Witam po kilkudniowej przerwie.
Dziewczyny, co ja mam robic? Wczoraj zauwazylam plamienie taką rozwodnioną starszą krew. Dizsiaj pobieglam do lekarza, dal mi skierowanie na dopochwowe USG. Zrobilam i… cytuje:
“Macica w przodozgięciu jednorodna echogenicznie o regularnych obrysach. W jamie macicy pęcherzyk ciążowy, pęcherzyka żółtkowego i zarodka nie uwidoczniono. GSD- 10 mm = 5 tyg. TP. 18.02.2004r.. Jajniki obustronnie bez zmian. Slad plynu w zatoce Douglasa….”
Lekarz stwierdzil, ze jest to zagrozona ciąża i dziwil sie ze nie widac zarodka. Przeciez serce juz powinno byc widac.
Chcial mnie nawet polozyc w szpitalu, ale moj lekarz stwierdzil, ze w domku moge polezec. Dal mi Luteine, ale wcale mnie nie pocieszal. Niepokojące jest to, ze nie widac zarodka! Za tydzien mam zrobic USG i okaze sie jakie zaszly zmiany.
Jesli do tego czasu nic zlego sie nie stanie….
Co ja mam robic dziewczyny?! Patrze sie na te zdjecia z USG i nic nie widze! Pusty pecherzyk!
Jestem przeciez w 5 tygodniu po zaplodnieniu, powinno cos byc.
Moze ktoras z Was cos takeigo miala? Napiszcie prosze…
Pozdrawiam Was
Kate
Lutówka 2004
17 odpowiedzi na pytanie: Nie widac zarodka!!
Re: Nie widac zarodka!!
Nie denerwuj się dziewczyno!!
Ja tydzień po zrobieniu testu dostałam krwotoku i pojechałam do szpitala, gdzie mnie zatrzymali m.in. ze względu na to, że podobno był pusty pęchęrzyk a 3 dni później już coś tam maleńkiego było widać.
Jak masz jakieś krwawienia to jedź do szpitala – będziesz spokojniejsza.
Głowa do góry – trzymam kciuki.
Re: Nie widac zarodka!!
miałam usg robione 6 tygodni od OM, czyli jakieś 4 od zapłodnienia. I też nie było widać zarodka, nie było widać nawet pęcherzyka! A dwa dni później był już pęcherzyk, nadal nie było widać zarodka, zobaczyłam go dopiero po kolejnych 2 tygodniach. Więc spokojnie, głowa do góy, nóżki też, dupcia na kanapę, leż, wypoczywaj i myśl pozytywnie, a za tydzień okaże się,że wszystko ok.
Trzymam kciuki, czekam na wieści i pzodrawiam serdecznie
Monika (05.10)
Re: Nie widac zarodka!!
No tak, ale ja mam do tego plamienie… Nie moge spokojnie myslec, ze bedzie ok.
Dziekiuje za pocieszenie
Pozdrawiam
Kate
Lutówka 2004
Re: Nie widac zarodka!!
nie martw się ja tez w 5 tygodniu ciążu miałam tylko pęcherzyk ciążowy i nie widać było zarodka. Po 2 tygodniach następne USG i był zarodek 13 mm i biło serduszko. Uzbrój sie w cierpliwośc i przede wszystkim sie nie denerwuj….bo nerwy tylko zaszkodzą dzidzi. Ja też się strasznie bałam bo miałam okropne bóle brzucha ( bez plamień ) ale bóle były takie że nie mogłam leżeć. Ja przez 2 tygodnie dużo leżałam i też brałam luteinę. Teraz też mnie dopadają bóle brzucha ale już tak nie panikuję. Zobaczysz za tydzień będzie zarodek i wszystko będzie ok. Trzymaj się ciepło. Ewa
Re: Nie widac zarodka!!
leż spokojnie; ja plamiłam po bzykaniu i po badaniu u lekarza też. Naprawdę, pozytywne myśli mają wielką moc!!! Wiem,że Ci ciężko,że bardzo się boisz i bardzo martwisz i że to trudne myśleć pozytywnie,ale…ja w takich momentach myślałam “A dlaczego, do cholery, właśnie ja miałabym mieć pecha?” i pomagało. Spróbuj i Ty! Trzymam za Ciebie (za Was!) kciuki!!!
