Niedługo pewnie i u Was…

W niedzielę mam tzw. kolędę – wiemy, o co chodzi
Moze sie trafi, ze bede sama (maz na studiach), mam nadzieje ze Mati wyzdrowieje do tego czasu i ja tez (od rana dzis jestem chora… szczegoly pominmy)
Nie chce tu dyskusji o tym, czy to dobry czy zly obyczaj… ale pieniądze pewnie daje sie wszedzie
A ja jestem po raz kolejny (przed przeprowadzka to samo..) w parafii, ktora sie buduje od zera, powstala w tym roku. I ksiadz oczekuje pieniedzy na budowę…
Wiem, ze jest niezlym czlowiekiem (w przeciwienstwie do poprzedniego proboszcza, ktory przychodzi z kartką i czyta, ile rodzina dala na kosciol w ciagu roku… do domu przychodzily kobiety z puszkami na kosciol przez caly rok i zapisywaly sumy… ), wiem, ze zrozumie nasza sytuacje, ale mimo wszystko mysle, ze bedzie sie spodziewal, ze cos mu damy…
Jestem wiec ciekawa, jak to jest u Was – moze to pytanie zbyt osobiste – ale czy i ile sie daje u Was ksiedzu po kolędzie? i jeszcze ministranci… Moj poprzedni proposzcz byl bardzo ostry, kiedys ktos dal mu koperte przy wyjsciu, bo sam nie wzial, a on na to, ze jalmuzny na korytarzu nie bedzie przyjmowal… i poszedl 🙁
Ta wizyta i tak nie bedzie dla mnie łatwa… szczegolnie jesli bede sama przez caly weekend, a tak pewie bedzie… ale juz sie zalic nie bede, poczytalam wypowiedzi kilku bardziej doswiadczonych forumowiczek i czuje, ze mają swoją racje piszac, ze nie o wszystkim na forum sie powinno… o pewnych szczegolach z zycia i pewnych spontanicznych myslach

no wiec jak u Was wygląda kolęda?

46 odpowiedzi na pytanie: Niedługo pewnie i u Was…

  1. Re: Niedługo pewnie i u Was…

    U nas kolęda jest na początku stycznia, wtedy będziemy po wypłacie więc dam księdzu 20 zł, ale zapewniam cie że jakby ksiądz miał przyjść teraz, pod koniec grudnia kiedy to z pieniędzmi krucho wcale bym się nie przejmowała że nie mam mu co dać. Nie jestem taka że na kościół oddam ostatnią złotówke a jutro nie będe miałą za co dziecku kupić jeść, czy nam ktoś obcy daje z dobrego serca….??? zapewne nie, same musimy się martwić i liczć każdy grosz.Więc Leo nie przejmuj się księdzem, jak nie masz w tej chwili kasy to po prostu nie dasz, podziękujesz za wizyte i też będzie, takie są teraz czasy niestety że każda złotówka jest na wage złota (przynajmniej dla niektórych).Ksiądz jak będzie mądry i ludzki to zrozumie, jak nie to jego sparwa, a ty nie bierz sobie tego tak do serca, lepiej wszyscy zdrowiejcie.
    pozdrawiam;
    Dagmara i Oliwia ( 13 m )

    • Re: Niedługo pewnie i u Was…

      Owszem, ale.. to bedzie juz styczen, a poza tym on obliczyl kiedys i oglosil podczas mszy, jakich datkow sie spodziewa.. nie mowil, ze to na kolędzie, ale wspominam o kwotach rzedu 50 – 70 zlotych od 1 wiernego, a ja mam w domu 3 osoby
      On uwazal, ze ta kwota jest niewielka, bo to jakis 5 zlotych na miesiac w ciagu calego roku czy jakos tak liczyl…
      skromnie, prawda? a ja mam swoje argumenty, jednak i tak uslysze, ze nie liczy sie dla mnie dobro parafii skoro nic nie odlozylam, bo 5 zlotych na miesiac to przeciez…
      wiec i tak nie dostanie tyle, ile by chcial 😉 zreszta jestem ciekawa, czy kazdy ksiadz zaglada do koperty i notuje, chocby w pamieci, ile kto dal 😉
      wiem, wyolbrzmiam;to nie jakis wielki problem, ale chcialam spytac… 20 zlotych o ktorych piszesz brzmi wg mnie rozsądnie

