Znam tylko WAS i swego czasu byłam tu często. Chciałabym wrócić, bo jesteście dla mnie źródłem pomocy i wiedzy, a czasem siły.
Zacznę od banalnego pytania, nie dotyczącego dzieci.
Jak podratować drewnianą podłogę porysowaną przez kota? Mąż tak starał się,aby podłoga drewniana była super, a teraz jak zamieszkał u nas kotek trochę ją porysował. Czym zapastować drewniane deski polakierowane, jest jakiś środek ukrywający rysy? Chciałabym mężowi zrobić niespodziankę, żeby serce go nie bolało.
Ula i Hania – 5 1/2 roku
12 odpowiedzi na pytanie: Nie wiem, gdzie i kogo pytać.
Przepraszam ale wyobraziłam sobie mojego męża w tej sytuacji i pewnie wypolerowałby podłogę kotem 😀
Pewnie cyklinowanie i ponowne lakierowanie zatrze totalnie ślady.
Inne rzeczy dają raczej sredniawy rezultat.
Ciapa, brzuch mi się trzęsie
przepraszam, ale wyobraziłam sobie MOJEGO męża w tej sytuacji i pewnie zrobiłby to samo 😀
chociaż na razie nie udaje mu się wyczyscić ścian owczarkiem niemieckim:D
Kociak
Rysy nie są głębokie powierzchowne, płytkie, może jest jakiś środek.
Mąż ma cierpliwość, ale….kto wie
jak się to może mieć do porysowanej plazmy i dziecka?
Wiem jak zapobiec kolejnym rysa -podcinać pazury.
Ja tak u moich kotow robie.
Pazurki
Podcinam pazurki, ale to nie pomaga, tylne są zbyt krótkie, a przednie podcinam raz w tyg.
Jestem załamana, teoretycznie nie powinno być rys, a może krócej przycinać, ale nie chcę nerwów uszkodzi.
ula
…zdecydowanie psujecie mi głowę tymi tekstami..
A teraz juz poważnie.
Obawiam się, że jeśli lakierowana to nie ma innego wyjścia jak cyklinowanie:(
Są jakieś środki ale tylko do desek olejowanych…
myślę ze mój ślubny zrobiłby podobnie… 😀
niestety, mój też by tak zrobił 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wiem, gdzie i kogo pytać.