenia,ja zawsze chcialam sie wybrac i pogadac z takim lekazem ale nie wiem w jaki sposub znalezc odpowiedniego,nikt mi polecic nie moze a z ogloszenia to nie wiem na kogo trafie.

                                        natala i KAPEREK (2 3/4 miesiaca)

                                        • Re: Wiki anorektyczka…..

                                          No wlasnie Teodor, masz racje. Nie ma sensu leczyc depresji, ktora w przypadku anoreksji jest objawem a nie przyczyna. Trzeba wyleczyc problem, ktory jest zrodlem anoreksji (niekoniecznie musi byc to chec doscigniecia wychudzonych idealow z pokazow mody, czasem moze to byc cos zupelnie nie zwiazane z figura), i dopiero wtedy dziewczyna bedzie zdrowa.

                                          Mama Asia i Weronika (2 lata 5 miesiecy)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: nie moge jesc

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general