      • Re: Niedługo pewnie i u Was…

        hmmm… to naprawde ten wasz ksiądz jest niepoważny. Ja uważam że to pownny być wolne datki, kto ma niech daje nawet po 100 zł co tydzień, a jak ktoś nie ma to powinni to zrozumieć, tym bardziej jeśli się ma małe dziecko a rodzice jeszcze się sami uczą.Wiesz co, najlepiej olej takie gadanie:)
        pozdrawiamy;
        Dagmara i Oliwia ( 13 m )

        • Re: Niedługo pewnie i u Was…

          Ja w zeszłym roku dałam 50 zł.(ministrantom po piątaku) Ksiądz nie przyjął twierdząc, że jestesmy młodzi, dopiero się dorabiamy, świeżo po przeprowadzce, więc nam się na pewno bardziej te pieniądze przydadzą. (ksiądz młody ze zdrowym podejsciem do życia i z niezłym poczuciem humoru)
          Gdyby moja sytuacja finansowa nie pozwalała na tego typu wydatki to nie dala bym nic. Za to powiedzialabym, że wesprę budowę Kościoła gorliwą modlitwą


          Agata i Marcelek (21.06.03)

          • Re: Niedługo pewnie i u Was…

            Mysle, ze jak bedzie w porzadku to zrozumie, ze mloda kobieta z dzieckiem i mezem, ktory sie uczy nie maja pieniedzy. Bo przeciez bedziecie chyba o czyms rozmawiac? Mozecie porozmawiac o waszej sytuacji.. Powinien zrozumiec.
            A jezeli dacie te 20zl to niech sie cieszy!

            A o co chodzi z tamtym ksiedzem? On zagladal do koperty i jak bylo za malo to nie przyjmowal????

            Dana&Gabi (23.09.03)

            • Re: Niedługo pewnie i u Was…

              Jednego roku zapomnialam dac koperte (nie upomnial sie 😉 Koperta stala, ale jakos mi wylecialo, w kolejnym roku inny wyobraz sobie zajrzal ile jest i polowe oddal ;o Szczeke zwijalam z podlogi… A tak to wkladamy 20-50 (jak sie uprze moja mama bo to u niej przyjmuje kolede) Ja uwazam ze nie powinni nic dostawac – i juz!!!! Do mnie zachodzi ksiadz po kolendzie u rodzicow tylko “kropnac” – moj domek jest na tylach ich domu 😉 Ale tak mi nie pasuje upominanie sie Waszego ksiedza i na zlosc bym nie dala!

              Asia i maluszek 😉 (36 tygodniowy)

              • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                Nic nie dasz, bedziesz sie musiała z tego spowiadać 🙂
                Nowe przykazanie dokładnie mowi, że trzeba wspierać finansowo kosciół.


                Agata i Marcelek (21.06.03)

                • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                  Z kolędą to bywa różnie. U nas akurat już się odbyła. To żadna tajemnica my daliśmy w kopercie 50 zł, a ministrantom po 5 zł. Ale nie ma się co sugerować kto ile dał. Niektórzy dają 30 zł inni więcej niż 50 zł. Kogo na ile stać. Według mnie 50 zł to wystarczająco. Nie ma co przesadzać.

