Przepraszam ze pisze na ten temat.
Was starajacych sie, chcacych, niechcacych.
Zeby nikt mnie zle nie zrozumial.
Stresy, opuznienia we wszystkim, tez i z @.
Nie zwracalam uwagi, na nic ! Bo nie wiedzialam.
Piersi zero, brzucha zero.
Kontrolna wizyta.
A pani juz zapewne byla na USG.
USG…? po co?
Na USG, badaniach… usmiech lekarza.
Slucham??
Oczy lekarza jak 5 zl.
to pani nie wie, ze jest w ciazy?
Macica wielka jak grucha, zasmial sie…
……..
wszystko w porzadku?
……
Jasne, oprocz bialosci przed oczyma.
Zwymiotowalam mu na podloge.
We wtorek na USG.
Kuzwa, przepraszam.
Normalnie harlekin.
Wyje i bede wyc.
4 miesiac a ja nic nie zauwazylam.
Mojego M dziecko.
224 odpowiedzi na pytanie: Nie zale, opuszczam powietrze…
Życie cholernie daje w dupe…, czas na trudne decyzje tylko żeby psycha wytrzymała.
PS. pomimo tego że jesteś jedyną kobitką na tym forum która na mnie dość ostro najechała to szczerze Ci współczuję sytuacji.
No to Pomidorowa pojechałaś teraz po bandzie:eek: Szkoda, że nie moxesz się teraz tak szczerze cieszyć, że jesteś w ciąży ale i na to przyjdzie czas. Życzę Ci dużo zdrówka i głowa do góry! no i GRATULACJE:) bo przecież w brzuszku masz malenką istotkę, która Ciebie kocha ponad wszystko:)
Oooo….kurcze!
Czy to coś zmienia w Waszych relacjach?
Zobaczyć minę Pana X i jego nowej wybranki…… bezcenne…:D
przepraszam, ale nie mogłam się powstrzymać:o
:D:D:D
:eek::eek::eek:
życie jest przewrotne…
Widzę, że nie tylko ja wredna baba jestem:D;)
wydało się:o
Z tego co pamiętam to Pan X już nie jest z wybranką więc niecny plan “wrednych bab” się nie powiedzie.
Tak na marginesie ciekawe czy na miejscu Pomidorowej24 tego typu posty przyniosłyby Wam ulgę w tej sytuacji – nie sądzę. Ale cóż ja tylko facet jestem.
pomidorowa….
normalnie nie wiem co powiedzieć
przytulam
Ulgi napewno by mi to nie przyniosło, ale zawsze to coś.. Czegoś trzymać się trzeba. Poczucie humoru często pomaga w zdystansowaniu się do sytuacji. No a Ty tylko facetem jesteś, więc babska natura jest Ci obca;):D
I bardzo dobrze bo chyba bym się pochlastał z tego humoru.
Mając problemy Pomidorowej24 chcąc ułożyć sobie życie z kolejnym facetem, mając z tych związków dzieci i być samym to nie dla mnie, ale cóż pomimo przeciwności losu trzeba być silnym jak kobieta i iść pod wiatr z uśmiechem na ustach, szkoda że z komarami na zębach:D
Pomidorowa…. naprawde poszlas po bandzie….. ale pamietaj – los wie co robi… cos w tym musi byc… nic sie nie dzieje bez powodu… BARDZO TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!
normalnie aż niemożliwe
A PODPISZE SIE.
Ja to przez chwilę pomyslalam, że ktoś sobie żarty robi i podpuszcza, bo ile można dostać kopniakow w tyłek tak pod rząd???
Najpierw zdrada męża, potem choroba psa i uśpienie a na koncu ciąża z tym, który zdradził…..duuuuuuuużo tego jak na tak krótki okres czasu:eek:
Ale to SŁONECZKO wynagrodzi Ci te cierpienia tak myślę:)
Nie, przynajmniej z mojej strony.
Tez tak uważam.
Jaj sobie nie robie, nie wdzę wym
Jaj sobie nie robie, nie widzę w tym zadnego sensu.
Jedyne to co mnie trapi to jak wyjsc z tego wszystkiego z twarza.
Znasz odpowiedź na pytanie: Nie zale, opuszczam powietrze…