Witajcie
Niestety tylko sie rozczarowalam, ale ciagle mam nadzieje. Chyba w zyciu nie wpatrywalam sie w nic tak intesywnie jak w te cholerne testy. po zrobieniu nawet mialam wrazenie ze widze slabiutka kreseczke, a wlasciwie krawedzie tej kreseczki, ale to pewnie moja wyobraznia. Dla pewnosci nawet rozebrlam test na czesci pierwsze :), ale wtedy w ogole nic nie widzialam.
Mam pytanie, czy ktoras juz robila test i najpierw wychodzil negatywnie a pozniej pozytywnie. dodam iz cylke mam z reguly 31d. Dajcie mi jakas nadzieje:)
Pozdrawiam Was wszystkie.
Monika
Monika
12 odpowiedzi na pytanie: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Witaj!!! ja tez mam dłuższe cykle.Zrobiłam test w 29 dniu cyklu i wyszedł jednoznacznie negatywny ale m-czki talej nie było. Po tygodniu zrobiłam następny test i wyszły 2 kreseczki. Nie martw sie przedwczesnie poczekaj na termin m-czki i w tedy powtórz test.Życze ci dwóch kreseczek, pozdrawiam ewa
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
kochana to sie zdarza czesciej niz nam sie wydaje i ja po cichutku tez mam nadzieje, ze mnie spotka taka mala niespodzinka. Za wczesnie robilas – poczekaj jeszcze. 2 krech zycze:)
a wymyslanie sobie, ze jest tam cien/kontur kreski to znam az za dobrze hihi….
Sylvie
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Dziewczyny, bardzo Wam dziekuje za slowa otuchy. W takim razie bede musiala poczekac jeszcze kilka dni. Jak ja to wytrzymam 🙂 Jak bede cos wiedziec, dam znac. Pa.. Pa
Monika
Monika
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
jeszcze nic straconego!!! Ja przy cyklach 26 dniowych zrobilam test w 24 dniu i wyszla bledziocha!!! ja jej nie widzialam ale maz zobaczyl – pewnie tez nie chcialam wmawiac sobie ze jest!!!
No i po tyg. powtorzylam test – byly dwie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aneta (17.01.04)+Agniesia (ur 7.07.02)
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
moniczko, popatrz co dziewczyny napisały w odpowiedzi na mojego posta – kiedy wychodzi test… ja też zrobiłam test w 23. d.c. i nic, poczekaj jeszcze. kiedy spodziewasz się małpy? ja w piątek, może sobie pokibicujemy żeby nie przyszła wredota?
P.
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Czesc!
Ja robilam test w 27 dc. i tak samo jak Ty mialam wrażenie że cień kreski jest! Za 5 dni zrobiłam znowu i wyszły 2! Ta druga też blada, ale nie potrzebowałam lupy:)
Trzymam kciuki za Twoje 2 krechy, może coś z tego być, spokojnie!
Pozdrawiam
Kate
termin luty 2004
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Powtórzę to co pisały dziewczyny, ale u nas też tak było- druga kreseczka pojawiła sie dopiero w tydzień po terminie miesiączki, a wcześniej była tylko jedna. A teraz kończymy 19-ty tydzień!
Pozdrawiam
Kasia i KTOŚ
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Monisiu,
Gratuluje poczucia humoru. Usmialam sie w glos jak przeczytalm ze “rozebralas test na czesci pierwsze”.
Serio – warto czekac i potwierdzic we wlasciwqym czasie. W moim pierwszym bobasem nie dosc ze zaszlismy w ciaze “wtedy kiedy chcielismy” czyli za pierwszym razem, to jeszcze w ogole nie uderzylo mnie zeby moglo wyjsc. W rezultacie testowalam w wieczor oczekiwanej miesiaczki i az mis sie nogi ugiely, a potem plakalam i rzucilam sie mezowi na szyje!! Wspaniala chwila na ktowa warto czekac 🙂
Trzymaj sie – zycze sukcesu jak najpredzej!
BM
Benjaminkowa Mama
[Zobacz stronę]
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Ja troche pozniej, za tydzien a dokladnie to wtorek, sroda. Moje cykle trwaja z reguly 30, 31 dni. Czekam na dobra wiadomosc od Ciebie w piatek (dwie krechy).
Monika
Monika
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
w piątek ma przyjść to, czego żadna z nas nie chce, czyli wredna małpa. testuję w niedzielę. raz jestem pewna, że nic z tego, raz że sie udało. Mam dziwne piersi, jak nigdy dotąd – to jedynie jest podejrzane. Ech, pewnie nic z tego. Niech już przyjdzie ten małpiszon wredny, żeby można było zacząć odliczanie od początku. A jak u Ciebie z objawami? Zaklinam, żeby małpa nie przyszła – do Ciebie, do Ciku, do mnie – do wszystkich!!!! 😉
P.
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
No i oczywiscie nie wytrzymalam, znowu zrobilam test tym razem w 26dc. I wiesz co zobaczylam co prawdapo 30 min kreseczke (druga), z tym ze strasznie blada, ale przynjamniej tym razem byla rozowa a nie tylko bylo widac krawedzie. Mam nadzieje ze nie mam przywidzen (jest naprawde bledzicha).
Dzisiaj nie moge sie skupic na parcy, a wlasnie w niej siedze. Ciagle mysle czy to nie moj wzrok i wyobraznia plata mi figla. a co u ciebie,czekasz do niedzieli, podziwiam za silna wole 🙂
Monika
Monika
Re: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc
Moniczko, to chyba jednak Ci się udało, co? Musisz siedzieć jak na rozżarzonych węgielkach, bidulko 😉 bardzo mocno czaruję, żeby kreseczka każdego dnia była mocniejsza!!!! Dawaj szybko znać, co i jak!
Ja doprawdy sama nie wiem… u mnie nie było nawet śladu po drugiej kresce… mam mętlik w głowie. Jeszcze 2-3 dni, tylko tyle, i wszystko będzie jasne. Nie chcę robić drugiego testu, wolę się jeszcze łudzić, że się udało.
P.
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wytrzymalam, zrobilam test w 24dc