niecierpi wózka…

Moja prześliczna córeczka nie cierpi wózka. Babcia kupiła nam super – hiper rewelacyjny model i nawet nie mam mozliwości nacieszyć się nim. Aby dziecko było na spacerach, biorę ją na rece i tak spacerujemy, chyba, ze wybieramy się na spacer z mężem, to ja pcham wózek, a mąż niesie zadowoloną Alisię… Nosidełko zdaje egzamin, ale nie w te upały, bo Niuni jest za gorąco i też wrzeszczy. Trochę liczę, że może odnieni się jak dorośnie do spacerówki, ale ostatnio spotkana na spacerze inna mama załamała mnie informacją, że jej już chodząca córeczka też nie lubiła wózka i do spacerówki też się nie przekonała… A jak to było u Was? Mogę liczyć na to, ze pojeździmy z Alisią wózkiem?

Ania i Alicja (1.05.2004)

6 odpowiedzi na pytanie: niecierpi wózka…

  1. Re: niecierpi wózka…

    Mój Wiktorek od razu polubił wózek i jak był malutki to przesypiał całe spacerki; teraz też chętnie podróżuje w wózeczku.

    • Re: niecierpi wózka…

      Musieliśmy kupić spacerówkę. I musi jeździć przodem do świata (co będzie na mamę patrzyła?)

      Ola i Ula (24.03.2004)

      • Re: niecierpi wózka…

        Mojemu synkowi też niespecjalnie podoba sie jego bryka. Od małego bałam sie z Kubusiem jeździć na spacerki. Już po kilku minutach zaczynał krzyczeć i wracałam do domu z dzieckiem na rękach. Wtedy jednak miał problemy z brzusiem więc ogólnie dziecko nie miało spania. (zostało mu to do dzisiaj ale to już inna kwestia). Teraz mamy nowa spacerówkę i Kubalek siedzi w niej wyłącznie jeśli ma co gryźć ( biszkopty, chrupki). Myślę że to nie tyle kwestia tego że go nie lubi. Myślę że po prostu jest ciekawym świata dzieckiem i szkoda mu czasu na siedzenie, kiedy może złapać matkę za paluchy i spacerować z mama na nóżkach ( jeszcze sam nie chodzi). Podziwiam matki które spacerują z cierpliwie siedzącymi w wózkach maluszkami. A śpiące dzieciaczki na spacerkach to już w ogóle podziw -mojemu dziecku raz dotychczas udało sie zasnąć na spacerze. Mam nadzieję że w końcu Alicja polubi wózek i będziesz miała z niego pożytek i nie zostanie jej jak mojemu Kubalkowi.

        • Re: niecierpi wózka…

          Mój synek od urodzenia nie tolerował wózka. Jak chciałam gdzieś wyjśc z nim to czekałam aż zaśnie, ubierałam go i szłam na spacer. Lecz to było straszne, bo czasem to ze 2 godziny trwało wyjście! Potem synek zaczął się sam przekonywać, a jak już w 6/7 miesiącu zaczełam go prowadzać w pozycji siedzącej to pokochał spacery. Nie wiem jaki masz wózek, ale może tak go ustaw, by dziecko coś widziało z wózka, a pewnie będzie bardzo zadowolone.

          ,

          • Re: niecierpi wózka…

            Natalia miała już dwa kryzysy, wyła w wózku jak potępieniec. Uciekałam wtedy w odludne miejsca, no i nie wyciągałam jej z wózka. Nasze spacerki były króciutkie ale częstsze. Udało mi się, Nati nadal nie przepada za wózkiem ale wytrzymuje godzinkę. Doczepiam jej sporo zabawek, aby miała zajęcie i jest ok.
            Jak dziecko nauczy się, że na spcarach jest noszone na rękach to chyba trudno będzie to zmienić 🙁

            lwica z Natalką 05.11.2003

            • Re: niecierpi wózka…

              marcin poczatkowo w wózku wił sie i symulował mega-kolke,wystarczyło że wrócilismy do domu i wyjęłam go z wózka – był najszczęśliwszy i bawił się w swoim łóżeczku dwie godziny radośnie popiskując.minęło mu,każdy następny spacer był spokojniejszy i dłuższy,w 80 % przesypiany.tak jest do dzisiaj.podrózujemy już w spacerówce ale w większości oparcie ma położone i sobie smacznie śpi.potem wyspany podziwia świat i jest bardzo zadowolony. czasem nawet zaczyna płakać jak wracamy do domu….cierpliwości…

              Monika i Marcinek (15.01.04)

              Znasz odpowiedź na pytanie: niecierpi wózka…

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general