Może zetknęłyście się z podobnym problemem.
Była na kontrolnej wizycie u ortopedy (IMiD) z Bartkiem, bo ma trochę szpotawe nóżki i nieprawidłowo stawia lewą stopę. Ortopeda te nieprawidłowości uznał za fizjologiczne dla wieku (1 i 8/12), ale zauważył, że Bartek ma dużą główkę w stosunku do długości nóżek i zaleciła nam pomiary antopometryczne. Poleciałam go zmierzyć juz następnego dnia i oczywiście wyszło to co sama widzę: głowa jest duża, rączki i nóżki krótkie, tułów długi. Na razie żadnych więcej wniosków.
Lekarz obejży te wyniki dopiero na początku lipca (kazał nam przyjść dopiero we wrześniu/październiku, ale oczywiście nie wytrzymałam).
Brat bliźniak takich “dysproporcji” na pierwszy rzut oka nie ma. Budowa obydwu chłopców w moim odczuciu koresponduje z naszą tzn Bartek jest podobny do mnie, a ja jestem niska i jako dziecko tez miałam dużą główę.
Kurcze, czego mogą się doszukać? Innych nieprawidłowości fizjologicznych nie zauważyłam.
Dorota i Kuba&Bartek (17.08.03)
2 odpowiedzi na pytanie: nieproporcjonalny?!
Re: nieproporcjonalny?!
Hej, po pierwsze nie martw się 🙂 Nie jestem oczywiście lekarzem i nie mam fachowej wiedzy, ale z doświadczenia wiem, że większość takich “dysproporcji” to po prostu cecha osobnicza, bez podłoża chorobowego.
Mój starszy syn jako niemowlę i małe dziecko miał dużą główkę, prawdopodobnie przez to bardzo późno zarosło mu ciemiączko. Lekarka sugerowała nawet jakieś badania mózgu (?), ale na szczęście trafiłam na inną rozsądną i po kilku tygodniach było po strachu, bo wszystko się zarosło. Oczywiście Bartek nie wykazywał żadnych innych “odchyleń”, wręcz odwrotnie – był książkowym przykładem dobrego rozwoju. Michał, o 9 lat młodszy, jest fizycznie bardzo podobny do brata, ale główkę ma faktycznie sporo mniejszą. Acha – Bartek jest teraz baaardzo dobrym uczniem (III klasa), może ta duża głowa mu pomogła hihi…
Wiesz, często słychać – ale to dziecko małe/duże/chude/… jejku, no chyba to całkiem normalne, że dzieci różnią się od siebie – wyrastają z nich w końcu dorośli ludzie, którzy też nie są jednakowi (na szczęście).
Właściwie to jestem pewna, że twojemu maluchowi nic nie jest, ale wizyta u lekarza na pewno nie zaszkodzi 🙂
Ania i Michałek (16.04.04)
Re: nieproporcjonalny?!
Wiem tylko, że dzieci często rosną skokowo i takie dysproporcje się wyrównują. A poza tym każda dzidzia jest inna i tak jak my dorośli różnią się od siebie. Wszystkiego dobrego.
Znasz odpowiedź na pytanie: nieproporcjonalny?!