Forum: Oczekując na dziecko
Niedrogie ubranka-gdzie w Warszawie?
Dziewczyny, mamusie drogie,
powiedzcie gdzie jest najtaniej w Warszawie jeśli chodzi o ciuszki, kocyki etc.? Powiedzcie proszę, bo gdzie nie pojadę to byle jaki pajacyk kosztuje 40 zł…jejjuuuuu :eek:Zamotany
23 odpowiedzi na pytanie: Niedrogie ubranka-gdzie w Warszawie?
w tomim na chojnowskiej, albo na namysłowskiej na giełdzie rzeczy uzywanych
Na bazarku przy Kondratowicza i w Hali Mirowskiej (- ale tam nie byłam juz od jakiś 2 lat, więc nie jestem pewna) są ciuchlandy tylko z dziecinnymi rzeczami.
Z “normalnych” sklepów – kiedyś dość duży wybór (pewnie dalej jest, ale też ze 2 lata tam nie byłam) kocyków/ciuszków/akcesorii w przystępnych cenach był w “wszystko dla dziecka” na Łodygowej (jak się jedzie od Radzymińskiej do Ząbek) – wchodzi się niemal jak do garażu, ale sklep dobrze zaopatrzony.
Czasem są fajne przeceny w Mothercare i VeroModa.
Są jeszcze ponoć przyjazne cenowo outlety, ale tam jeszcze nie dotarłam…
TESCO – ciuszki firmy Cherokee- jakościowo wcale nie gorsze od markowych z wyższej półki
a ja mam mnustwo rzeczy markowych ze sklepów z odzieża używaną duzo lepszych jakosciowo niz ze zwykłych sklepów z ubrankami, są prawie nowe i tak samo piekne jak z drogich markowych butików, i jakos nie wyobrażam sobie kupić jednego pajacyka za 40 zł 😉
na kondratowicza ciucholand dzieciowy nadal jest (wszystko po 3 zł, czasami po 5 w zal. od dnia)
Potwierdzam, że te ubranka są bardzo dobrej jakości i w dodatku bardzo ładne:)
To i ja się podpiszę. Np dresiki za 12 zł, body za 6 zł, wcale nie gorsze od ubranek za podwójna czy potrójną cenę, a nawet lepsze
Dla maluszka, bo chyba dla niego chcesz kupić ubranka, ja bym z ciuchlandów nie kupowała. Noworodki są bardzo delikatne, nie ryzykowałabym.
Dla starszego dziecka jak najbardziej
Ostatnio zdrożało 😉 – po 8PLN widziałam.
po 8 to chyba już przesada
Ja jestem takiego samego zdania. A i starszym dzieciom nie kupilabym chyba uzywanych ubranek, ktore by mialy bezposredni kontakt ze skora. Moje dwie kolezanki zostawily mi ciuszki po swoich maluchach, ale znam dzieci i wiem, ze nie mialy zadnych problemow ze skora.
Witam mamunie,
..byłam na Namysłowskiej, i tam faktycznie jest dużo róznych ciuszków, jedne lepszej jakości, drugie gorszej, niektóre nowe…za niewielkie pieniążki kupiłam, co prawda dla już 1, 2 miesięcznego dzieciątka, bo dla noworodka uważam, ze powinny być nowe, lub po kimś dobrze znanym, no i odpada oczywiście bielizna. Także jestem b.zadowolona-dziękuję.We “Wszystko dla dziecka” na Targówku byłam, ale nic specjalnego nie widziałam, i tanio jakoś specjalnie moim zdaniem nie jest, ale mimo wszystko dzieki wielkie 🙂 A najfajniejsze ubranka i najtansze, faktycznie, są w Tesco-przyznaję 🙂 Kupiłam kilka okazyjnie. Dziękuję za podpowiedzi i serdecznie pozdrawiam.;)
P. S. Dziewczyny, mam już suwaczek zrobiony własnoręcznie i teraz jakim sposobem, gdzie, mam go wkleić, umieścić??? Nie mam pojęcia?????? PomóżcieZamotany
dlaczego??przeciez wszystko mozesz wyprac w bardzo wysokiej temp.
ja tez jestem tego zdania, i tak te rzeczy trzeba wygotowac i tak, wiec co za roznica
jedynie widze w tym ze kogos stać i a kogos innego zwyczajnie nie.
Ja nie kupuję używanych ciuchów – bo jakoś nie umiem się przemóc 😮 – ale z drugiej strony nigdy nie gotowałam ubranek dla dziecka. Najwyższa temperatura to było 60 stopni. Gotowałam tylko ręczniki, nic więcej.
pierwszą bieliznę gotowałam a resztę prałam w 60. zaczęłam kupować używaneod 4 miesiąca a po znajomych od początku. Czasami się zastanawiam co za różnica kupić coś używanego czy 100 razy przymierzonego i nie uprać
taaa, a do tego jeszcze nowe ciuchy sa czyms tam wypsikane czy cos takiego by sie nie brudzily….wiekszosc i tak z Chin, Bog wie co tam maja…kto je zakladal, dotykal…
moim zdaniem jak się porządnie wypierze i wypłucze w środkach dla dzieci to nic nie powinno sie stać, a poza tym tak jak dziewczyny mówiły – można wygotować, albo uprać dwa razy, z pierwszym dzieckiem też miałam pewne opory z kupowaniem takich ubrań, ale drugie to już ma pełno super ciuszków z ciucholandów
Nie spotkalam sie jeszcze z “przymierzaniem” niemowlecych ciuszkow Hmmm…
A co do gotowania, to sie nie wypowiem, bo jeszcze nigdy nie gotowalam ubran. Tylko sie zastanawiam czy po takim gotowaniu ubranka sie nie roz- lub w-stepuja??? W koncu po cos sa na nich informacje w jakiej temp. nalezy je prac.
Pzdrawiam i zycze tanich zakupow :).
Jak kupisz w ciuchlandzie solidnego NEXT-a, Mothercare, GAP-a lub co innego z porządnej bawełny to niejedno gotowanie przetrzyma Rogaty
W przeciwieństwie co do niektórych polskich ciuszków, które po wypraniu w 40 stopniach niezdeterminowanie rozmiary zmieniają 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: Niedrogie ubranka-gdzie w Warszawie?