                  Justyna i Martynka 29.05

                  • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                    No nie tak… obrazil sie, ze tak późno mu dano, nie w mieszkaniu tylko chyba na klatce bloku (a wyszlo tak bo matka kogos odwozila na stacje i sie spóżnila a nie bylo w domu innej przytomnej osoby)ten ksiadz jest posylany do nowych parafii, bo umnie budowac koscioly, nie cacka sie zbierajac kase.. a ludźmi tez sie nie cacka… nie chodzi mi o to, ze to ksiadz, znam fajnych i niefajnych – ot, jak to ludzie

                    • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                      Z kolędą to bywa różnie. U nas akurat już się odbyła. To żadna tajemnica my daliśmy w kopercie 50 zł, a ministrantom po 5 zł. Ale nie ma się co sugerować kto ile dał. Niektórzy dają 30 zł inni więcej niż 50 zł. Kogo na ile stać. Według mnie 50 zł to wystarczająco. Nie ma co przesadzać.

                      Justyna i Martynka 29.05

                      • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                        Lea czego sie tak boisz? Tego, że ksiądz Cię z ambony ogłosi jako parafialnego skąpca???
                        Jeżeli nie masz pieniążków na datek to pożycz od sąsiada albo zaciągniej kredyt w banku. Znasz piosenkę, którą śpiewa zespół “Piersi” leci jakoś tak “ksiadz proboszcz już się zbliża…”?

                        Współczuję Ci bo sama jestem w podobnej do Twojej sytuacji finansowej ale złości mnie troszkę, że taka inteligentna osoba jak ty ma problem tego typu…
                        Myślę, że nie powinnaś nic dawać ani księdzu ani ministrantom.
                        Nie powinnaś się tłumaczyć przed nikim z biedy!!!

                        Jeżeli ksiądz coś napomknie o pieniążkach to możesz powiedziec, że przydało by Ci się trochę i czy ksiądz ewentualnie mógłby… hi,hi,hi

                        Ja podczas przyszłej kolędy nie dam koperty.

                        Trzymaj sie Lea!

                        • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                          To nie kosciół, a jakaś sekta chyba….
                          niestety w małych miasteczkach i na wsiach księża się bardzo panoszą i ustanawiają swoje liczniki.
                          Takiemu księdzu, który by skomentował mój datek jako niewłaściwy, będąc w trudnej sytuacji materialnej ostro bym powiedziała, co o takiej praktyce myślę.

                          • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                            źle napisałam – nie tylko będąc w trudnej sytuacji, ogólnie taka praktyka jest dla mnie niedopuszczalna.

                            • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                              ja ci nie pomoge…

                              ILONA I KUBEK(21.02.02)

                              • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                                I my mamy kolędę w niedzielę. Nasz kościół też w budowie, tyle, że od jakiś 20 lat. Wypadałoby wreszcie zakończyć tę budowe, bo kościół się zestarzeje, zanim zostanie skończony. Ksiądz nie wylicza ile kto dał, ale mówi, co ile kosztuje i jakie parafia ma długi. Mam zamiar dać góra 50 zł, ale gdybym nie mogła, to nie miałabym skrupułów nie dać nic. To przecież nie o kasę w tym wszystkim głównie powinno chodzic, choć jak widzę (czytam) często wskazuje, że tak właśnie niestety jest.

                                • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                                  Od 20 lat??
                                  Oj, to za mało dawaliscie 😉

                                  • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                                    Predzej, za bardzo się rozeszło ;-).
                                    Kościół jest wielki (projektowany jeszcze z wieloma salkami katechetycznymi – a teraz przecież religia w szkole), studnia bez dna.

                                    • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                                      hehe
                                      za mało…..

                                      • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                                        ja księdza nie przyjmowałam juz ładne pare lat
                                        ale jesli w tym roku przyjmę (chłop moze sie uprzeć) to dam 20 zł
                                        dam tyle na ile moge sobie pozwolić
                                        wole kupic dziecku pieluchy

                                        • Re: Niedługo pewnie i u Was…

                                          Od tego chyba powinnam zaczac, ze ja taka malo koscielna jestem, a kielbaska na wigilii byla??? (hi,hi)

                                          Asia i maluszek 😉 (36 tygodniowy)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Niedługo pewnie i u Was…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general