Czesc dziewczyny! Niewiem już co sięze mną dzieje. W 24dc naj-prawdopodobniej miałam owu, 31-32 lekkie plamienie( jak sądzę implantacyjne). Ponieważ raz już poroniłam we wczesnej ciąży, a od kilku mcy stramy sie o dzidzie bezskutecznie od razu wzielam luteine. W tamtym cyklu wywolywalam @ luteina(2 cykle z rzedu bezowulacyjne). Dzisiaj jest 10ty dzien brania luteiny.Od kilku dni biegam po aptekach jak glupia po testy. Wychodzi ledwo widoczna, ale wychodzi 2 krecha. Dzisiaj 41dc, od poronienia z 45dniowych, zmniejszyly sie na 38-39dniowe. Czuję napiecie w piersiach, nie mam w buzi smaku i jestemokrutnie senna. W zasadzie wszystkie moje objawy potwierdzaja ciaze. Niestety jestesmy w trrakcie dlugiego weekendu i badanie z krwi jest niemozliwe. Godzinke temu zaobserwowalam po oddaniu moczu plamke kwi na wkladce i jestem przerazona. Stad moje pytania:
1. czy to możliwe zeby w trakcie brania luteiny zaczac plamic???
2. odstawiac luteine czy nie???( jak odstawie to bedzie problem z dzidzia jezeli ciaza jest-tak bym chciala)
Ide do lozeczka i wysylam mojego po test. Chyba sie jednak nie udalo, aczolwiek moj organizm daje mi takie same sygnaly jak wtedy kiedy bylam w ciazy czyli 10 mcy temu.
Aha jeszcze jedno, to byla tylko ta jedna plamka i cisza. Może to zapalenie pecherza, piecze mnie przy oddawaniu moczu, a zdarzaly mi sie takie sprawy dosc czesto. Sama juz nie wiem, nie umiem sobie powiedziec ze to nie ciaza. Do tego nie moge dotknac sutkow sa takie wrazliwe.
HELP ME!!!
Pozdrawiam
Jolcia
6 odpowiedzi na pytanie: Nie wiem co się dzieje
Re: Nie wiem co się dzieje
Może się zdarzyć plamienie przy braniu luteiny, na Twoim miejscu skontaktowałabym się jak najszybciej z lekarzem, życzę mocno, żeby wszystko było dobrze
pozdrawiamy
Aśka, Bartoszek (lipiec 2004) i listopadowe maleństwo
Re: Nie wiem co się dzieje
Chodze co chwilke do kibelka i sprawdzam czy plamienie sie nasililo. Mam czysto,ani kropelki krwi, zadnego sluzu, jutro rano robie test i jak wyjdzie neg to odstawiam luteine i trace nadzieje a poki co to sie jeszcze ludze. Postaram sie jutro skontaktowac zx ginka,ale to moze byc trudne. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego
Re: Nie wiem co się dzieje
to chyba @ nadeszla:( a miałam nadzieje zewie wkoncu udalo. TO niesprawiedliwe:(
Re: Nie wiem co się dzieje
Przykro mi, życzę powodzenia i trzymam kciuki za szybciutkie zafasolkowanie
Aśka, Bartoszek (lipiec 2004) i listopadowe Maleństwo
Re: Nie wiem co się dzieje
Ja bym nie odstawiała luteiny, odpoczywała na maxa i jak to tylko stanie się możliwe poszła do lekarza.:) bo pewnie będzie czego gratulować.
Re: Nie wiem co się dzieje
Myslisz ze mimo krwawienia bedzie co ratowac???Coprawda jest to bardziej plamienie niz normalna @, ale to przez to ze ciagle biore luteine. Zrobilam dzisiaj test, wyszedl negatywny(dziadowsiej firmy) nie wiem co mnie pokusilo zeby taki kupic,tzn kupilam 2 quicka i ten ale quicka zrobilam wczoraj i nic. Nie wiem czymam sobie odposcic czy walczyc dalej. Boje sie ze sobie ta ciaze wmowie. Jednak piersi bola mnie nadal zazwyczaj jak @ nadchodzila bol piersi znikal, ale to moze przez luteine. Paranoja, badanie krwi by wyjasnilo sytuacje. Moze jutro uda mi sie je zrobic. Pozdrawiam i dziekuje zasialas we mnie ziarenko nadzieji:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wiem co się dzieje