Monika (05.10)
Re: Nie widac zarodka!!
U mnie tez nie było widać zarodka w 5 tyg, na ciąże wskazywał jedynie wynik bhcg.W 7 tyg był zarodek ale nie było widać bijącego serduszka.Dopiero jak pojechałam na usg w 8 czy w 9 tyg okazało się, ze wszystko jest jak należy. Nie stresuj sie, bierz luteinę i uzbrój się w cierpliwość.Wiem, że to trudne, ale na pewno sie opłaci
rita25(14.07.2003)
Re: Nie widac zarodka!!
Dziekuje za pocieszenie.
Wiedzialam, ze na tej grupie bedziecie mnie pocieszac.
Czytalam o podobnych problemach na grupie – poronienie. Zalamac sie mozna.
Czy wiecie moze ile mm powienien mieć pecherzyk w 7 tygodniu? (licząc od 1 dc.)?
Ciesze sie, że Wam sie udalo!
Kate
Lutówka 2004??
Edited by Kate27 on 2003/06/18 19:31.
Re: Nie widac zarodka!!
Kochana, zapamiętaj to na całą ciążę-żadnego porównywania!!! Możemy sobie pisać o wymiarach dzidzi, ale nie należy się nakręcać,że jak jest mniejsze to już źle, bo dzieci są różne!
Nie pamiętam wymiarów pęchezryka, tyle tylko,że jak już był zarodek to miał 7,8mm “wzrostu”, to był 8 tydzień od OM.
Monika (05.10)
Re: Nie widac zarodka!!
Ok, chyba pójde spac, bo sie zamartwie. Moze masz racje?
… ale czytalam gdzies, ze do 12 tygodnia zarodek rozwija sie zawsze tak samo…
… Ale juz nic nie mowie. Ide pospac.
Pozdrawiam!
Kate
Lutówka 2004
Re: Nie widac zarodka!!
Ja mialam takie plamienia w pierwszym trymestrze,szczegolnie na poczatku a, ze nie widac zarodka to moze dlatego, ze zaszlas w ciaze troche pozniej jajeczkowanie jest przeciez nie zawsze dokladnie w srodku cyklu,moglo byc pozniej,nie martw sie,bedzie dobrze
Monia i chlopaczek (30.08.03)
Re: Nie widac zarodka!!
Nie miałam akurat czegoś takiego ale chciałam tylko napisac że trzymam kciuki żeby diagnoza była błędna – były tu juz różne przypadki…..
pozdrawiam serdecznie!!
Usianka i Bąbelek co chyba będzie babeczką 😉 (9.XI.2003)
Re: Nie widac zarodka!!
u mnie w 5tyg 5dniu tez bylo tylko widac pecherzyk i tez mialam plamienie, lekarka przepisala mi turinal ( wspomaga rozwoj lozyska) i kazala lezec i sie oszczedzac, tak zrobilam i w 8 tyg i 2 dni widac bylo juz bijace serduszko !!!
moze u ciebie jest podobnie??? trzymam kciuki !!!
pozdrawiam
ZUZIA i MAŁY FACECIK (13-14.10.2003 usg)
Re: Nie widac zarodka!!
Nie martw sie za wczesnie. U mnie nie bylo widac nawet pecherzyka dokladnie i lekarka miala watpliwosci, a teraz juz bez watpliwosci 🙂 mam 36 tygodniowy brzuszek. Poczekaj na nastepne usg.
Pozdrawiam i zycze powodzenia!!!
Ewa z Jasiem (14.07.2003)
Re: Nie widac zarodka!!
mam nadzieję,że dzisiaj już ci lepiej? Nie czytaj za dużo tych książek, większość jest napisana tak,że przyprawia mamy o zawał serca (mnie też). Więc spokojnie! Dbaj o siebie…w końcu nie tylko o siebie!
Monika (05.10)
Re: Nie widac zarodka!!
Ja dowiedzialam sie o ciazy przez przypadek od swojego lekarza. Poszlam na wizyte do niego, bo bolaly mnie piersi (!) i mialam w polowie cyklu jakies dziwne plamienie. Przestraszylam sie, ze cos mi jest, cala spieta przebrelam przez rozmowe na poczatku wizyty, gdzie lekarz wypytal mnie co mi jest itd., w ktorym dniu cyklu mialam to plamienie, czy moge wykluczyc ciąże…. i tu mnie zaskoczyl, bo chcialam powiedziec, ze oczywiscie, bo ostatnio przeciez wlasnie mialam okres, ale ugryzlam sie w jezyk, zeby nie wyjsc na zupelna ignorantke (i tak na nia wyszlam, bo jak bola piersi to juz powinnam cos zaczac podejrzewac, a okres wcale nie wyklucza ciazy) i powiedzialam, ze raczej tak, choc szczerze mowiac testu nie robilam. On na to, ze OK, w takim razie zapraszam na fotel (tam nic nie nadzwyczajnego sie nie wydarzylo, wiec nie ma co przedluzac tematu 🙂 ) i potem na USG. Wklada mi to pałkę do pochwy, oglada, oglada, oczywiscie ja nic na monitorze nie jestem w stanie wylapac, czekam tylko w nerwach, czy nie zobaczy tam jakichs guzow, narosli, albo innego siamrajstwa, a on zatrzymuje w tym momencie obraz z jakas czarna plamka na szarym tle. “No, tak myslalem, jest pani w ciazy”. “SLUCHAM????????????????” – to bylo jedyne slowo, ktore bylam w stanie wypowiedziec… Nawet mezowi, ktory tym razem nie wszedl ze mna, tylko zostal poproszony przez doktora dopiero jak juz wszystko wiedzielismy, nie bylam w stanie sama przekazac tego o czym przed chwila sie dowiedzialam. Musial mu lekarz wylozyc: “Pana zona jest w ciazy”, bo nie umialam znalezc slow, ktore by pasowaly do tej cudownej chwili.
To tyle historii, teraz troche faktow: to byl 6. tydzien od OM, bylo widac tylko pecherzyk plodowy, w srodku NIC. Dostalam Turinal na podtrzymanie ledwo co rozpoczetej, upragnionej ciazy i dobre slowo na droge.
Plamienia okazaly sie normalnym objawem, ktory moze sie pojawic okolo 14. dnia cyklu, bo wtedy hormony zmniejszaja swoja liczbe i z tego oslabienia mozna plamic.
Zobacz jakie cudny aniolek wyrosl z “pustego pecherzyka” :-)) i nie martw sie, tylko spokojnie daj sie swojemu dziecku rozwinac…
Re: Nie widac zarodka!!
Nie przemęczaj się dużo odpoczywaj a to co mówi lekarz dziel przez dwa. Gdybym ich słuchała nie byłabym dziś w ciąży.Jutro kończę 4 tydzień, nie wiem co będzie dalej, cieszę się każdą chwilą że rozwija się we mnie życie. Trochę to trudne że nie można wyjść do ogrodu pograić powyrywać chwastów z rabatek, ale dla tego jedynego dziecka jakie być może będę miał a warto się postarać. Nie przejmuj się i odpoczywaj. Też lutówka.
Re: Nie widac zarodka!!
Gratuluje! Fajnie masz:)
A przede mna 6 dni oczekiwania na nastepne usg.
Dzieki za odzew!
Kate
Lutówka 2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie widac zarodka!!